Aktualności

Już w niedzielę 7 kwietnia 2024 r. odbędą się w Polsce wybory samorządowe. Będziemy wybierać prezydenta Torunia, radnych do rady miejskiej i do sejmiku wojewódzkiego. Do kandydatki i kandydatów na prezydenta Torunia wysłaliśmy dnia 22 marca br. trzy pytania dotyczące perspektyw rozwoju transportu rowerowego w naszym mieście. Na pytania odpowiedziało troje z ośmiorga kandydatów: Magdalena Noga, Piotr Wielgus oraz Michał Zaleski. Przedstawiamy treść odpowiedzi. Edycja - 3 kwietnia 2024 r. otrzymaliśmy odpowiedzi na pytania od Macieja Cichowicza.

Oto pytania, jakie zostały wysłane do sztabów wyborczych:

Pytanie nr 1. Czy uważa Pan/Pani, że Toruń może stać się miastem prawdziwie przyjaznym dla rowerzystów? Jeśli tak to jakie działania Pan/Pani podejmie, aby zrealizować ten cel.

Pytanie nr 2. Jednym z najważniejszych problemów dla ruchu rowerowego w Toruniu jest brak połączenia lewobrzeża z drogami rowerowymi na moście im. Piłsudskiego. W jaki sposób Pan/Pani rozwiąże ten problem?

Pytanie nr 3. Realizacja jakich rowerowych inwestycji w Toruniu stałaby się priorytetem dla Pana/Pani jako prezydenta miasta.

Oto odpowiedzi, które dostaliśmy od sztabów do dnia 29 marca br. Zapraszamy do zapoznania się z ich treścią.

Magdalena Noga KWW Koalicja Ruchów Miejskich

Odpowiedź na pytanie nr 1

Uważam, że Toruń powinien stać się prawdziwie przyjaznym dla rowerzystów. Na pewno na początku należałoby przeanalizować obecną sytuację i wyciągnąć z niej stosowne wnioski. Do rozmów należałoby także zaprosić Państwa Stowarzyszenie, które dzielnie włącza się w dyskusje dotyczące ulepszania sytuacji rowerzystów. Jednym z naszych Miast Partnerskich jest Holenderska Lejda, trzeba by skorzystać z ich doświadczenia i rozwiązań i przenieść je na toruńskie drogi rowerowe. Myślę, że wspólnie wypracowalibyśmy pomysły na skuteczną komunikację rowerową, promocję jazdy na rowerze itp. Organizowany jest tzw. Rowerowy maj i bardzo dużo dzieci wzięłaby w nim udział, ale niestety do wielu szkół/przedszkoli nie ma ścieżek rowerowych. Analizą tej sytuacji też chciałabym się zająć.

Odpowiedź na pytanie nr 2

Myślę, że należałoby przeanalizować plany zagospodarowania terenu i znaleźć sposób, by połączyć rowerowo lewobrzeże z drogami rowerowymi na moście im. J. Piłsudskiego.

Warto by pomyśleć o zrobieniu ścieżki rowerowej przez most kolejowy. Jestem pewna, że w Toruniu jest zdecydowanie za mało ścieżek rowerowych dobrze ze sobą skomunikowanych. Na miasto trzeba spojrzeć w szerokim kontekście i całościowo.

Odpowiedź na pytanie nr 3

Na pewno chciałabym wziąć udział w konsultacjach społecznych dotyczących ruchu rowerowego w Toruniu. Zainicjowałabym takie konsultacje i zaprosiłabym wszystkich zainteresowanych.

Piotr Wielgus (KKW Lewica)

Odpowiedź na pytanie nr 1

Tak, od lat o tym mówimy. Toruń ma idealny rozmiar i położenie, aby stać się jednym z najbardziej rowerowych miast w Polsce. Chcemy, aby ruch rowerowy stał się jednym z priorytetów nowej strategii mobilności miasta.

Co zamierzamy zrobić?

