Nasze miasto jest stworzone dla rowerzystów
- pisze Paweł Wiśniewski ze Stowarzyszenia Rowerowy Toruń
Jeśli odległości jakie pokonujesz nie są duże, wybierz dwa kółka: dzięki nim szybko dojedziesz do celu, unikając ulicznych korków, nie wydając pieniędzy na paliwo czy bilet i nie zanieczyszczając powietrza.
W dyskusjach na łamach toruńskiego dodatku "Gazety Wyborczej" na temat sposobów poruszania się po Toruniu, problemów z parkowaniem czy funkcjonowaniem komunikacji miejskiej bardzo małą rolę poświęca się wciąż niedocenianemu w naszym mieście i kraju transportowi rowerowemu.
Szybko i zdrowo
Komunikacja rowerowa w Europie Zachodniej pełni najczęściej funkcję uzupełniającą dla transportu publicznego oraz indywidualnej komunikacji samochodowej, często osiągając 30 proc., a w holenderskich miastach nawet 40 proc. ogółu podróży odbywanych każdego dnia. W Niemczech, Danii, Austrii, Wielkiej Brytanii czy Holandii codzienne podróże rowerem do pracy, szkoły czy na zakupy są normą. Rower to szybki, zdrowy i ekologiczny środek transportu konkurencyjny wobec samochodu, autobusu czy tramwaju na odcinkach do 5-7 km. Toruń, ze względu na swoje położenie i wielkość jest wręcz stworzony do rozwijania spójnej sieci tras rowerowych.
To właśnie odpowiednia infrastruktura dla rowerów jest głównym czynnikiem decydującym o popularności tej formy transportu. Czytelna i spójna sieć tras, w skład której wchodzą nie tylko wydzielone ścieżki rowerowe, ale także ulice z mniejszym ruchem, otwarte dla cyklistów uliczki na Starym Mieście, oraz pasy i kontrapasy rowerowe - to powinno zachęca mieszkańców do korzystania z roweru. Całości dopełnić muszą bezpieczne stojaki i parkingi rowerowe rozlokowane w miejscach publicznych oraz miejscach pracy. Niski ich koszt oraz niewiele miejsca, jakie trzeba przeznaczyć na ich urządzenie to niewątpliwy atut. Popularyzacji komunikacji rowerowej musi służyć odpowiednia promocja. Niestety, ze strony urzędu miasta jej nie ma.
Brak ciągłości tras
W Toruniu mamy obecnie ok. 50 km wydzielonych ścieżek i ciągów pieszo-rowerowych. Głównym mankamentem jest brak ciągłości, zdarza się nieprawidłowe oznakowanie, nieodpowiedni przebieg, złe zaprojektowanie i nieodpowiednie wykonawstwo. Wprawdzie w ostatnich dwóch latach m.in. dzięki działalności naszego stowarzyszenia jakość toruńskiej infrastruktury zaczęła się poprawiać, a drogi rowerowe coraz częściej zyskują nawierzchnię asfaltową. Ciągle jednak zdarzają się sytuacje, że ludzie odpowiadający za jej kształt nie przywiązują do tego odpowiedniej wagi - powstaje infrastruktura, która utrudnia i zniechęca do korzystania z roweru, czyli jest kompletnie bezużyteczna, jak np. ciągi rowerowe przy ul. Sadowej na Wrzosach. Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego nie zawsze zawierają zapisy odpowiednie do prawidłowego kształtowania infrastruktury rowerowej.
Warto zauważyć, że w najbliższym czasie powstaną dwie dobrej jakości drogi rowerowe na Bydgoskim Przedmieściu: przy ul. Bydgoskiej i Chopina, która prowadzić będzie od ul. Sienkiewicza aż do pl. Rapackiego oraz wzdłuż ul. Mickiewicza. Oczywiście rozwój infrastruktury rowerowej będzie trwał latami, najważniejsze jest, by władze miasta sukcesywnie przeznaczały pieniądze na jej rozwój. W komunikację rowerową warto inwestować.
Rower kontra auto
Zrealizowany w październiku i listopadzie 2009 r. przez nasze stowarzyszenie projekt badania natężenia ruchu w naszym mieście pokazał, że w Toruniu sporo osób korzysta na co dzień z roweru. Pomiar przeprowadzony przy Szosie Chełmińskiej, za skrzyżowaniem z ul. Bema i Podgórną, wykazał, że w kierunku Wrzosów w godz.15-16 przejechało 565 samochodów osobowych i 40 rowerzystów, co daje proporcje: jeden rowerzysta na 14 aut. Z kolei na moście im. Piłsudskiego w kierunku centrum w godz. 15-16 przejechało 1036 samochodów i 72 cyklistów, co daje podobny wynik. Warto dodać, że w większości aut siedział tylko kierowca, samo badanie przypadło zaś poza wiosenno-letnim szczytem ruchu rowerowego, a w przywołanych punktach pomiarowych nie ma infrastruktury dla cyklistów.
Nie są to liczby oszałamiające, szczególnie, że poza godzinami szczytu liczba rowerzystów w stosunku do przejeżdżających aut malała, ale rokują dobrze na przyszłość. Liczymy bowiem na dalszy rozwój infrastruktury czego konsekwencją będzie wzrastająca liczba rowerzystów. Im nas więcej, tym mniejsze korki w mieście i problemy z zaparkowaniem.
W pracy nie będziesz wcale zmęczony
Wiele osób twierdzi, że rower służy przede wszystkim rekreacji, nie można nim podróżować w eleganckim stroju, jazda jest niebezpieczna lub że można z niego korzystać tylko latem lub wiosną przy słonecznej pogodzie. Tymczasem konstrukcja miejskich rowerów znacznie różni się od tych górskich, czyniąc je bardziej wygodnymi i mniej awaryjnymi. Z kolei odpowiednie tempo podróży sprawi, że dojeżdżając do pracy wcale nie będziesz zmęczony, a wręcz pobudzony do działania. Niestety, rowerzysta jako niechroniony uczestnik ruchu narażony jest na groźne wypadki, dlatego powinien zachowywać szczególną ostrożność. Przed złymi warunkami atmosferycznymi możemy zabezpieczyć się odpowiednim ubiorem (w niewiele dni w roku podróż rowerem staje się trudniejsza - jak np. podczas ostrego ataku zimy). Nie zapominajmy, że z roweru mogą korzystać osoby w każdym wieku, niezależnie od kondycji fizycznej.
Pomyśl o rowerze
Mieszkańcu Torunia, gdy po raz kolejny będziesz narzekał na tłok w autobusie czy brak wolnego miejsca do parkowania, pomyśl o rowerze jako środku transportu. Jeśli odległości, jakie pokonujesz nie są duże, wybierz dwa kółka: dzięki nim szybko, unikając ulicznych korków, nie wydając pieniędzy na paliwo czy bilet i nie zanieczyszczając powietrza dojedziesz do celu. Rowerem pomimo braków w infrastrukturze można się sprawnie przemieszczać po naszym mieście. Setki torunian codziennie go wybiera - możesz i Ty.
Gazeta Wyborcza Toruń, 2010-01-14
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242