Skończyły się wakacje, rozpoczął się nowy rok szkolny, a na drogach zapanował większy ruch. Pod szkołami z roku na rok przybywa zaparkowanych rowerów, a uczniowie powoli odkrywają, że rower służy nie tylko do popołudniowych wycieczek, ale także jest praktycznym środkiem transportu w drodze do szkoły. Aby zachęcić jeszcze więcej młodych ludzi do korzystania z roweru na co dzień potrzebna jest nie tylko dobrej jakości infrastruktura rowerowa, ale także odpowiednia edukacja z zakresu komunikacji.
Od 2011 roku nasze stowarzyszenie koordynuje w Toruniu ogólnopolski projekt pn: „Rowerowa Szkoła”. W ciągu tych kilku lat przeprowadziliśmy w szkołach kilkadziesiąt prelekcji o tematyce rowerowej oraz zajęć z praktycznej jazdy na rowerze. W ich trakcie wyszły na jaw duże braki dotyczące wiedzy z zakresu znajomości przepisów ruchu i ogólnych zasad związanych z poruszaniem się na rowerze. Jest to o tyle niepokojące, że większość uczniów posiadała kartę rowerową, co powinno być równoznaczne z tym, że mają podstawową wiedzę z zakresu przepisów ruchu drogowego. Niestety tak nie jest, bo karta rowerowa w obecnej formie nie spełnia swojej funkcji. Aby otrzymać kartę rowerową należy zaliczyć pozytywnie egzamin z wiedzy teoretycznej i praktycznej. O ile samo przyswojenie przepisów prawa o ruchu drogowym na podstawowym poziomie nie powinno – przynajmniej w teorii - stwarzać uczniom większych problemów, o tyle egzamin praktyczny z umiejętności jazdy na rowerze na boisku szkolnym nie uczy niczego. Bez praktycznej edukacji w realnych warunkach ruchu drogowego, czyli po prostu na drogach rowerowych i ulicach, nie ma możliwości odpowiednio opanować techniki jazdy. Nikt przecież nie otrzymuje prawa jazdy po zdaniu egzaminu teoretycznego i przejechaniu na placyku jednej godziny bez uprzedniego odbycia kursu i wielu godzinach praktycznej nauki jazdy w ruchu drogowym. Konieczne jest wprowadzenie w szkołach edukacji rowerowej dostosowanej do potrzeb, na którą składać się powinny zarówno zajęcia teoretyczne, jak i zajęcia z jazdy praktycznej prowadzone w warunkach ruchu drogowego. Tylko w ten sposób można nauczyć dzieci i młodzież prawidłowych zachowań względem innych uczestników ruchu. Dziś tak naprawdę cały ciężar związany z nauką dzieci jazdy na rowerze spoczywa na rodzicach i opiekunach.
Organizacje rowerowe od lat sygnalizują problem związany z niedostosowanym do potrzeb egzaminem na kartę rowerową. Niezbędna jest zmiana systemowa i kompleksowe przeorganizowanie całego procesu związanego z edukacją komunikacyjną najmłodszych. Trudno jednak szybko oczekiwać zmian w tym zakresie przy obecnym stosunku instytucji państwowych do spraw związanych z transportem rowerowym, który traktowany jest jako ten mniej ważny. Promowanie dojeżdżania do szkół na rowerze mogłoby zostać połączone z uczeniem dzieci samodzielności, z kształtowaniem od małego odpowiednich zachowań edukacyjnych oraz promocją aktywnego trybu życia. Pozytywne skutki takich działań z pewnością zobaczylibyśmy w przyszłości.
Niezbędna jest także edukacja kierowców samochodów, którzy powinni zrozumieć, że rowerzyści, zarówno ci młodsi, jak i starsi zasługują na taki sam szacunek jak inni uczestnicy ruchu drogowego.
Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń, Gazeta Pomorska 7 września 2015 r.
Komentarze użytkowników (1) |
julo,
2015-09-13 11:12:11
Przeczytałem wszystkie 5 felietonów Asi. Gratuluję. Nawet jeśli ich sens dotrze choćby do kilku osób (bo odporność na wiedzę i rozsądek jest w narodzie wielka) to już będzie sukces. Jak mówił rabin z Konstancina: "uczyć, uczyć i jeszcze raz uczyć". |
Dodaj swój komentarz: |
2024-10-22 21:55 Rowerowa Masa Krytyczna - 26 października 2024 r. |
2024-09-26 21:46 Pismo do GDDKiA oddział Bydgoszcz w sprawie projektu rozbudowy DK 91 pomiędzy Toruniem a Łysomicami |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242