Na ścieżce koło Barcina strażnicy polują na spacerowiczów. Ale chodnika nie ma. Więc co mamy robić? - pytają piesi.
Na ścieżce rowerowej między Barcinem a Piechcinem piesi upominani są przez strażników miejskich, że popełniają wykroczenie. Problem w tym, że nie ma tu chodnika - sygnalizuje nasz Czytelnik, pan Wiesław.
Dwukierunkową trasę rowerową Krotoszyn-Piechcin (przez Barcin i Sadłogoszcz) o długości ponad 5,6 km oddano do użytku pod koniec ubiegłego roku. Powstała kosztem ponad 500 tys. zł. Od razu zaczęli z niej korzystać piesi, w tym uprawiający popularną formę rekreacji nordic-walking. Pojawili się też strażnicy miejscy z Barcina, którzy pouczają spacerowiczów, że po ścieżce chodzić nie wolno.
- Gdy piesi pytają, co zatem mają robić, skoro obok nie ma chodnika, mundurowi wskazują im pobocze szosy - skarży się Czytelnik. - Tylko czy droga jest bezpieczniejsza od trasy rowerowej, skoro często jeżdżą nią ciężarówki z cementowni "Kujawy”? To jakaś paranoja!
Przeczytaj także: Międzygminna ścieżka rowerowa już odebrana
- Władzom lokalnym można zasugerować zmianę oznakowania ścieżki na ciąg pieszo-rowerowy - stwierdza podinsp. Robert Olszewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Wtedy piesi, którzy formalnie powinni korzystać z pobocza drogi, nie narażaliby się na potrącenie przez samochód.
Naczelnik przyznaje, że gdyby funkcjonariusz był służbistą, mógłby ukarać pieszego 50-złotowym mandatem, bo ścieżka rowerowa nie jest przeznaczona dla niego.
- Ta ścieżka powstała przy współudziale funduszy unijnych i przez kilka lat nie można zmieniać warunków zawartych w projekcie - wyjaśnia Waldemar Polanowski, komendant Straży Miejskiej w Barcinie. - A taki właśnie był projekt - trasa rowerowa, przy której nie przewidziano chodnika. Na razie nie można zatem zmieniać oznakowania tej ścieżki.
Komendant deklaruje jednak, że jego podkomendni nie będą karać pieszych za naruszenie przepisów, a to właśnie ze względu na bezpieczeństwo. Szef municypalnych przyznaje, że korzystanie z trasy rowerowej jest bezpieczniejsze niż z ruchliwej szosy.
Gazeta Pomorska, 18 lutego 2014, Autor: (M)
Komentarze użytkowników (4) |
pawel,
2014-03-16 21:19:21
niech to będzie uzupełnieniem tego artykułu: http://rowerowytorun.com.pl/forum/post?t=47&p=9537 oraz http://rowerowytorun.com.pl/forum/post?t=47&p=9538 |
Zosia,
2014-03-16 22:13:59
Można by pomyśleć,że to albo głupota albo celowe "napuszczanie" na siebie pieszych i rowerzystów  ,a może sposób na podreperowanie finansów ( na razie pouczenia a potem mandaty). Nie rozumiem tylko co to za sens uprawiać nordic-walking przy szosie i wdychać spaliny. |
pietruch,
2014-03-17 21:39:31
Interwencje strażników gminnych niepotrzebnych ale niestety faktycznie takie jest prawo... *** Od dawna wiedziałem, że pieszy może korzystać z drogi dla rowerów przy braku chodnika, ale dopiero przy okazji tego artykułu dowiedziałem się, że musi brakować też pobocza... Uważam, że ten przepis powinien zostać zmieniony. Mniej dziwne stało się także oznakowywanie takich dróg rowerowych/śmieszek jako ciągi pieszo-rowerowe, mimo że nie spełniają parametrów CPR i powinny być oznakowane jako DDR. *** Tylko gdzie to pobocze w tym przypadku??!! https://www.google.com/maps/@52.83133,18.027777,3a |
śmieszny,
2014-04-01 00:37:20
Najlepsze jest to, że oznakowanie postawiono już na CHODNIKU budowanym z funduszu sołeckiego Krotoszyna, tak by bezpiecznie dotrzeć na przystanek. https://www.google.com/maps/@52.849378,17.958493,3 |
Dodaj swój komentarz: |
2024-10-22 21:55 Rowerowa Masa Krytyczna - 26 października 2024 r. |
2024-09-26 21:46 Pismo do GDDKiA oddział Bydgoszcz w sprawie projektu rozbudowy DK 91 pomiędzy Toruniem a Łysomicami |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242