Idzie wiosna – czas na rower! - artykuł z Gazety Pomorskiej

Cudownie ciepły drugi weekend marca niestety nie zwiastował jeszcze nadejścia wiosny. Zima ciągle nie odpuszcza, ale na szczęście temperatura nie spada już poniżej minus 10 stopni i można powiedzieć, że jest całkiem znośnie. Prognozami pogody zawsze mocniej interesuję się około tygodnia przed planowanym przejazdem Rowerowej Masy Krytycznej. Taki właśnie Wiosenny Przejazd odbędzie się w najbliższą sobotę 24 marca, a prognozy są, przynajmniej na dzień dzisiejszy, obiecujące: plus 10 stopni i zachmurzenie umiarkowane. Jednak wiadomo, że z prognozami różnie bywa, nie mniej mam nadzieję, że uda nam się rowerowo powitać wiosnę w dodatniej temperaturze i promieniach słońca. Z pogodą podczas marcowych przejazdów bywało bowiem różnie, zgodnie z przysłowiem, że w marcu jak w garncu. Było i plus, i minus 15. Co nas czeka w sobotę, okaże się za kilka dni. Niezależnie od pogody, Masa wyruszy z Rynku Nowomiejskiego o godzinie 15:00 w kilkunastu kilometrową trasę ulicami Torunia. Jeśli na zimę wstawiliście rowery do piwnic to szybko je stamtąd wyciągajcie i przygotujcie do jazdy, bo do soboty czasu pozostało już niewiele!

Wiosenne przejazdy rowerowe, które organizujemy od 11 lat pełnią pewnego rodzaju funkcję mobilizacyjną, szczególnie dla osób, które przestają jeździć na rowerze w okresie jesienno-zimowym. Oczywiście Stowarzyszenie Rowerowy Toruń zachęca do jazdy przez cały rok, bo jest to całkowicie możliwe i zupełnie normalne, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że mimo naszych starań sporo osób rezygnuje w tym czasie z roweru. Ciągle nie wiem z czego to wynika, bo aż nie chce mi się wierzyć, że temperatury w okolicach zera stopni aż tak mocno przerażają i paraliżują aby nie korzystać z roweru. Może jest jakaś presja społeczna, że w zimie nie wypada? Zdarzyło mi się w lutym, że jeden starszy pan krzyknął do mnie: Proszę pani – dziś przecież za zimno żeby rowerem jechać! Ależ jak to proszę pana – każda pogoda jest dobra na rower tylko trzeba się odpowiednio ubrać!

Na szczęście powoli zapominamy o zimie i skupiamy się na kolejnym tzw. „sezonie rowerowym”. Tematów związanych z infrastrukturą drogową i rowerową, znajomością i nieznajomością przepisów, kulturą i szacunkiem na drodze na pewno nie zabraknie. Co roku pojawiają się kolejne problemy do rozwiązania i nowe pomysły do zrealizowania. Miasto buduje nowe drogi, parkingi, samochodów przybywa w zastraszającym tempie. Rowerzystów też przybywa, ale nie aż tylu ilu bym sobie życzyła, ale wiem, że nawyki komunikacyjne nie tak łatwo zmienić. Niemniej wiosna coraz bliżej, wiele osób czeka na nią z utęsknieniem także z tego powodu aby ponownie rozpocząć podróże na rowerze. Ja natomiast nie tracę nadziei, że rowerzystek i rowerzystów z roku na rok będzie na toruńskich drogach przybywać i że coraz więcej osób będzie przekonywać się również do tego, że rower to całoroczny środek komunikacji. A tymczasem – do zobaczenia w sobotę!

Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń, Gazeta Pomorska, 19 marca 2018 r.