Strach na pasach
Rzecznik chce poprawić kodeks drogowy
Władza ciągle główkuje nad poprawą bezpieczeństwa na drogach. Zadanie o tyle trudne, że samochodów przybywa szybciej niż dróg. Niedawno kierowcy zostali postraszeni rychłym uruchomieniem automatycznej sieci fotoradarów, obowiązuje także nowy taryfikator mandatów. Wciąż brakuje jednak jednoznacznych rozwiązań dotyczących statusu pieszych w ruchu drogowym. Zwłaszcza w miejscach, w których teoretycznie powinni czuć się najbezpieczniej, czyli na przeznaczonych dla nich pasach. Kodeks drogowy zabrania nagłego wchodzenia przed nadjeżdżający pojazd, a kierowców zobowiązuje jedynie do zachowania szczególnej ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa pieszemu już znajdującemu się na przejściu. Konsekwencją jest coraz więcej potrąceń właśnie na pasach. Wielu kierowców agresywnie wymusza na pieszych pierwszeństwo. Dlatego część z nich woli przekraczać jezdnię z dala od pasów, nawet narażając się na mandat, niż w razie wypadku spotkać się z zarzutem, że nagle wtargnęli na przejście. Co roku ginie na polskich drogach, w tym - niestety - także na pasach, około dwóch tysięcy pieszych. I coś z tym wreszcie trzeba zrobić, bo przecież ci ludzie wcale nie muszą ginąć. Choć czasem też nie są bez winy, kiedy poruszają się po ciemnych poboczach dróg, nie mając na swoim ubraniu elementów odblaskowych ani nawet zwykłej latarki.
Nasze prawo nie uwzględnia konwencji wiedeńskiej, określającej ogólne zasady ruchu drogowego, która nakazuje kierowcom zbliżanie się do przejścia z odpowiednio zmniejszoną prędkością, aby nie narazić na niebezpieczeństwo nie tylko tych, którzy już na nie weszli, lecz również osób zbliżających się do niego. Dobrze, że na tę lukę prawną zwrócił niedawno uwagę ministrowi infrastruktury rzecznik praw obywatelskich. Ujął się on również za cyklistami poruszającymi się po drogach dla rowerów, którzy w może mniejszym stopniu, ale też przeżywają ten sam koszmar co piesi.
Przemysław Łuczak, Nowości, 30 Stycznia 2009
Komentarze użytkowników (3) |
pawel,
2009-01-31 16:01:11
bardzo fajnie, że dziennikarze nie spoglądają tylko z punktu widzenia kierowcy samochodu, ale również pamiętają o niechronionych uczestnikach ruchu drogowego przypominam, że o nieścisłości naszego prawa z Konwencją Wiedeńską zaalarmowało Rzecznika Praw Obywatelskich stowarzyszenie Zielone Mazowsze http://www.zm.org.pl/?a=pord-rpo-091 |
pawel,
2009-02-01 14:28:20
informacja z wczoraj: "W sobotę przed 19 w Toruniu, przy skrzyżowaniu ulic Legionów i Wybickiego ford escort potrącił idącą na przejściu dla pieszych kobietę. 64-latka w wyniku odniesionych obrażeń zmarła po przewiezieniu do szpitala. Sprawca zdarzenia, kierujący fordem 29-letni Rafał J. był trzeźwy." za: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/ info z 25 stycznia br: W piątek ok. godz. 18.25 w Aleksandrowie Kujawskim na ul. Słowackiego 29-letni kierowca fiata sieny potrącił na pasach 74-letnią kobietę, która zmarła po przewiezieniu do szpitala. 62-letni pieszy zginął także w sobotę w Przysieku pod Toruniem - na oznakowanym przejściu potrącił go nissan primera prowadzony przez 51-letnią kobietę. W obu wypadkach kierowcy byli trzeźwi za: http://miasta.gazeta.pl/torun/1,90288,6200848,Bila |
waldek,
2009-02-01 22:08:18
w przysieku to pieszy nie zostal potracony tylko stratowany przez samochod, akurat wracalem do domu gdy to sie stalo, faceta dopiero po butach rozpoznali w takim byl stanie.
jako mieszakniec tej okolicy wiem ze tu rocznie kilka osob jest rozjechanych przez samochody. bardzo czesto zdarza sie tu i nie tylko tu ze samochody zjezdzaja na pobocze, nawet noca - bo ktos ich chce wyprzedzic (nie wiem jak mozna byc tak bezmyslnym zeby noca jechac poboczem) .druga sprawa to predkosc a nawet ignorowanie swiatel na prejsciach dla pieszych. zwalszcza starsze osoby maja duzy problem z przekraczaniem tej trasy |
Dodaj swój komentarz: |
2024-10-22 21:55 Rowerowa Masa Krytyczna - 26 października 2024 r. |
2024-09-26 21:46 Pismo do GDDKiA oddział Bydgoszcz w sprawie projektu rozbudowy DK 91 pomiędzy Toruniem a Łysomicami |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242