W okolicach Starówki powstaną cztery parkingi dla rowerów. Więcej ma być tez stojaków, zwłaszcza na obu rynkach.
Póki co jest tak: drogi rowerowe nagle się urywają, nie zawsze są oznakowane, a stojak na rower trudno znaleźć. Ma być odwrotnie. Bo zgodnie z założeniami “Programu komunikacji rowerowej w Toruniu na lata 2007-2015” w naszym mieście w obrębie Starówki ma powstać nie tylko sieć dróg, ale także parkingi dla jednośladów. Bez tych ostatnich da się zrobić z Torunia miasta rowerzystów.
MZD wytypował już cztery punkty, w których maja powstać parkingi. - Przy Centrum Sztuki Współczesnej na Jordankach, na placu św. Katarzyny, przy Muzeum Etnograficznym i w okolicach Bulwaru Filadelfijskiego. Ten przy bulwarze ma się rozciągać od Woli Zamkowej do ruin zamku krzyżackiego - mówi Agnieszka Kobus-Peńsko, rzecznik prasowy MZD.
Amatorzy jednośladów marzyli o parkingu strzeżonym przy Urzędzie Miasta, ale wydaje się, że na to nie ma najmniejszych szans.
W mieście ma też stopniowo przybywać stojaków rowerowych. W pierwszej kolejności pojawią na Rynku Staromiejskim i Nowomiejskim. Zgodnie z planem stojaki powinny pojawić się też przy “ważniejszych obiektach użyteczności publicznej”. Nie sprecyzowano jeszcze dokładnie gdzie. Póki co o stojaki dbają przede wszystkim centra handlowe, dla których dobra infrastruktura, także rowerowa, to gwarancja zarobku.
MZD ma czas do 2015 roku na zrealizowanie inwestycji. Nie wiadomo jeszcze jaka kwota zostanie przeznaczona na budowę parkingów. W każdym razie obiekty, które chcą się szczycić stojakiem przed budynkiem, same będą musiały za niego zapłacić.
sw
Gazeta Pomorska