Powstałe niedawno ścieżki rowerowe wzdłuż ulic Traugutta i Waryńskiego to początek rozbudowy sieci takich dróg na Jakubskim Przedmieściu.
Ścieżka wzdłuż Traugutta powstała od mostu kolejowego do okolic skrzyżowania z ulicą Waryńskiego. Początkowo zakładano, że pobiegnie inaczej.
Za mostem miała odbić w prawo w kierunku Wisły. Biegłaby więc wiślaną skarpą. Docierałaby na płaskowyż na wysokości skrzyżowania z Waryńskiego. Tu miałby powstać punkt widokowy.
Inne rozwiązanie
- Na budowę takiej ścieżki potrzeba by pasa szerokości 2,5 metra - wyjaśnia projektujący drogę na zlecenie Miejskiego Zarządu Dróg Ryszard Kłosowski. - Do tego dochodzi po 0,5 metra z obu stron tzw. skrajni. W sumie to za dużo jak na ścieżkę biegnącą na skarpie. Mogłoby być niebezpiecznie. Trzeba by ścinać skarpę i to w dużym zakresie. Dlatego zaproponowałem inne rozwiązanie. To inne rozwiązanie zostało zrealizowane. Na ścieżkę rowerową zamieniono chodnik biegnący wcześniej wzdłuż Traugutta. Chodnikiem - oczywiście po jego zbudowaniu - stała się wydeptana równolegle przez pieszych zwykła ścieżka.
- To propozycja zgodna ze sztuką, bo ścieżka rowerowa powinna biec zawsze od strony jezdni - podkreśla Ryszard Kłosowski.
Punkt w zawieszeniu
Chodnik biegnący na szczycie skarpy jest zabezpieczony balustradą. Od mostu przez kilkaset metrów biegnie obok ścieżki rowerowej. Potem z braku miejsca łączą się i przechodzą w ścieżkę pieszo-rowerową.
Na razie zrezygnowano również z budowy wspomnianego punktu widokowego na płaskowyżu. W każdej chwili można jednak wrócić do tego pomysłu. Nie będzie problemu z poprowadzeniem dojazdu do niego od ścieżki w okolicach skrzyżowania Traugutta i Waryńskiego.
Ścieżka rowerowa powstała także wzdłuż Waryńskiego, między ulicami Traugutta a Antczaka. Zbudowano ją od strony parku Glazja. Aby to zrealizować, trzeba było nieco podciąć parkową skarpę i wzmocnić ją murem oporowym. Trwają już prace nad projektem ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż ulic Antczaka i Targowej oraz rowerowej po północnej stronie Szosy Lubickiej między Targową a placem Daszyńskiego. Na placu będzie można przejechać na drogę dla cyklistów biegnącą po południowej stronie Szosy Lubickiej. Po rozbudowie ścieżek na Jakubskim Przedmieściu, Toruń będzie miał kompletną drogę rowerową wschód-zachód, wytyczoną w pobliżu Wisły.
W tej dzielnicy musi ona biec „łamańcem”, ze względu na dochodzącą blisko jezdni zabudowę przy ulicy Lubickiej.
Marek Nienartowicz, Nowości z dnia 25 października