Witamy na stronie stowarzyszenia | Dzisiaj jest czwartek 21 listopada 2024
Logowanie     Rejestracja     Home     Mapa serwisu     Kontakt     pl en de

Projekt jest, zgody nie ma - artykuł z Nowości + Na Mickiewicza w Toruniu bez zmian. Nie ma przełomu - artykuł z Gazety Pomorskiej

Projekt jest, zgody nie ma

Mieszkańcy i przedsiębiorcy przekazali władzom miasta zastrzeżenia wobec przebudowy ulicy Mickiewicza

Spotkanie w sprawie przebudowy ulicy Mickiewicza było burzliwe. Projekt, który został już zatwierdzony, nie przypadł do gustu mieszkańcom dzielnicy.

Spotkanie na Wydziale Matematyki i Informatyki UMK prowadził przewodniczący Rady Miasta i radny z Bydgoskiego Przedmieścia Waldemar Przybyszewski (z PO, kandydat tej partii na prezydenta Torunia). Byli też m.in. wiceprezydent Zbigniew Fiderewicz, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Andrzej Glonek oraz twórca projektu przebudowy ulicy Wojciech Czyżniewski.

Padło wiele zarzutów pod adresem projektu. Przedsięwzięcie, które zostało już rozpoczęte (przebudowany jest odcinek Mickiewicza od alei Jana Pawła II do Matejki, trwają prace między Matejki a Sienkiewicza oraz Reja a Szosą Bydgoską), okazało się rozmijać z oczekiwaniami mieszkańców i inwestorów z Bydgoskiego Przedmieścia. Takie przynajmniej było słychać głosy w czasie spotkania.

- Dlaczego nikt nie wziął pod uwagę parkowania skośnego? – pytał rozżalony Jacek Syrocki. Jako jeden z wielu zwracał uwagę na to, że równoległe ułożenie miejsc parkingowych, zawarte w projekcie, spowoduje zmniejszenie ich liczby. A tych i tak jest zdecydowanie za mało.

- Po co nam ścieżka rowerowa wzdłuż Mickiewicza, która zabierze miejsca, skoro jest ta wzdłuż Bydgoskiej? – wskazywał Marek Fordoński.

Podczas głosowania na temat ewentualnego wykluczenia z projektu budowy ścieżki rowerowej, tylko dwie osoby były przeciw, w tym Paweł Wiśniewski, reprezentant Rowerowego Torunia. Wiele osób proponowało przerwanie przebudowy w obawie o to, że po realizacji projektu liczba miejsc do parkowania zamiast się zwiększyć, to się zmniejszy. Jednak wówczas przepadłyby pieniądze na to zadanie. Padły też pytania o stworzenie parkingu zbiorczego na Bydgoskim. - W tej chwili nie mamy terenów, które mogłyby służyć do budowy takiego parkingu. Te, które nadawałyby się do tego, nie są własnością miasta – odpowiadał wiceprezydent Fiderewicz.

Według obecnej wersji projektu zagospodarowania przestrzeni publicznej ulicy Mickiewicza, powstanie 41 dodatkowych miejsc parkingowych. Zdaniem mieszkańców, jest to zdecydowanie za mało. Nie wszystkim odpowiada też rozmieszczenie tych miejsc. Zastrzeżenia do projektu mają też przedsiębiorcy. Wskazywali na problemy związane z dostawą towaru i rozładunkiem.

Więcej miejsc

  • 41 dodatkowych miejsc parkingowych, przewidzianych w projekcie jest rozmieszczonych od ulicy Konopnickiej do Reja.
  • W stosunku do pierwotnego projektu liczba miejsc parkingowych wzrośnie do 277.

Magdalena Ratajczyk, Nowości, 27 Sierpnia 2010

 



Na Mickiewicza w Toruniu bez zmian. Nie ma przełomu

Kolejne rozmowy zakończyły się fiaskiem. Wciąż nie ma porozumienia w sprawie przebudowy głównej arterii Bydgoskiego. Mieszkańcy oraz handlowcy żądają radykalnych zmian w projekcie.
Ulica Mickiewicza w Toruniu

Środowe spotkanie było piątą odsłoną konsultacji dotyczących sprawie przebudowy ul. Mickiewicza. Do auli wydziału matematyki i informatyki UMK przybyło ponad 100 osób: mieszkańców, handlowców i sympatyków Bydgoskiego Przedmieścia. Główny temat: zwiększenie liczby postojów na ul. Mickiewicza. Taki postulat pojawił się na poprzednim spotkaniu, dwa tygodnie temu. Wówczas była mowa o tym, że można by utworzyć kilkanaście dodatkowych stanowisk.