• zwiększyć coroczne wydatki na rozwój infrastruktury rowerowej

• powołać oficera rowerowego i pieszego w ramach nowego “wydziału mobilności”

• rowerowe parkingi zbiorcze i nowe “velostrady” - rowerowe drogi zbiorcze

• “Rower w szkole” - nowy program wsparcie podróży do szkoły na rowerze, wraz z przebudową infrastruktury “Ulica Szkolna”. W ramach tego programu toruńskie dzieci będą miały zajęcia z “wychowania komunikacyjnego”

• Miejscowe Plany Zagospodarowania Przestrzennego uwzględniające “zapisy rowerowe” m.in. dot. parkingów dla rowerów

Odpowiedź na pytanie nr 2

Chcemy wykorzystać rezerwę po trasie staromostowej, aby stworzyć trasę pieszo rowerową w osi pn- pd. Ten nowy zielony korytarz komunikacyjny spinałby ruch rowerowy lewobrzeża i wyprowadzał go na Plac Armii Krajowej.

Mamy świadomość, że w tym miejscu kluczowym problemem jest bezkolizyjne połączenie dróg na moście Piłsudskiego z nową “rowerową trasą staromostową”. Najbardziej efektywnym rozwiązaniem będzie przepust / tunel pod ul. Poznańską. Jednocześnie zakładamy, że na most wróci tramwaj, który na Podgórz będzie biegł równolegle do planowanej trasy rowerowej. W konsekwencji Plac Armii Krajowej czeka przebudowa, która będzie uwzględniać nowy układ komunikacyjny w tym miejscu.

Popieram także koncepcję utworzenia trasy pieszo-rowerowej na moście kolejowym.

Odpowiedź na pytanie nr 3

• spięcie wszystkich głównych tras rowerowych

• stworzenie Zielonych korytarzy pieszo rowerowych w tym: Zielony Ring Torunia, zielony korytarz pieszo - rowerowy wzdłuż strugi Toruńskiej,

• budowa parkingów rowerowych na osiedlach.

Tu koncepcja północnego ringu

https://prezi.com/k4vrgnt10ojc/zielony-ring-torunia/?fbclid=IwAR09wxbFeeSt5lzCrCZdQD9Y3aeLO7ekeVl352VTiwRkSH1xJ3i8mS_uXcw_aem_AduLhN9lbcXBQwpdVCCqwS__4oTEC-OKwgwViKZ5CRB-et9HD2mjb6fK23BY-gvGNt6yz4SK2MxfeItnAvs-p08g

Michał Zaleski (KWW Michała Zaleskiego)

Odpowiedź na pytanie nr 1

Toruń od lat rozwija infrastrukturę rowerową i staje się miastem coraz bardziej przyjaznym rowerzystom. Najważniejszym celem jest dalszy rozwój dróg przeznaczonych do jazdy rowerem lub z dopuszczonym ruchem rowerowym, przede wszystkim łącząc istniejące odcinki. W ubiegłym roku Rada Miasta przyjęła ambitny Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej, który w dużym stopniu opiera się właśnie o rozwój komunikacji rowerowej. Będziemy go konsekwentnie realizować. Co ważne, przyjęty przez nas program obejmuje nie tylko samo miasto, ale wszystkie gminy tworzące Miejski Obszar Funkcjonalny Torunia, dlatego możemy myśleć o bardziej strategicznych celach, umożliwić budowę dróg rowerowych do sąsiednich gmin, a nawet stworzyć wspólny system roweru publicznego.

Odpowiedź na pytanie nr 2

Mamy konkretne rozwiązanie: rozbudowa mostu kolejowego i stworzenie na nim ciągu pieszo-rowerowego oraz budowa drogi rowerowej na lewobrzeżu łączącej most kolejowy z mostem drogowym im. Marszałka Piłsudskiego.

Odpowiedź na pytanie nr 3

Oprócz wspomnianych już projektów, jak rozbudowa sieci dróg i spięcie dwóch mostów, będziemy rozwijać infrastrukturę rowerową, jak miejsca postoju ze stojakami, parkingi z zadaszonymi wiatami czy stacje naprawcze w okolicach obiektów użyteczności publicznej, miejsc rekreacji, zakładów pracy, przystanków i węzłów przesiadkowych. Zadbamy o bezpieczeństwo rowerzystów, uspokajając ruch na drogach osiedlowych, stosując rozwiązania projektowe nadające priorytet rowerzystom i pieszym, doświetlimy wszystkie przejścia z przejazdami rowerowymi. Proponujemy także stworzenie systemu logistyki rowerowej na Starówce, z punktem przeładunkowym dla mniejszych towarów i przesyłek, które będą rozwożone rowerami.

