Recydywista na rowerze - artykuł z Nowości

Recydywista na rowerze

Gdy zobaczył, co się święci, uciekł do pobliskiego lasu

W Samszycach Las w gminie Osięciny nietrzeźwy rowerzysta spowodował kolizję. Nie pierwszy raz jechał na rowerze po pijanemu.

Do zdarzenia doszło w sobotę około południa. 35-letni Paweł M., mieszkaniec Borucin w gminie Osięciny, jechał rowerem po drodze powiatowej mając ponad 3 promile alkoholu.

- Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu 58-letniemu kierowcy chryslera, który mimo gwałtownego hamowania i próby ominięcia rowerzysty uderzył w tylne koło jednośladu, po czym wjechał do rowu, uderzając w znak drogowy - relacjonuje Piotr Chrupek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie.

Rowerzysta, gdy zobaczył, co się święci, uciekł do pobliskiego lasu. Tam znaleźli go przybyli na miejsce policjanci. Jego rower był wyraźnie uszkodzony, ale on sam nie odniósł obrażeń, podobnie jak kierowca chryslera i dwaj pasażerowie tego auta.

- Okazało się, że 35-latek jechał po pijanemu rowerem nie pierwszy raz - dodaje Piotr Chrupek. - Wcześniej był skazywany za takie przestępstwo dwukrotnie. Obecnie po raz kolejny stanie przed sądem.

WARTO WIEDZIEĆ

Mężczyźnie grozi kara do roku wiezienia, dodatkowo będzie odpowiadał za spowodowanie kolizji drogowej.

Grażyna Sobczak, Nowości, 19 Stycznia 2009