Po chodniku można pedałować tylko wyjątkowo
Pomimo pouczeń i mandatów, nadal nie wszyscy rowerzyści wiedzą, jak prawidłowo powinni się poruszać
Sezon rowerowy w pełni. Spostrzeżenia toruńskich policjantów utwierdzają ich w przekonaniu, że ciągle nie wszyscy cykliści wiedzą, jak prawidłowo powinni się poruszać.
Tak było na przykład niedawno na toruńskim moście drogowym, którego jezdnią pośród aut pedałował rowerzysta. Był bardzo zdziwiony, kiedy na końcu przeprawy zatrzymał go policyjny patrol. Chciał ukarać mandatem za jazdę niezgodną z przepisami, ponieważ powinien pokonać przeprawę chodnikiem.
Pewnie nie wszyscy rowerzyści o tym wiedzą, ale generalnie obowiązuje dla nich zakaz poruszania się chodnikiem. Są od tego pewne wyjątki. Oczywiście pierwszym jest sytuacja, kiedy znajduje się na nim wydzielona trasa rowerowa. Są odpowiednie znaki pionowe i poziome. Drugi wyjątek to właśnie przykład mostu, ale nie z powodu specyficznej konstrukcji.
- Przepisy pozwalają na jazdę chodnikiem mimo braku ścieżki, gdy na jezdni w tym miejscu dopuszczalna szybkość przekracza 50 kilometrów na godzinę, a chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości - mówi Wiesław Rospirski, szef toruńskiej drogówki. - A tak jest na moście, gdzie można jechać 70-tką i chodniki również spełniają wymogi.
Jazda po chodniku, gdzie nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej, wiąże się oczywiście z pewnymi zasadami. Główna to taka, że pierwszeństwo mają tam piesi. Natomiast na trasie dla rowerów jest odwrotnie. Tu cyklista jest panem. Nie oznacza to jednak, że może przekraczać jezdnie na pełnej szybkości, nawet gdy ma zielone światło.
Nadal nie maleje też liczba pijanych zasiadających za kierownicami jednośladów. Od początku roku zatrzymano ich prawie 200. Rekordziści mieli nawet po ponad dwa promile alkoholu.
Waldemar Piórkowski, Nowości, Wtorek, 28 Lipca 2009
(podkreślenia sRT)
Komentarz:
Przepisy pozwalają, ale nie zmuszają rowerzysty do korzystania z chodnika w przypadkach wymienionych w artykule. Na jakiej podstawie został więc zatrzymany rowerzysta jadący jezdnią mostu?
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242