Mieszkańcy Lubicza, Czerniewic czy tez innych miejscowości podmiejskich nie mają możliwości dowieźć swoich rowerów autobusami MZK, PKS, Veolii. A rozwiązanie jest proste i dość tanie. W Chicago każdy autobus wyposażony jest w uchwyt na dwa rowery. Przewiezienie roweru jest za darmo. Myślę, że zdjęcie wszystko tłumaczy.

ja kiedyś wiozłem rower w MZK na miejscu dla wózków- możliwe tylko jak jest mało pasażerów. PKSy trochę ciężko ze względu na konstrukcję pojazdu-nie ma miejsca po prostu

odchodząc nieco od tematu, czy można załatwić ustanowienie BUS pasa na Rubinkowie drogą dla rowerów? sam zawsze jeżdżę tym pasem, żeby samochody miały możliwość wyprzedzenia mnie, ale co chwilę zerkam czy nie trzeba puścić autobusu(akurat nigdy nie musiałem tego robić)

Jak już wspomniano w podobnym wątku, ale powtórzyć warto, w pojazdach MZK Toruń jest możliwy przewóz roweru na ogólnych zasadach przewozu bagażu. Bez opłaty, byle nie drapał, nie śmierdział i nie brudził.

Z drugiej zaś strony - Toruń nie jest aż taką metropolia, zeby zachodziła konieczność przewożenia roweru. Ja przewoziłem w sumie dwa razy rower: raz pow wypadku (do mechanika), bo jeździć się nim nie dało, a innym znów razem samą ramę - prosto z malowania