Komentarze użytkowników (11) |
julo,
2010-05-13 09:33:47
Sorry, ale byłem przed chwilą na Szerokiej (9.00 - 9.20, 13.05) i Królowej Jadwigi, i żadnego stojaka tam nie widziałem! Jeśli się mylę, to poproszę o wskazanie lokalizacji. Natomiast stojak na rogu Rynku Nowomiejskiego przy Prostej (Delikatesy Staropolskie) ma urwaną (upiłowaną?) jedną kulkę. Widać słynny monitoring tam nie sięga. |
asiao-o,
2010-05-13 09:40:01
no to widocznie mamy kolekcjonera
|
macias,
2010-05-13 11:48:55
Z ulockiem jest ten problem, ze to wskazowka, ze ten rower warto ukrasc. No i tez jest ten minus, ze jest ciezki i malo pasowny do wozenia. |
julo,
2010-05-13 16:55:51
Sprawdziłem jeszcze raz. Na SZEROKIEJ NIE POJAWIŁY SIĘ żadne stojaki. To tylko "fakt prasowy",a może tekst został napisany na zapas? No, bo jeśli chodzi tu o stojaki na bocznych ulicach (Mostowa, Szczytna, Łazienna,Wielkie Garbary), to delikatnie powiedziawszy gruba nieścisłość. Może miały się pojawić wraz z montowaniem nowych kosy na śmieci? Tylko, że "miał" to robi kot, gdy chce wejść na płot. |
pawel,
2010-05-13 21:10:12
na Szerokiej nie postawiono stojaków, jedynie na bocznych ulicach i to już jakiś czas temu. montaż 4 stojaków ma jednak związek z przebudową ul. Szerokiej bowiem postawiono je w ramach tego samego projektu.
skoro w ramach inwestycji drogowych powstają parkingi dla samochodów to mogą też chyba być montowane stojaki rowerowe w artykule użyto zapewne skrótu myślowego. nie ma co się czepiać bo i tak bardzo fajnie, że w prasie poważnie dostrzegany jest temat rowerowy Macias: z tym, że ulock jest zazwyczaj ciężki i mało poręczny się zgodzę, ale trochę nie rozumiem zarzutu, że ulock wskazuje, który rower warto ukraść. to jakie masz wyjście? zapinać na linkę? |
km,
2010-05-14 00:01:35
Tak propo tych całych stojaków...
2 stojaki na ul. Przedzamcze przy Fosie Zamkowej - czemu wybrano takie durne miejsce? Na Szerokiej to jest/będzie, bo ostatnio nie byłem konkretna rzeźnia jak jeszcze stojaki dojdą. Nie dość, że samochody szpecą (wszak nie każde jest włoskie), to jeszcze teraz rowery... Nie można było tego porozstawiać wzdłuż "pierwszej obwodnicy"? Tak czy siak na Starym Mieście jeździć nie można i trzeba prowadzić... |
malgosia,
2010-05-14 11:38:23
km: chyba dawno na starowce nie byles, jezdzic mozna po niej wszedzie z wyj, Szerokiej...przykre ze rower dla ciebie to cos co szpeci krajobraz, osobiscie mam dokladnie odwrotne odczucia.
Macias: jesli chodzi o nieporecznosc ulocka to nie wiem jaki masz model, ale do mojego bylo dolaczone mocowanie do ramy, na ktorym wieszasz ulock - jest to calkiem wygodne. Co do ciezaru to sie zgadzam, moze sluzyc do obrony w razie napadu Argument ze ulock wskazuje na wartosc roweru-bez sensu, co najwyzej jest sygnalem, ze dla wlasciciela ten rower jest cenny, a to nie jest rownoznaczne z jego rynkowa wartoscia. |
julo,
2010-05-14 12:51:35
Jaka rzeźnia? W krajach o ugruntowanej kulturze rowerowej jeździ się w takich miejscach jak Szeroka i nic złego się nie dzieje. No, chyba że wjedzie tam rozpędzony ordynus z Europy Wschodniej. Starówki miast Zachodniej Europy obstawione są rowerami, a nie samochodami, nikt nie robi z tego "nabożeństwa" i nie rani odczuć estetycznych. Różne Antwerpie, Bruksele i Londyny zastawione są rowerami. A stojaki rowerowe na wiele stanowisk są czymś normalnym i oczywistym. Tam się o tym w ogóle nie dyskutuje. Stojak jest zwyczajnym elementem urządzenia przestrzeni publicznej. Jak pisze Małgosia, po Starówce można jeździć, w wielu miejscach także tam, gdzie auta nie mogą i złego słowa nikt nie powie gdy przejedziesz kawałek po Szerokiej jadąc np. z Podmurnej w Mostową, czy z W. Garbarów w Strumykową. Można także w każdym miejscu przeciąć deptak jadąc ulicami poprzecznymi.Tylko trzeba się odpowiednio zachować. I to tyle. |
miro,
2010-05-16 21:49:12
Uwaga do CAŁEGO forum!!!
Zmieńcie trzcionkę i odstępy między liniami. Tego nie da się czytać!!! Tragizm! I płakać się chce panie Pawle! |
miro,
2010-05-16 22:02:34
Mam dwa rowery, "stary", na który wsiadam, kiedy muszę go gdzieś zostawić i "nowy" o dużej wartości, którego nie zostawiłbym gdzieś dłużej!
Złodziejowi, sądzę, wystarczy że spojrzy na osprzęt, a nie na zabezpieczenie i już wie ile rower jest wart (na zabezpieczenie spojrzy w drugiej kolejności). Czyli, jeśli masz gruchota, to się nie bój! Możesz go nawet nie zamykać. |
paulos,
2010-05-19 20:50:10
Rok temu widziałem w Getyndze tysiące rowerów, przed samą biblioteką uniwersytecką profesjonalny parking rowerowy z setkami przypiętych rowerów (wielkie pole rowerów), ale - jak się dowiedziałem - na główny deptak miasta rowerem wjeżdżać też nie można. Więc z tym Zachodem to różnie bywa... |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242