Forum dyskusyjne | |||||
U-lock a bezpieczeństwo (40) | |||||
| |||||
Autor | Treść wypowiedzi | ||||
dołączył: 2013-05-14 | Cześć, jak oceniacie zamknięcia typu u-lock? Kupiłem takie zapięcie firmy magnum z dodatkową linką do zabezpieczenia koła za 160zł. Lecz ten strach przez to, że mój ostatni rower zmienił właściciela wbrew mojej woli:) Co prawda wtedy był przypięty zabezpieczeniem za 20zł ale ten strach trochę mi utrudnia zostawianie roweru:) Czy słyszeliście, żeby często przecinali takie u-locki? czy widzieliście może próby przecinania na swoich zapięciach? pozdrawiam wypowiedź edytowano: 2013-06-12 17:34:38 przez: marcystorun | ||||
miasto: Włocławek dołączył: 2011-05-05 | Najlepszym zabezpieczeniem jest... niespuszczanie roweru z oka! U-locki oraz grube łańcuchy uważane są za najlepsze sposoby zabezpieczenia roweru (jeżeli zapina się rower za ramę i koło jednocześnie). Żadne zabezpieczenie nie jest niezniszczalne. Wyżej wymienione po prostu zniechęcają potencjalnego złodzieja (więcej roboty), a po drugie, jedynie wydłużają czas pracy do rozpracowania i kradzieży roweru. Z u-lockami raczej nie słyszałem, by były problemy z przecinaniem czy coś w ten deseń. Częściej w takim wypadku kradzione są części roweru, które można łatwo zdemontować (siodełko, niezabezpieczone koło, torby, lampki etc.) | ||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Na pewno u-lock jest dużo lepszy od linek, nie da się przeciąć "z marszu" i taki kawał żelaza zniechęca złodziei okazjonalnych, nawet tych z dużymi nożycami. Bardziej bezpieczne są U-locki z kluczykiem płaskim, te z okrągłym można otworzyć przy pomocy...nieważne, chodzi o to że można, chociaż zabiera to trochę czasu. Na szczęście mało kto o tym wie. wypowiedź edytowano: 2013-06-12 17:45:44 przez: julo | ||||
dołączył: 2013-06-13 | chcesz dobrą radę co do zabezpieczeń? za 160 zł kup sobie drugi rower do jeżdżenia po mieście (ososbiście mam dwa - jeden do jazdy reakracyjnej - lepszy - wsiadam i nie zsiadam z niego; drugi do jazdy miejskiej - do rypania po mieście, na zakupy itp itd, zaleta taka że zostawiam wszędzie i się nie przejmuje) nie ma takiego zabezpieczenia którego nie można obejść - jak "życzliwy" będzie chciał "pożyczyć" to i tak to zrobi jeno na rower za 100-200zł nawet nie spojrzy poza tym wożenie tych zabezpieczeń za 160-300 zł musi byc bardzo irytujące z uwagi na ich wagę - a widziałem już rowerzystów którzy wożą łańcuchy .....motocyklowe (waga średnio jakies 5kg) - czy to ma sens? | ||||
dołączył: 2012-05-28 | chcesz dobrą radę co do zabezpieczeń? za 160 zł kup sobie drugi rower do jeżdżenia po mieście (ososbiście mam dwa - jeden do jazdy reakracyjnej - lepszy - wsiadam i nie zsiadam z niego; drugi do jazdy miejskiej - do rypania po mieście, na zakupy itp itd, zaleta taka że zostawiam wszędzie i się nie przejmuje) Podpisuję się! Wbrew utyskiwaniu męża na moje dwa rowery praktykuję ten sam sposób - po bułki i pietruszkę jeżdżę miejskim, który ma dodatkowo O-locka (zapięcie na tylne koło), zaś na wycieczki droższym crossowym, który mam cały czas pod tyłkiem. jeno na rower za 100-200zł nawet nie spojrzy Co do tego, to pewności nie ma. Znajomej ukradli ostatnio podrdzewiały, stalowy rower warty mniej niż 100 zł Ostatnio widziałam ślicznego błyszczącego Speca przypiętego gumką recepturką za przednie koło. Przyzwoitego człowieka aż korci, żeby podprowadzić, a co dopiero złodzieja | ||||
