stojaki rowerowe przy budynku głównym Urzędu Miasta Torunia - brak konieczności odpowiedzi

Prezydent Miasta Torunia

    Jako przedstawiciel stowarzyszenia „Rowery Toruń” zwracam się z zapytaniem, kiedy w najbliższej okolicy budynku głównego Urzędu Miasta przy Wałach gen. Sikorskiego 8 postawione będą porządne i bezpieczne stojaki rowerowe. Pismo to wystosowuję po doświadczeniach z dnia 18 stycznia, związanych z parkowaniem roweru na podwórzu tegoż gmachu. Przyjechałem, aby doręczyć pismo do Pana Prezydenta i do sąsiednich wydziałów mieszczących się w budynkach przy Wałach gen. Sikorskiego 10 i 12. Wybrałem podwórze budynku głównego; przy sąsiednich gmachach nie ma stojaków. Niestety prymitywne, niespełniające żadnych norm zabezpieczeń przed kradzieżą stojaki rowerowe, do których można przypiąć jedynie koło, a nie ramę rowerową znajdujące się przy jednej ze ścian zastawione były samochodem. Nota bene to moja druga wizyta w urzędzie i sytuacja się powtarza. Jako że dodatkowo padał deszcz, pozwoliłem sobie przypiąć rower do barierki przy schodkach do punktu ksero znajdującej się pod dachem. Stwierdziłem bowiem, że nikomu nie będzie przeszkadzał, nie będzie zagradzał żadnej drogi ewakuacyjnej, ani w żaden sposób zagrażał pracownikom czy petentom urzędu. Po 15 minutach, gdy doręczyłem pisma i odpinałem rower zwrócił mi uwagę pan Władysław Przybysz. Stwierdził, że nie mogę tu parkować roweru, wskazał mi stojak (samochód w międzyczasie odjechał). Zlekceważył moje sugestie, że stojak nie spełnia warunków zabezpieczających przed kradzieżą. Powiedział, że nie mogę tu parkować, a na moje pytanie dlaczego, odpowiedział : „co ja się będę panu tłumaczył?”. Pan Przybysz był wyjątkowo opryskliwy i niemiły, ton jego wypowiedzi sugerował, że popełniłem wielkie wykroczenie. Pan Władysław Przybysz powinien wykazywać większą kulturę osobistą w stosunku do petentów. Przecież to nie obywatele służą urzędowi a odwrotnie.

Konkludując, sytuacja ze stojakami rowerowymi przed należącymi do Urzędu Miasta budynkami jest niezadowalająca. Stojaki, jeśli są nie spełniają norm albo nie ma ich wcale. A kto za tą sytuacje odpowiada?? Między innymi pan Władysław Przybysz - Kierownik Referatu Administracyjnego Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta Torunia. Czy urząd planuje w najbliższym czasie inwestycje związane z polepszeniem jakości i dostępności stojaków rowerowych. Może przydałoby się gdzieniegdzie zadaszenie?? Z chęcią służę radą w tym temacie.

Władysław Przybysz – Kierownik Referatu Administracyjnego

---

Załącznik numer 1

Tutaj zaparkowałem swój rower.









Samochód parkujący na podwórzu urzędu miasta blokujący dostęp do pseudo stojaka.

Takie zaparkowanie samochodu uniemożliwia przypięcie roweru do stojaka.

Porządny stojak umożliwiający przypięcie ramy rowerowej. Takich stojaków praktycznie nie ma w Toruniu.

(zdjęcie pochodzi z: http://www.rower.sport.opole.pl/zespol/stojak.jpg)

Sprawa stojaków rowerowych w mieście - konkretnie ich braku -  zostanie jeszcze niejednokrotnie poruszona przez nasze stowarzyszenie.