Zła wiadomość dla użytkowników systemu miejskich rowerów TRM. Przetarg na prowadzenie wypożyczalni na kolejne cztery lata został unieważniony. Oficjalnym powodem było przekroczenie przez oferenta kwoty, którą Gmina Miasta Toruń zaplanowała na uruchomienie i zarządzanie systemem. W projekcie budżetu zapisano kwotę 6 mln złotych, natomiast firma Nextbike Polska wyceniła usługę na przeszło 7 mln złotych. Zastanawiające w tej sprawie jest jedno. Dlaczego tylko jedna firma zdecydowała się startować w przetargu. Nextbike Polska jest co prawda największym i najbardziej doświadczonym graczem jeśli chodzi o prowadzenie tego typu systemów w Polsce, ale jest jeszcze kilka innych firm, które świadczą tego typu usługi. Wystarczy wspomnieć o BikeU, który prowadzi wypożyczalnie m.in. w Bydgoszczy i Krakowie oraz naszego dotychczasowego operatora Romet Rental Systems. Naprawdę żadna z tych firm nie była zainteresowana startem w przetargu? A może były, tylko nie spełniały wymogów? Nie jest żadną tajemnicą, że tylko firma Nextbike ma w swojej ofercie tandemy, a dwadzieścia takich rowerów miało pojawić się w Toruniu od 2018 roku w ramach usługi Toruńskiego Roweru Miejskiego. Oczywiście Gmina Miasta Toruń może sobie zażyczyć rowery na jakie tylko ma ochotę, ale dlaczego do zamówienia wpisano tylko te, a nie dodano na przykład rowerów cargo czy z fotelikami dla dzieci? Takie propozycje pojawiały się przecież podczas konsultacji społecznych dotyczących przyszłego funkcjonowania TRM, które odbyły się w tym roku i cieszyły się dużą popularnością wśród mieszkańców. Może przed ogłoszeniem kolejnego przetargu warto byłoby przeanalizować raz jeszcze wymagania i warunki zawarte w dokumentacji oraz zastanowić się czy tandemy są rzeczywiście niezbędne. Nie chodzi przecież o to aby system był wyposażony w różnego typu rowery, ale o to aby jako całość służył mieszkańcom i był alternatywą dla samochodu podczas codziennych podróży po mieście.
Trudno w tej całej sytuacji nie odnieść wrażenia, że Toruń nie ma szczęścia do rowerów miejskich. W 2013 roku również nie obyło się bez problemów z wyborem firmy obsługującej system. Udało się to dopiero w trzecim przetargu, a procedura wyboru była dość burzliwa. Firmy odwoływały się, przetargi unieważniano, ostatecznie postępowanie zakończyło się przy pomocy Krajowej Izby Odwoławczej, która przyznała rację firmie Warżała i Mac System z Czarnej. Niestety najniższa cenowo oferta nie zagwarantowała profesjonalnej usługi. System ruszył z prawie trzytygodniowym opóźnieniem, a sposób w jaki działał przez kolejne cztery lata pozostawiał wiele do życzenia. Na szczęście umowa wygasła z końcem listopada 2017 roku i pojawiła się szansa na wyłonienie operatora, który bardziej profesjonalnie poprowadzi wypożyczalnie w kolejnych czterech latach. Wszystko jednak wskazuje na to, że szykuje się powtórka z rozrywki. Mało prawdopodobne aby nowy operator, jeśli uda się go wyłonić w kolejnym przetargu, zdążył uruchomić system 1 kwietnia 2018 roku. Szkoda, bo pomimo trudnych początków roweru miejskiego w Toruniu, z roku na rok coraz więcej osób korzystało z wypożyczalni i przekonywało się, że podróżowanie rowerem po mieście ma sens.
Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń, Gazeta Pomorska, 11 grudnia 2017 r.
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242