Prawie 120 tysięcy wypożyczeń do końca lipca zanotował Toruński Rower Miejski (TRM). Trzy razy więcej niż w pierwszym sezonie w 2014 roku i prawie tyle co w całym zeszłym roku. Tajemnicą sukcesu jest rozbudowa systemu. Gdy startował liczył 12 stacji, obecnie jest ich już 30.
Co ciekawe, w tym samym czasie spadła liczba użytkowników TRM, z 4,2 tys. do 3,2 tys. osób. Może to oznaczać, że miejskie rowery mają mniej fanów, ale za to jakich wiernych.
Kim są użytkownicy Toruńskiego Roweru Miejskiego? To najczęściej młodzi ludzie, studenci, często licealiści. Dla nich rower miejski jest nierzadko alternatywą dla miejskiej (płatnej) komunikacji.
Toruński Rower Miejski - wsparcie z kasy miasta
Mieszkańców nie powinien raczej dziwić taki obrazek - pisk opon rowerowych przy stacji TRM. Pośpieszne przypinanie roweru i wypożyczanie kolejnego. Zdecydowana większość użytkowników niechętnie płaci za miejskie kółka. Jeździ tak, żeby zmieścić się w pierwszych 20 darmowych minutach. Operatorzy w miastach gdzie działają takie systemy nie zarabiają kokosów na wypożyczeniach. Ich budżety poza reklamą na rowerach zasila przede wszystkim kasa z samorządu - w Toruniu czteroletni kontrakt wart jest 1,1 mln zł.
Z roku na rok rośnie apetyt użytkowników miejskich jednośladów w Toruniu. Coraz częściej słychać pytania dlaczego nie ma u nas rowerów z fotelikami dla dzieci, rowerowych tandemów albo wypożyczalni rowerków dziecięcych? Moment jest idealny na zgłaszanie takich pomysłów. Za rok kończy się kontrakt miasta z operatorem - firmą Romet Rental System (powstał z połączenia WiM Systemu oraz Arkus&Romet, producenta rowerów). Dla władz Torunia to okazja, żeby wzbogacić ofertę TRM, bo jak słyszymy pewne jest, że rower miejski będzie jeździć dalej.
Wiosną przyszłego roku miasto ogłosi przetarg, “który pozwoli na kontynuacje projektu Toruński Rower Miejski w roku 2018” - informuje “Nowości” rzecznik prezydenta Anna Kulbicka - Tondel.
Rynek miejskich rowerów należy w Polsce do dwóch firm - niemieckiego Nextbike’a (obsługuje m.in. warszawski rower miejski) oraz francuskiej firmy BikeU (operator m.in. bydgoskiego systemu). Romet Rental System, który na toruńskim podwórku zjadł zęby łatwo nie odda pola konkurencji. Świadkami zaciętej wojny byliśmy już cztery lata temu, gdy pierwszy przetarg wygrał BikeU, ale ostatecznie to WiM System z Rzeszowa (obecnie Romet Rental System) okazał się zwycięzcą.
Alicja Cichocka-Bielicka, Nowości>>, 27 sierpnia 2016 r.
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-10-22 21:55 Rowerowa Masa Krytyczna - 26 października 2024 r. |
2024-09-26 21:46 Pismo do GDDKiA oddział Bydgoszcz w sprawie projektu rozbudowy DK 91 pomiędzy Toruniem a Łysomicami |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242