Rower to nie tylko zabawka dla dzieci, wyścigi kolarskie czy kolarstwo górskie, to również ekologiczny i szybki środek transportu miejskiego. Codzienne użytkowanie roweru to nie fanaberia ekologów bądź ludzi, których nie stać na samochód. Dowodzi temu doświadczenie wielu europejskich miast. Wydaje się, że w Polsce na temat rowerów urosło wiele nieprawdziwych mitów: niebezpieczny, niewygodny, powolny, kojarzony z biedą, nadający się tylko do celów rekreacyjnych. Każdy kto przebywał w mieście, w którym rowerowa infrastruktura jest mocno rozwinięta wie, że rower może być używany na co dzień i jest bardzo dobrą alternatywą dla samochodu.
W poniższym tekście przytoczę kilka faktów zaczerpniętych z broszury wydanej przez Dyrekcję Generalną ds. Ochrony Środowiska Komisji Europejskiej pod tytułem „Miasta rowerowe miastami przyszłości”(Luksemburg 2000). Broszura ta w swoim założeniu ma udzielać wskazówek władzom lokalnym w prowadzeniu skutecznej polityki rowerowej. Mam nadzieje, że lektura tego tekstu zachęci Was do przeczytania jej w całości. Znajduje się ona pod tym linkiem http://www.rowery.org.pl/miasta_rowerowe.pdf .
Ciekawie przedstawia się relacja pomiędzy liczbą osób przemieszczających się po mieście w ciągu godziny po pasie o szerokości 3,5 m., a środkiem transportu z jakiego korzystają. Z tego szacunku wynika jasno, że samochód jest najmniej wydajnym środkiem do poruszania się po mieście. To przez nadmierną liczbę samochodów osobowych tworzą się w miastach korki. Samochód potrzebuje dużo miejsca do parkowania – na jednym miejscu parkingowym przeznaczonym dla samochodu można pozostawić 8 - 10 rowerów.
Rower jest najszybszym środkiem miejskiego transportu na odległość do 5 km (a nawet dłuższą, jeśli występują trudności w ruchu) biorąc pod uwagę okres podróży „od drzwi do drzwi”. Z powodzeniem może zastąpić samochód w codziennych dojazdach do pracy czy szkoły. Jest ekologiczny i ekonomiczny, może go użytkować każdy członek rodziny. Ponad 30% przejazdów odbywanych samochodem w mieście jest krótszych niż 3 km., a około 50% jest krótszych niż 5 km.
Wykorzystanie roweru na poziomie 5-10% w stosunku do pozostałych środków komunikacji jest do zrealizowania w prawie każdym europejskim mieście. Jeśli warunki geograficzne i klimatyczne są korzystne, a władze lokalne prowadzą sprawną politykę pro-rowerową stopa ta może wzrosnąć do 20-25%. W najbardziej rozwiniętych pod względem infrastruktury rowerowej miastach (głównie Holandii, Danii czy północno-zachodnich Niemiec) okresowo osiąga się poziom 40%. Należy pamiętać, że proces wzrostu stopy codziennego wykorzystywania roweru jest procesem długotrwałym, oprócz infrastruktury potrzebna jest zmiana komunikacyjnych przyzwyczajeń mieszkańców.
Nieprzyjazne warunki geograficzne oraz klimatyczne nie zawsze ograniczają udział rowerzystów w bilansie komunikacyjnym. W liczącym 115 00 mieszkańców szwedzkim mieście Vasteras 33% wszystkich przejazdów wykonywanych jest na rowerze. W szwajcarskim Bernie, gdzie wiele ulic ma nachylenie 7% udział ten wynosi 15%. W norweskim Trondheim, gdzie różnice nachylenia są bardzo duże udział rowerzystów wynosi 8%. Tam pomocna rowerzystom okazała się technika: zbudowano pierwszy wyciąg rowerowy ( http://www.trampe.no/english/ ) W deszczowym angielskim Cambridge 27% przejazdów jest dziełem rowerzystów. Coraz lepszy sprzęt rowerowy oraz odpowiedni ubiór pozwalają na jazdę w różnych warunkach pogodowych.
Stowarzyszenie Lekarzy Brytyjskich oświadczyło, że rząd nie podejmując działań promujących rower stwarza niebezpieczeństwo dla zdrowia publicznego kraju. Jazda na rowerze jest skuteczną i prostą formą ćwiczeń. Jest równie korzystna jak pływanie, a o wiele bardziej dostępna. Ćwiczyć można codziennie, wykorzystując do tego zwykłe obowiązki jak dojazd do pracy, do szkoły czy na zakupy. Dwa przejazdy dziennie na rowerze po 15 minut (około 4-5 km) wystarczają, aby serce było w dobrym stanie. Korzystanie z roweru wcale nie musi być niebezpieczne. O warunki i komfort jazdy musi jednak zadbać głównie samorząd.
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242