Na dwóch kółkach ciągle jeździ się pod górkę - artykuł z Nowości

Na dwóch kółkach ciągle jeździ się pod górkę
Wbrew zapowiedziom władz miasta, infrastruktura rowerowa w Toruniu nadal poważnie kuleje

Projekty nowych tras rowerowych wzbudzają protesty toruńskich rowerzystów. Wskazują oni absurdy powstających tras i nieznajomość realiów ruchu rowerowego wśród miejskich władz.

W ostatnim czasie protesty takie dotyczyły ulic Antczaka i Mickiewicza. Wygląda na to, że przed przygotowaniem projektu ani urzędnicy, ani projektanci nie pokusili się o dokonanie analiz ruchu rowerowego w Toruniu. W efekcie na ulicy Mickiewicza droga rowerowa została wyznaczona po południowej stronie jezdni, gdzie nie jest skomunikowana z istniejącymi szlakami rowerowymi przy Wałach gen. Sikorskiego ani z akademikami z osiedla akademickiego. Po stronie południowej znajduje się też więcej wyjazdów z posesji, co chwilkę przecinających ciągłość ścieżki rowerowej.

Bez głowy

- Jeśli już projektanci zakładali wyznaczanie ścieżki z chodnika, powinni to zrobić po północnej stronie, po której poruszają się rowerzyści. Jako że wokół przystanków jest duże natężenie pieszych, należałoby ją wyznaczyć z terenów zielonych - mówi Paweł Wiśniewski ze Stowarzyszenia Rowerowy Toruń. - Przy okazji budowy Centrum Sztuki Współczesnej wytyczono fragment ścieżki rowerowej i należało ten fragment skomunikować. Teraz wiemy już, że projekt się nie zmieni, ale może uda się dopuścić rowerzystów do ruchu po ulicy.

Toruńscy rowerzyści wskazują bowiem rozwiązania szeroko stosowane w Europie. Uważają, że w przypadku ul. Mickiewicza sprawdzi się tzw. kontrapas umożliwiający jazdę rowerem pod prąd. Gdyby to rozwiązanie wydało się włodarzom miasta zbyt rewolucyjnym, proponują dopuszczenie ruchu rowerowego zgodnie z kierunkiem jazdy samochodów na zasadach ogólnych po jezdni, a dla rowerzystów jadących z zachodu, przeznaczenie nowej ścieżki rowerowej.

Wyższe mandaty

Na skrzyżowaniach ulicy Mickiewicza z ul. Tujakowskiego i Moniuszki powstaną ronda. Niestety, projektanci przygotowali na nich przejazdy dla rowerów tylko wzdłuż ścieżki, na osi wschód-zachód. Nie można legalnie pojechać w kierunku północnym. Dodajmy, że wkrótce wejdą w życie wyższe stawki mandatów za przejeżdżanie rowerem po pasach.

- Jeżdżenie po Toruniu rowerem zgodnie z przepisami jest prawie niemożliwe - zaznaczał pytany o nowe przepisy, Paweł Wiśniewski.

Indolencję odpowiedzialnych za infrastrukturę rowerową widać także na osiedlu Na Skarpie. Trwa bowiem układanie ścieżki rowerowej przy markecie OBI. Ścieżka układana jest z kostki, z natury nierównej, zamiast z gładkiego asfaltu. Ponadto kostka układana jest fazą do góry.

- To jest główna droga rowerowa. Powinna być asfaltowa i gładka - dodaje Paweł Wiśniewski. - Jeśli już pojawia się kostka, to powinna leżeć fazą do dołu. Wtedy z równych, gładkich tras mogą korzystać także rolkarze.

Maciej Neumann, Nowości, 15 Listopada 2008