Witamy na stronie stowarzyszenia | Dzisiaj jest czwartek 21 listopada 2024
Logowanie     Rejestracja     Home     Mapa serwisu     Kontakt     pl en de

Samochodom mówimy: nie! - artykuł z Gazety Pomorskiej

Samochodom mówimy: nie!

- Wyobraźmy sobie 70 aut jedno za drugim - mówi Krzysztof Ślebioda. - Stu kierowców, korek i spaliny. A przecież tyle samo osób zmieści się w jednym autobusie.


- Jeśli na jeden dzień odstawimy samochód, to niczego nie zmieni - przyznaje Krzysztof Ślebioda z toruńskiej Pracowni Zrównoważonego Rozwoju. - Ale przynajmniej zwróci uwagę na problem, jakim jest coraz większa liczba aut na ulicach naszego miasta.

Pomysł na dzień bez samochodu narodził się w 1998 roku we Francji. Cztery lata później trafił do Polski - w tym do Torunia. Idea jest prosta - na jeden dzień zostawić samochód na parkingu i poruszać się po mieście inaczej. Jak? Sposobów jest wiele.
reklama

Pociąg i autobus - sposób na korki

Naprzeciw torunianom, którzy chcą wziąć udział w akcji, wyszedł Miejski Zakład Komunikacji. W niedzielę z Rynku Staromiejskiego wystartował autobus, który woził pasażerów po najstarszych toruńskich trasach autobusowych.

MZK przygotowało też niespodziankę dla 22 osób, które zadeklarują, że zrezygnują z samochodu, opiszą dlaczego chcą to zrobić i odpowiedzą na pytanie czy mogą to kontynuować. Na autorów najciekawszych historii czekają 22 tygodniowe bilety na linie komunikacji miejskiej.

Dlaczego warto raz w roku wybrać komunikację miejską? - Nowoczesne samochody rzeczywiście coraz mniej szkodzą środowisku - przyznaje Krzysztof Ślebioda. - Ale problemem jest ilość. Badania wskazują, że w statystycznie w jednym samochodzie jedzie 1,4 użytkownika. Jeden autobus zabiera ok 100 osób. To pozwala odkorkować miasto.

Do akcji przyłączyła się też Arriva. - Między wszystkimi stacjami Torunia i okolic będzie można podróżować za darmo za okazaniem dowodu rejestracyjnego - zapewnia Tomasz Chojnowski z działu marketingu Arriva S.A.

Chudsi, zdrowsi i uśmiechnięci

Dla tych, którzy źle się czują w autobusach albo nie lubią pociągów, zostaje rower. - Nie wyobrażam sobie życia bez dwóch kółek - kręci głową Kasia Makowska, studentka. - Rowerem dojeżdżam na uczelnię i poruszam się nim po mieście. Nie mam problemu z miejscem do parkowania, nie stoję w korkach, nie zanieczyszczam środowiska. Dzień bez samochodu obchodzę codziennie.

Dla tych, którzy nie mają roweru, pozostaje marsz - choćby tylko do pracy i z powrotem. Dlaczego warto spróbować?

- Już dwadzieścia minut szybkiego marszu dziennie gwarantuje nam lepszą kondycję - zapewnia Katarzyna Zaklikowska, toruńska instruktorka fitness. - Po 45 minutach gubimy już tkankę tłuszczową. Przez godzinę tracimy ok. 350 kalorii - czyli tyle, ile ma dobry pączek. Tyle samo stracimy podczas godziny intensywnego treningu, więc efekty są widoczne.

(AWE), Gazeta Pomorska, 22 września 2010


wyedytowano: 2010-09-23 22:41
aktywne od dnia: 2010-09-23 22:38
drukuj  
Komentarze użytkowników (1)
macias, 2010-09-24 07:04:13
"Naprzeciw torunianom, którzy chcą wziąć udział w akcji, wyszedł Miejski Zakład Komunikacji."

Wyszedlby, gdyby MZK mialo sensowna oferte dla mieszkancow Torunia -- buspasy, geste oblozenie (i czasowe i przestrzenne) oraz zmodernizowany tabor. Autobusy torunskiego MZK czesto kopca tak, ze strach stac/jechac w poblizu.
Dodaj swój komentarz:


:) :| :( :D :o ;) :/ :P :lol: :mad: :rolleyes: :cool:
pozostało znaków:   napisałeś znaków:
kod z obrazka*
Ankieta
Jak oceniasz rok 2023 pod kątem rozwoju infrastruktury rowerowej w Toruniu?
ankieta aktywna od: 2024-03-19 21:25

Wspierają nas
Sklepy i serwisy rowerowe w Toruniu

Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242

Wszystkie Prawa zastrzeżone. Cytowanie i kopiowanie dozwolone za podaniem źródła.
SRT na Facebook