Na Skyway jedziemy na rowerze! - felieton z Gazety Pomorskiej

Wczoraj rozpoczął się w Toruniu Bella Skyway Festival. To już dziesiąta edycja tego wydarzenia, a piszę o tym nie bez powodu, bo prawie od samego początku towarzyszy jej pewien akcent rowerowy, czyli Świetlna Rowerowa Masa Krytyczna. Można zatem połączyć przyjemne z pożytecznym i stać się poniekąd współtwórcą jednego ze świetlnych wydarzeń. Przejazd rozpocznie się w sobotę 25 sierpnia o godzinie 21:00 na Rynku Nowomiejskim skąd rowerzystki i rowerzyści wyruszą w około 13 kilometrową trasę ulicami Torunia. Zachęcam wszystkich uczestników do świetlnego przystrojenia rowerów i przygotowania ciekawych instalacji, które zadziwią napotkanych na trasie obserwatorów. Możliwości techniczne są teraz nieograniczone i tylko od wyobraźni każdego z uczestników zależy w jaki sposób oświetli swój pojazd. Po przejedzie, który zakończy się w okolicach godziny 23:00 można udać się jeszcze na obejrzenie świetlnych instalacji, które działać będą do północy.

Przy okazji zachęcam mieszkańców Torunia, którzy będą wybierać się do centrum aby oglądać świetlne pokazy, żeby zamiast samochodu wybierali rower. Organizatorzy co prawda przygotowali specjalne parkingi na obrzeżach miasta, na których można zostawić auto, a następnie skorzystać z komunikacji publicznej jednak jest to oferta skierowana raczej do osób, które przyjadą na festiwal spoza Torunia i nie mają możliwości wyboru środka transportu. Mieszkańcy Torunia taki wybór mają i powinni to wykorzystać. Oczywiście można też skorzystać z komunikacji publicznej, ale zdecydowanie lepiej wsiąść na rower, dojechać do centrum, zapakować przy jednym z wielu znajdujących się na Starym Mieście stojaków rowerowych i udać się na świetlne pokazy. W ten sposób uniknie się niedogodności związanych z dojazdem innymi środkami transportu. Nie jest się uzależnionym od rozkładu jazdy ani od stania w korkach. W zamian można zapewnić sobie odrobinę ruchu na świeżym powietrzu. Trochę szkoda, że taka informacja zachęcająca mieszkańców Torunia do dojazdów rowerem na świetlne pokazy nie znalazła się w ulotce z programem festiwalu przygotowanej przez organizatora. Można też było przygotować kilka tymczasowych parkingów rowerowych w bliskiej okolicy. To nic nie kosztuje, a może dzięki temu więcej osób zdecydowałoby się wybrać rower aby dojechać na Stare Miasto. Promocja komunikacji rowerowej nie musi się przecież odbywać wyłącznie poprzez organizowanie wydarzeń stricte rowerowych. Zachęcać mieszkańców do częstszego korzystania z rowerów można na wiele sposobów, a duże imprezy plenerowe takie jak festiwale, koncerty, wydarzenia sportowe itp., są do tego świetną okazją i warto to wykorzystywać!

Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń, Gazeta Pomorska, 22 sierpnia 2018 r.