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki dołączył: 2011-03-11 | Nie zgadzam się z przedmówcami, w/g których tani rower można zabezpieczać lineczką. > Jeśli kogoś stać, a dwie stówki nie są wyzwaniem - okej. Lecz każdy skradziony rower, po opędzlowaniu go z części, można pogonć na złom i mieć z tego co najmniej na 5 litrów jabola. - Po co dawać zarobić złodziejom? Linki (mylnie nazywane zapięciami rowerowymi) zostały nam wciśnięte przez speców od marketowej sprzedaży. Jako że długo nie pojawiało się nic innego (oprócz sznura do bielizny) czym można by przywiązać rower do słupka - lineczki utrwaliły się w naszym rozumieniu "bezpiecznego parkowania". Mało kto jednak wie, że np. w większych marketach "TEŚĆ" oraz w sprzedaży internetowej można nabyć przyzwoitego U-locka za cenę 40zł. W myśl zasady tani rower - tanie zapięcie, dla rowerków nie nowych, taka opcja jest idealna. wypowiedź edytowano: 2013-06-13 13:59:55 przez: sonienko | ||||
miasto: trouń dołączył: 2011-06-02 | Nie zgadzam się z przedmówcami, w/g których tani rower można zabezpieczać lineczką. > Jeśli kogoś stać, a dwie stówki nie są wyzwaniem - okej. Lecz każdy skradziony rower, po opędzlowaniu go z części, można pogonć na złom i mieć z tego co najmniej na 5 litrów jabola. - Po co dawać zarobić złodziejom? Linki (mylnie nazywane zapięciami rowerowymi) zostały nam wciśnięte przez speców od marketowej sprzedaży. Jako że długo nie pojawiało się nic innego (oprócz sznura do bielizny) czym można by przywiązać rower do słupka - lineczki utrwaliły się w naszym rozumieniu "bezpiecznego parkowania". Mało kto jednak wie, że np. w większych marketach "TEŚĆ" oraz w sprzedaży internetowej można nabyć przyzwoitego U-locka za cenę 40zł. W myśl zasady tani rower - tanie zapięcie, dla rowerków nie nowych, taka opcja jest idealna. mój u-lock z obi za 30 złotych sprawdza się znakomicie. na początku łączyłem go z długim zapięciem drucianym(4-5mm średnicy splotu), ale zrezygnowałem i jakoś nikt nie próbował go ruszać polecam jedynie dobrze zamocować elementy odczepialne, bo jakiś tępak chciał mi zajumać lampkę- okręcał plastik a ostatecznie nic nie zabrał. gdzieś usłyszałem, że po zakupie roweru trzeba dołożyć minimum 10% wartości na zabezpieczenie i się z tym chyba zgodzę może podczas kolejnej masy edukować o poprawnym zabezpieczaniu roweru? | ||||
dołączył: 2013-06-13 | ale przyznajcie jest różnica jak podprowadzą rower za 100-200 a rower za 1500-2000zł nawet jak buchną taki za 100-200 zł to mi akurat wielkiej szkody nie zrobią (moim złomem jeżdzę tak ot 5 lat i nikt nawet nie próbował go podprowadzić a zostawiam go gdzie bądź) na złom oddadzą powiadasz? ale ile takich "złomowni" jest w Toruniu? - kilka dosłownie od biedy mozna się przejść tego samego dnia i sprawdzić czy nie przyszły rowery jakieś dzisiaj - każdy hasiok jak oddaje złom musi miec dowód osobisty przy sobie - zatem dla potencjalnego złodzieja (amatora tanich win) słaba to propozycja dobrym sposobem (i chyba jednym z najtańszych) jaki widziałem jest zwykła kłódka (!!!) trzpieniowa o troszkę wiekszym otworku (coś koło 15-20zł) przypinana na korbę - przepiłowanie graniczy z cudem bo strasznie mało miejsca - więc odjechanie z miejsca nie wchodzi w grę - tylko na barana opcja zatem szybkość poruszania się takiego delkiwenta będzie co najwyżej niewielka Ostatnio widziałam ślicznego błyszczącego Speca przypiętego gumką recepturką za przednie koło. Przyzwoitego człowieka aż korci, żeby podprowadzić, a co dopiero złodzieja głupich nie sieją sami się rodzą niestety - a spotyka się wypaśne rowerki pod sklepami przypięte za kółko oj spotyka - jeszcze koło z szybkozłączką to juz szczyt głupoty i zaproszenie niejako pzdr wypowiedź edytowano: 2013-06-13 16:55:31 przez: maciej_ct | ||||
