Straż Miejska najczęściej zatrzymywała rowerzystów za jazdę m.in. na ulicach Szerokiej i Królowej Jadwigi oraz przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych.
Konflikty pomiędzy rowerzystami a pieszymi w Toruniu to niestety coraz częstsze zjawisko. Jedna z naszych Czytelniczek opowiedziała nam o nieprzyjemnym zdarzeniu na przejściu przed toruńskim Urzędem Miasta.
- We wtorek dwie kobiety i mężczyzna jadąc rowerami przez pasy o mało mnie nie przejechali. Niestety, nie było w pobliżu żadnego patrolu. Proszę, aby Straż Miejska przyglądała się temu przejściu, bo to nie pierwsza taka sytuacja. Uważam także, że nie powinno się jeździć rowerem po cmentarzu przy ulicy Gałczyńskiego - mówi torunianka.
Jak informuje Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy toruńskiej Straży Miejskiej, od początku roku funkcjonariusze 49 razy podejmowali interwencje wobec rowerzystów. W 39 przypadkach dotyczyły one osób jadących rowerem w strefie objętej zakazem ruchu. Chodzi przede wszystkim o ulice Szeroką i Królowej Jadwigi. 10 interwencji związanych było z przejeżdżaniem przez przejścia dla pieszych i w miejscach niedozwolonych m.in. na ulicy Kraszewskiego i Piskorskiej. W trzech przypadkach interwencje zakończyło się mandatem, w pozostałych pouczeniem.
- Decyzję, czy interwencja zakończy się mandatem, czy też tylko pouczeniem, podejmuje funkcjonariusz. Uwzględnia się stopień zagrożenia bezpieczeństwa i to, czy dana osoba była wcześniej pouczana - mówi Jarosław Paralusz.
Mandat wynosi od 20 do 500 zł, najczęściej jest to 50 złotych. Jeśli chodzi o nekropolię przy ulicy Gałczyńskiego, to nie ma przepisów zabraniających poruszania się rowerem po cmentarzu. Nie jest to ani droga publiczna ani strefa zamknięta dla ruchu.
Dla strażników problemem są rowerzyści jeżdżący tam, gdzie jest duże natężenie ruchu pieszego i stwarzane tam zagrożenie.
Lucyna Budniewska, Nowości>>, 15 września 2016 r.
Komentarze użytkowników (1) |
piotr,
2016-10-16 14:09:55
Jak piesi chodzą ścieżka rowerowa to tego straż miejska i inni nie widzą  , człowiek grzecznie zwróci uwagę to wielkie pretensje  , jakby byli nie wiadomo kim. |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242