- Między Konopnickiej a Reja można wyznaczyć 41 dodatkowych postojów - zapowiedział w środę Wojciech Czyżniewski, projektant trasy z NOT-u.

Po przebudowie dałoby to łącznie 318 postojów na całej ulicy - 98 więcej niż obecnie. Po tej deklaracji na sali zrobiło się gorąco. - To za mało! - krzyknął jeden z uczestników. - Po tych zmianach Bydgoskie zdechnie!

Lista postulatów była znacznie dłuższa. Część zebranych opowiadała się wprost za wstrzymaniem robót, które są prowadzone między ul. Konopnickiej a Szosą Bydgoską i wprowadzeniem zasadniczych zmian w projekcie. Chodzi np. o poszerzenie traktu (po modernizacji ma on mieć zaledwie 5 metrów szerokości).

- Nie można planować czegoś na ul. Mickiewicza, nie biorąc pod uwagę tego, co się dzieje na sąsiednich ulicach np. Krasińskiego czy Słowackiego - uważa prof. Jan Tajchman, architekt z UMK. - Po przebudowie ulica będzie za wąska. Problemy będą mieli zaopatrzeniowcy i śmieciarki. Jak przejedzie wóz strażacki, gdy wybuchnie gdzieś pożar? Kto za to będzie odpowiadać?

Wystąpienia zebranych krążyły jednak głównie wokół zbyt małej liczby postojów. Jak to zmienić? Padły propozycje, by nie budować dalszego fragmentu drogi rowerowej od ul. Konopnickiej do Reja, a dokończyć ścieżkę na Bydgoskiej (od Sienkiewicza do Reja) i wprowadzić ukośne, a nie równoległe parkowanie. Dzięki temu mogłyby powstać kolejne miejsca parkingowe.

Była też mowa o budowie parkingu dla mieszkańców. Magistrat szuka już dla niego lokalizacji. - Nie jest to jednak łatwe - zaznacza wiceprezydent Torunia Zbigniew Fiderewicz. - Jeśli projekt zostanie wstrzymany, możemy stracić unijną dotację.

- Rewitalizacja to tworzenie dobrych przestrzeni, wokół których nie powinno być kłótni - zaznacza Paweł Kołacz, szef Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście. - Nasze miasto nie potrafi robić konsultacji. One powinny się odbywać na etapie koncepcji, a nie gdy projekt jest realizowany.

Jakie będą losy przebudowy głównej arterii Bydgoskiego Przedmieścia? Wnioski z dyskusji trafią teraz do władz Torunia. Szef rady miasta chce zorganizować kolejne spotkanie. Wówczas poznamy kolejne propozycje magistratu.

WG, Gazeta Pomorska, 28 sierpnia 2010.


wyedytowano: 2015-05-03 13:37
aktywne od dnia: 2010-08-29 19:01
drukuj  
Komentarze użytkowników (5)
pawel, 2010-08-29 19:21:41
małe sprostowanie co do treści artykułu z Nowości a dokładnie do tego fragmentu: "Podczas głosowania na temat ewentualnego wykluczenia z projektu budowy ścieżki rowerowej, tylko dwie osoby były przeciw, w tym Paweł Wiśniewski, reprezentant Rowerowego Torunia."

brałem udział w "głosowaniu" pod hasłem: czy podoba Ci się przebudowa Mickiewicza. w żadnym innym głosowaniu nie brałem udziału.

przy okazji: Nowości zamieściły sondę "Czy odpowiada Ci sposób przebudowy ul. Mickiewicza w Toruniu?": http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/netSonda.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=1503&NrSection=900&NrArticle=180726&IdTag=837
macias, 2010-08-31 07:45:10
Mam nadzieje, ze fanatykom parkowania pod drzwiami nie uda sie zniszczyc tych prac. Zmiany na Mickiewicza to byla jedna z najlepszych zmian w Toruniu -- ulica potworek wreszcie zaczela zachecac do spaceru i do zycia w jej poblizu.