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki dołączył: 2011-03-11 | ale przyznajcie jest różnica jak podprowadzą rower za 100-200 a rower za 1500-2000zł nawet jak buchną taki za 100-200 zł to mi akurat wielkiej szkody nie zrobią (moim złomem jeżdzę tak ot 5 lat i nikt nawet nie próbował go podprowadzić a zostawiam go gdzie bądź) na złom oddadzą powiadasz? ale ile takich "złomowni" jest w Toruniu? - kilka dosłownie od biedy mozna się przejść tego samego dnia i sprawdzić czy nie przyszły rowery jakieś dzisiaj - każdy hasiok jak oddaje złom musi miec dowód osobisty przy sobie - zatem dla potencjalnego złodzieja (amatora tanich win) słaba to propozycja dobrym sposobem (i chyba jednym z najtańszych) jaki widziałem jest zwykła kłódka (!!!) trzpieniowa o troszkę wiekszym otworku (coś koło 15-20zł) przypinana na korbę - przepiłowanie graniczy z cudem bo strasznie mało miejsca - więc odjechanie z miejsca nie wchodzi w grę - tylko na barana opcja zatem szybkość poruszania się takiego delkiwenta będzie co najwyżej niewielka pzdr > Rower za 1500 i więcej - no to już trzeba mieć go po prostu na oku. > Złom. Ok., w Trn. rzeczywiście jest kilka punktów, ale mówimy o globalnym, ogólnokrajowym problemie cyce-menelstwa i złodziejstwa. Duże jest prawdopodobieństwo, że skradzione rowery lądują w ościennych gminach. > Zwykła kłódka. Też o tym myślałem. Sposób rzeczywiście dobry, ALE zgub kluczyk, złam kluczyk - cokolwiek. Nie dość, że trzeba przepiłować (flexem) kłódkę - to dodatkowo można naruszyć koronki korby. U-locka jakoś uda Ci się mimo wszystko rozwalić bez szkody dla roweru. > U-lock, zwany podkową lub szeklą: są ciężkie, sztywne i nie wiadomo czasem co z nimi zrobić. Ja jednak nadal uważam, że to bodaj najlepsze rozwiązanie. | ||||
dołączył: 2013-06-26 | To w obi i innych marketach typu DIY są normalnie dostępne zapięcia rowerowe - ulocki? | ||||
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki dołączył: 2011-03-11 | To w obi i innych marketach typu DIY są normalnie dostępne zapięcia rowerowe - ulocki? Nie wszędzie. Czasami pojawiają się w większych marketach. Toteż lepiej chyba kupić przez internet. | ||||
dołączył: 2013-06-26 | Pytanie, czy kupować najtańszego ulocka czy kryptonite'a? Te z obi czy castoramy to są pewnie z tych najtańszych.. Różnica w cenie jest duża. | ||||
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki dołączył: 2011-03-11 | Pytanie, czy kupować najtańszego ulocka czy kryptonite'a? Te z obi czy castoramy to są pewnie z tych najtańszych.. Różnica w cenie jest duża. To zależy. Jeżeli Twój rowerek nie jest drogi - nie ma co szaleć. W sumie - ulock to ulock. Jeśli masz rowerek na wypasie (1000< zł) - to już warto pomyśleć o czymś konkretnym. Ja korzystam z najtańszej podkowy - przeżyła już szamotaninę ze złodziejem | ||||
dołączył: 2013-06-27 | planuję kupić używanego holendra na pchlim targu do 200zł, i tym samym chcę kupić wcześniej ulocka by mieć pewność że nikt życzliwy nie zatroszczy się o kolejny rower. rower stawiam najczęściej w okolicy planetarium na 8-9h dziennie. jakiego ulocka kupić? czy zakup ulocka kryptonite na allegro to dobry pomysł? będę wdzięczna za podpowiedzi | ||||
dołączył: 2012-03-12 | wystarczająco dobry - (u-lock kryptonite to będzie jakaś połowa wartości tego roweru za 200 zł można na allegro ale w biobike mają też dobry wybór. potarguj się to dostaniesz za tyle co na allegro:) | ||||
dołączył: 2013-06-27 | |||||
dołączył: 2012-06-15 | https://www.youtu.../watch?v=NDOk3cnUKdY O ten allegrowy bym się bał, że duża średnica i masa, ale nie hartowany więc bardziej wygląda niż chroni. | ||||
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki dołączył: 2011-03-11 | https://www.youtu.../watch?v=NDOk3cnUKdY O ten allegrowy bym się bał, że duża średnica i masa, ale nie hartowany więc bardziej wygląda niż chroni. Nie chcę się wymądrzać, ale na logikę biorąc: - żeby rozwalić jakiegokolwiek U-locka, trzeba użyć ciężkiego sprzętu: łom, ciężki obuch albo flex. Tak czy owak: albo zniszczysz rower albo narobisz hałasu... a złodzieje to nie głupki. w/w podkowa z allegro na pewno nie gorzej będzie się sprawowała niż "markowa". pamiętajcie, że kupując markowe produkty - część ceny stanowi sam znaczek firmowy. | ||||
