Na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miasta Torunia można zapoznać się z projektem budżetu na rok 2018. Mnie najbardziej interesują zapisy dotyczące nowych inwestycji rowerowych w ramach zadania: Plan rozwoju komunikacji rowerowej na terenie miasta Torunia. Bywało bowiem, że w tym dziale znajdowały się propozycje, które nie do końca odzwierciedlały potrzeby rowerzystów. Wystarczy przypomnieć sytuację sprzed roku gdy do budżetu wpisano pozycję: budowa drogi rowerowej i chodnika wzdłuż ul. Włocławskiej na odcinku od ul. Zdrojowej do ul. Ustronnej. Pomimo pisma Stowarzyszenia Rowerowy Toruń, w którym prosiliśmy o wykreślenie tego zadania, pozostało ono w budżecie Torunia na rok 2017. Otrzymaliśmy wtedy odpowiedź od dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej, w której zapewniano o konieczności budowy tego odcinka. Tymczasem w trakcie roku to zadanie zniknęło z budżetu. Czyżby jakieś czary-mary? A tak na serio to dobrze, że podjęto taką decyzję. Jak to mówią lepiej późno niż wcale, szkoda tylko, że wtedy gdy o to prosiliśmy otrzymaliśmy zgoła inną odpowiedź.
Jak jest w tym roku? Lepiej, ale mam wątpliwości co do kilku krótkich odcinków wpisanych do przyszłorocznego budżetu. Tego typu drobne inwestycje powinny być, moim zdaniem wpisane do innych działów, bo niepotrzebnie rozmieniają przyznaną kwotę na drobne. Nie są one też szczególnie istotne jeśli chodzi o rozwój infrastruktury rowerowej. Na szczęście ich realizacja nie pogorszy warunków do ruchu rowerowego. Dobrze, że wpisane są też ważne odcinki, które rzeczywiście ułatwią poruszanie się rowerem po Toruniu. Są to chociażby fragmenty dróg rowerowych przy Szosie Bydgoskiej, Chrobrego czy Łódzkiej. Dobrze, że wygospodarowano też środki na montaż stojaków i wiat rowerowych. Nie należy również zapominać o wielu innych udogodnieniach dla rowerzystów, które powstaną przy realizacji dużych inwestycji drogowych. Dzięki temu uda się wybudować lub wyremontować o wiele więcej odcinków dróg rowerowych niż można by to było zrobić za kwotę 2,5 mln złotych. Tyle bowiem jest przewidziane na realizację samego tylko planu rowerowego. Jeśli budżet zostanie uchwalony w takim kształcie, będzie to najwyższa w dotychczasowej historii kwota przeznaczona na rozwoju komunikacji rowerowej w Toruniu, co akurat cieszy. Inne zadania związane z „rowerami” to program poprawy bezpieczeństwa rowerzystów, który był już realizowany w tym roku. Jakie były jego efekty? Do końca nie wiem, bo rozpoczęcie było mocno medialne, natomiast informacji o tym jak udało się zrealizować zaplanowane działania próżno szukać na stronach miejskich instytucji. I na koniec Toruński Rower Miejski. Tylko jedna firma złożyła ofertę w przetargu na prowadzenie TRM w ciągu kolejnych czterech lat, na dodatek na kwotę wyższą niż zakładano. Co prawda projekt budżetu zakłada jej zwiększenie, ale to radni zadecydują czy tak się stanie.
Podsumowując: projekt budżetu na rok 2018 pod względem zaplanowanych inwestycji rowerowych nie jest najgorszy, ale też szczególnie nie zachwyca. Ważne jednak aby nowe inwestycje były wykonane według najwyższych standardów jakościowych i tym samym zwiększały komfort podróży rowerem po Toruniu.
Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń, Gazeta Pomorska, 27 listopada 2017 r.
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242