Problem to liczba samochodow, ktora nalezy ZMNIEJSZAC, a nie pozwalac, aby ze wzgledu na liczbe samochodow poszerzac ulice -- czy to Mickiewicza, czy Polna. Poszerzenie ulicy ZWIEKSZY liczbe samochodow (i temat kolejnego poszerzenia znowu wroci).

Mam nadzieje, ze w koncu tez w Toruniu doczekamy sie oplat za zabieranie przestrzeni publicznej -- chyba jest jasne, ze osoba, ktora porusza sie pieszo nie powinna byc traktowana tak samo jak osoba, ktora wylacznie jezdzi SUV-em.
tutmo, 2010-08-31 20:26:13
Artukuł w nowościach o podobnej temetyce. Zamiana boiska do koszykówki na parking. Wyparkingujmy całe miasto. Ciagle jesteśmy na etapie przerabiania przestrzeni publicznej na przestrzeń dla samochodów, nie ludzi...

http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=1506&NrSection=1&NrArticle=181091&IdTag=238
julo, 2010-08-31 21:33:24
No, tutmo, z ust mi to wyjąłeś. Też zwróciłem uwagę na ten artykuł. Jakieś asfaltowe szaleństwo opanowało niektórych ludzi. Likwiduje się place zabaw, boiska, zamienia teren w pustynię. U mnie na osiedlu było 5 placów zabaw (zostały 2)i 3 boiska. Jedno zamieniono na parking, drugie (większe do "nogi") spółdzielnia sprzedała pod pawilon handlowo-usługowy. A kiedyś stało się w kolejce do boiska żeby pograć w kometkę, siatkę, czy kosza (a były dwa identyczne), zimą wylewano lodowiska. Mickiewiczanie latają teraz po ulicy i zbierają podpisy. Gdzie oni byli 2, 3 lata temu? Demagogia i wciskanie kitu, że nie przejedzie śmieciarka i strażacy. Akurat PSP jest najważniejszym uzgadniającym projekty i Straż na pewno przejedzie. A parkingi? Przy bocznych ulicach są podwórza, na których można pobudować parkingi, tylko trzeba dogadać się z właścicielami. Wiele z tych placów to niezagospodarowane klepiska. Dlaczego ci mieszkańcy nie szukają miejsca do parkowania u siebie?
macias, 2010-09-01 07:30:46
Jak bylem maly, to kolo mojego bloku byl taki mini malpi gaj. Swietne miejsce zabaw, w zimie zjezdzalo sie tam na sankach. Pozniej mialy byc wielkie inwestycje, wiec wszystko w pien wycieto.

Obecnie jest tam klepisko na ktorym moga parkowac samochody, a na otarcie lez, zeby nie bylo, ze inwestycja polegala tylko na niszczeniu ogrodzono kawalek terenu i pozwolono dzieciom grac w pilke w tej klatce, posrod samochodow. Ta "inwestycja" to teren MSM, ktorej w owym czasie prezesowal dzisiejszy prezydent Torunia.

Niestety, smutne jest to, ze wiekszosc Torunian ma olbrzymie kompleksy i stara pokazac jakis status dorobienia sie. Idealnym symbolem jest samochod, wiec pozniej jest walka, zeby jego uzycie bylo najmniej klopotliwe.

Jak przekonac ludzi, ze zycie to nie tylko jezdzenie samochodem do pracy i po zakupy?
Dodaj swój komentarz:


:) :| :( :D :o ;) :/ :P :lol: :mad: :rolleyes: :cool:
pozostało znaków:   napisałeś znaków:
kod z obrazka*
Ankieta
Jak oceniasz rok 2023 pod kątem rozwoju infrastruktury rowerowej w Toruniu?
ankieta aktywna od: 2024-03-19 21:25

Wspierają nas
Sklepy i serwisy rowerowe w Toruniu

Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242

Wszystkie Prawa zastrzeżone. Cytowanie i kopiowanie dozwolone za podaniem źródła.
SRT na Facebook