Maciej Cichowicz (KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy) - odpowiedź otrzymaliśmy 3 kwietnia 2024 r.

Odpowiedź na pytanie nr 1

Równe traktowanie wszystkich uczestników ruchu. Pieszy, rowerzysta, zmotoryzowany poruszają się tych samych przestrzeniach, które czasami przecinają się i tworzą kolizję. Priorytetem powinien być zawsze pieszy. To nasza naturalna biologiczna forma przemieszczania się. Chodniki, przejścia powinny być wyłącznie dla nich. Zmotoryzowani w Toruniu od lat są uprzywilejowani, więc wróćmy do rowerzystów. Rowery jeżdżące po ulicach, po wydzielonych pasach tam, gdzie jest taka możliwość. Drogi rowerowe w osobnych korytarzach wzdłuż dróg w miejscach, w których toruńskie trasy mają szerokości autostrady. Co będzie działało na korzyść rowerzystów, że będą mieli zawsze swoją strefę. Nie zgadzam się jednak na rozwiązania, które niepotrzebnie zabierają teren tworząc „rowerostrady” po dwóch stronach dróg. Czy rzeczywiście Szosa Chełmińską na całej długości potrzebuje dwóch oddzielnych dróg rowerowych? Wygoda musi być tworzona z uwzględnieniem kosztów. Komfort dadzą działania likwidujące bariery. Jak sobie z nimi radzić odpowiem przy kolejnym pytaniu.

Odpowiedź na pytanie nr 2

Tunel pod wiaduktem kolejowym przy Placu Armii Krajowej. Rozwiązanie top okazaliśmy ponad 6 lat temu. Brak jego realizacji pokazuje arogancję obecnych władz miasta w stosunku do bezpieczeństwa i wygody jego mieszkańców. Każdy rowerzysta, który jest zmuszony korzystać z jezdni pod tym wiaduktem, niezależnie jak świetnym jest kolarzem, czuje ogromny dyskomfort, jadąc tamtędy. Inne rozwiązanie to zejście z roweru i pójście pieszo. Wyobraźcie Państwo sobie, że pod wiaduktem wisi bilbord z Michałem Zaleskim, który informuje zmotoryzowanych, że muszą wysiąść z auta i przepchnąć swój samochód pod wiaduktem i dopiero za nim kontynuować jazdę. Niewyobrażalne? Oczywiście. Zmiana Prezydenta po takiej akcji byłaby natychmiastowa. Ale rowerzystów w Toruniu można tak traktować, jak widać jest to naturalne. Na co czekamy, na kolejne obietnice wyborcze, czy na realizacje kolejnej mega inwestycji za setki miliony złotych, która przy okazji rozwiąże problem rowerzystów? Inwestycja, która ułatwi wjazd na jedno jezdniowy Most Piłsudskiego w bezpośrednią bliskość strefy UNESCO itd. Mówię o tym w Toruniu od 2010 roku. Niestety bez skutku. Oczywiście oprócz tunelu trzeba przebudować chodnik w stronę Poznańskiej , aby wydzielić tutaj pas dla rowerzystów i pieszych. Dalej bezpieczny przejazd w stronę Hallera z wydzielonym pasem rowerowym. Kolejnym sposobem jest udostępnienie mostu kolejowego rowerzystom i zjazd do Podgórskiej i stamtąd na nowe osiedla przy Strzałowej, Okólnej, Rudackiej i dalej w kierunku pozostałych osiedli. Ewidentnie potrzebne jest połączenie pomiędzy mostami wzdłuż Wisły, ale także wydzielenie drogi rowerowej na Strzałowej i Okólnej. Kompromitacją obecnego Prezydenta jest brak takiej drogi w czasie budowy największej szkoły na lewobrzeżu. Jak ludzie z tych osiedli mają się dostać do nowego lub starego mostu?

Odpowiedź na pytanie nr 3

Powyższe jako pierwsze. Kolejne to stworzenie brakujących połączeń na Łódzkiej, Okólnej, Strzałowej, Poznańskiej. Nie czekajmy na kolejne mega trasy. Poznańską można zmodernizować w ramach remontu od słynnego domu radnego do Szubińskiej tworząc w jezdni wydzielony pas dla rowerzystów, lub oddzielną, jedną, drogę rowerową wzdłuż ulicy.