dołączył: 2013-07-17 | Zamierzam dziś kupić U-locka, ale wczoraj zauważyłam, jak facet, prowadząc rower ulicami Starówki, miał U-locka przewieszonego przez ramę, takie rozwiązanie mi zupełnie nie odpowiada, wygląda na to, że kupił go i nie był w stanie go zamocować na sztywno do ramy... Potwierdzacie ? | ||||
dołączył: 2011-06-12 | większość u-locków, przynajmniej tych markowych, ma specjalne uchwyty do ramy. teoretycznie może się jednak zdarzyć, że się nie da go zamontować, np gdy rama ma bardzo grube rury, albo gdy rama jest małego rozmiaru a ulock bardzo duży. ale chyba zawsze da się coś wykombinować, wystarczy trochę kreatywności. przykładowo u mnie, czarny uchwyt na pionowej rurze ramy: [nie mam chyba zdjęcia z ulockiem] wypowiedź edytowano: 2013-07-22 10:23:30 przez: zzzz | ||||
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki dołączył: 2011-03-11 | Dokładnie tak jak zzzz mówi: odrobinę kreatywności Ja miałem ten sam kłopot, co zrobić z podkową. Początkowo woziłem ją w koszyku, ale troche zagracała, jak miałem np. zakupy do przewiezienia. Jest patent następujący: można nabyć w markecie budowlanym plastikowe uchwyty do rur. Za pomocą podkładek i śrub M5 (pod klucz 8-kę) można zamocować je np. do bagażnika, do koszyka na zakupy - w takim miejscu, by wygodnie zawiesić podkowę. Nie gwarantuje to takiej stabilności jak przy szybkozłączkach - ale na pewno jest to wytrzymałe mocowanie. Niestety - U-locki są dość ciężkie i trzeba to także wziąć pod uwagę przy montażu uchwytów. | ||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Ja wożę U-locka w sakwie na stałe zamontowanej na bagażniku, zaś moja "ma-żonka" metodą "przez rurę" (foto). To pozwala na swobodne wieszanie sakw "zdejmowalnych". wypowiedź edytowano: 2013-07-22 15:07:59 przez: julo | ||||
dołączył: 2013-07-17 | dziękuję póki co, u-locka zakupiłam, na pohybel złodziejom !!! koszt 51zł, nie za duży (110mm x 229mm) zamontowałam na ramie bez przeszkód i pozostaje jeszcze lockować się w dobrych miejscach | ||||
dołączył: 2013-06-27 | też zakupiłam dziś ulocka, w polecanym Bio Bike - wybrałam kryptonite 2LS | ||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | |||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Instrukcja obsługi tego ustrojstwa - na wesoło http://www.gizmag...ing-bike-lock/29189/ | ||||
dołączył: 2014-07-08 | Ja nie mam, bo roweru nigdy nie zostawiam - jeżdzę w wolnym czasie i nie mam potrzeby żeby go zostawiać pod pracą czy sklepem. Patrząc po kosztach to faktycznie chyba kupię, bo kiedyś może się przydać... | ||||
dołączył: 2014-07-09 | Niby człowiek nie ma, ale też nie wiadomo, kiedy przyjdzie sytuacja, że rower trzeba będzie w jakimś miejscu zostawić. Warto więc inwestycję w ulocki przemyśleć, tym bardziej że nie jest to drogi zakup, a nawet przeciwnie. | ||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | |||||
dołączył: 2014-01-27 | Tym ulockiem i łańcuchem można by było ładnie przednie i tylne kółko przypiąć , sorry za czepialstwo. | ||||
Dodaj odpowiedź » | Nowy temat » | |||||
|
|
Inne tematy z tego działu: | |||
Temat | Założony | Ostatnia wypowiedź | |
Bezpieczeństwo ruchu - BRD | 2008-01-04 19:24 stefanolszewski | 2024-11-17 10:43 skator | |
Rowery (elektryczne) i samochody | 2024-04-24 22:24 hacik | 2024-05-09 14:33 tylkomy | |
Malowanie roweru | 2023-08-16 14:57 krystian | 2024-03-26 11:30 tylkomy | |
Prasówka | 2011-02-14 21:48 pietruch | 2023-07-26 18:22 trurl | |
Cykliści - jak to drzewiej bywało | 2015-01-12 08:21 grzegg | 2023-04-18 11:07 julo | |
Jak działa rower? | 2023-03-30 00:46 benio101 | 2023-03-30 16:33 samolot | |
Mobilny serwis rowerowy | 2023-01-28 13:38 matijot | 2023-01-29 14:04 jarass | |
KARTA ROWEROWA | 2011-05-31 11:12 julo | 2022-07-04 12:03 pizzamen | |
rowerowe motywy | 2012-03-13 14:09 julo | 2022-03-13 16:36 julo | |
Rozmowki samochodowo-rowerowe | 2010-07-21 08:25 macias | 2020-06-17 21:55 pietruch |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242