W sobotę 18 listopada ulicami Torunia przejedzie ostatnia w tym roku Rowerowa Masa Krytyczna. Przejazd rozpocznie się o godzinie 18:00 na Rynku Nowomiejskim. Od kilku lat hasło przewodnie listopadowej masy brzmi: „Rowerzysto – bądź widoczny!”. W ten sposób nasze stowarzyszenie chce zwrócić uwagę rowerzystów na obowiązek używania oświetlenia. Jest to istotne zwłaszcza teraz, gdy przez znaczną część doby jest ciemno. Co prawda zdecydowana większość ulic w mieście jest oświetlona, ale są miejsca gdzie światła jest mniej i wtedy nie jesteśmy już tak dobrze widoczni dla innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego dobre oświetlenie roweru zwłaszcza o tej porze roku to rzecz ważna. Przypomnę więc, że z przodu światło powinno być białe lub żółte, a z tyłu czerwone. Światełka mogą być ustawione w trybie migającym, co dodatkowo poprawi naszą widoczność na drodze. Nie zaszkodzi też wyposażyć rower w naklejki czy opaski odblaskowe. Jeśli przed świtem lub po zmierzchu korzystamy z nieoświetlonej drogi znajdującej się poza terenem zabudowanym warto założyć kamizelkę odblaskową. Najważniejsze aby cało i zdrowo dotrzeć do celu.
Listopadowa Masa Krytyczna oprócz propagowania używania oświetlenia ma jeszcze jeden cel. Zachęca do korzystania z roweru przez cały rok. To, że na zewnątrz jest zimniej nie oznacza, że nie można jeździć na rowerze. Oczywiście, że nie jest już tak przyjemnie jak latem, ale też nie oszukujmy się, że warunki atmosferyczne są aż tak niesprzyjające. Wystarczy odpowiednio się ubrać, nie zapomnieć o czapce i rękawiczkach, sprawdzać wcześniej prognozę pogody na wypadek ewentualnego deszczu, aby móc zabezpieczyć się przed zmoknięciem i bez problemu można jeździć dalej. Co prawda zauważyłam, że trochę już ubyło rowerzystek i rowerzystów z toruńskich ulic, najwidoczniej wystraszonych jesienną aurą, ale też sporo osób nie zrezygnowało z codziennych dojazdów do pracy, szkoły, po zakupy czy w innych celach. Mam wrażenie, że z roku na rok ilość osób jeżdżących na rowerze jesienią i zimą zwiększa się. Problemem nie jest więc chyba niska temperatura, ale jakaś kulturowo-mentalna blokada, która z początkiem jesieni daje o sobie znać i wbrew logice podpowiada, że to już nie czas na rower. Warto to przezwyciężyć, bo całoroczne korzystanie z roweru to też korzyści dla zdrowia – codzienna dawka ruchu zapewnia lepszą kondycję i zwiększa odporność na różnego rodzaju infekcje i wirusy. Ja także jeszcze kilka lat temu niechętnie korzystałam z roweru podczas deszczu. Jednak teraz nie stanowi to dla mnie żadnego problemu. Mam odpowiednie przeciwdeszczowe ubranie, a w sakwę na wszelki wypadek zawszę mogę zabrać coś na przebranie.
Dlatego jeśli ktoś uważa, że o tej porze roku korzystanie z roweru nie jest dla niego, tym bardziej powinien wziąć udział w sobotnim przejeździe rowerowym. Być może będzie to pierwszy krok do tego, aby zacząć jeździć na rowerze regularnie, przez cały rok, nie przejmując się warunkami atmosferycznymi!
Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń, Gazeta Pomorska, 13 listopada 2017 r.
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-10-22 21:55 Rowerowa Masa Krytyczna - 26 października 2024 r. |
2024-09-26 21:46 Pismo do GDDKiA oddział Bydgoszcz w sprawie projektu rozbudowy DK 91 pomiędzy Toruniem a Łysomicami |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242