Widok osób podjeżdżających na rowerach do sklepu lub na targowisko staje się w Toruniu coraz bardziej powszechny i naturalny. W końcu to żaden problem zaopatrzyć się w potrzebne rzeczy i bez większego wysiłku przetransportować je do domu. Wystarczy wyposażyć rower w odpowiednio duże sakwy czy koszyk lub w jedno i drugie. Od razu odradzam wożenie toreb bądź plecaków. Jest to po pierwsze niewygodne, a po drugie spocona koszulka na plecach to nic przyjemnego. Jest tak wiele rodzajów koszyków i sakw rowerowych, że każdy powinien znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Jeśli w sklepie stacjonarnym nie ma akurat odpowiadającego nam produktu, warto poszukać w sklepach internetowych – wybór jest duży, a ceny porównywalne.
Zapewne niektórzy zaoponują, że robienie zakupów przy użyciu roweru nie jest możliwe gdy ma się liczną rodzinę i potrzeba dużo produktów. Oczywiście nie wszystko da się wygodnie przewieść rowerem i nie zamierzam nikogo przekonywać do tego aby codziennie pakował na rower trzy zgrzewki mleka, cztery bochenki chleba czy pięć kilogramów ziemniaków. Jeśli musimy zrobić takie większe zakupy to lepiej raz w tygodniu pojechać samochodem do sklepu z wcześniej przygotowaną listą niezbędnych produktów i nie zawracać sobie tym głowy w tygodniu. Wtedy możemy wykorzystywać rower do załatwiania mniejszych sprawunków. Zresztą klienci rowerowi dzięki swojej mobilności podobno kupują mniej, ale za to częściej i są przez to bardziej lubiani przez sprzedawców.
Co jeszcze ułatwia rowerowe zakupy? Oczywiście stojaki rowerowe. Tych na szczęście w Toruniu w ostatnich latach znacznie przybyło, a warto przypomnieć, że przed 2009 rokiem u-kształtnych stojaków nie było w naszym mieście prawie wcale. Zarówno duże centra handlowe jak i mniejsze sklepy zadbały o swoich zroweryzowanych klientów i postawiły wygodne u-kształtne stojaki. Właściwie tylko jedno duże centrum handlowe w zachodniej części miasta nie szczególnie interesuje się klientami dojeżdżającymi na rowerach i pod jego wejściami straszą niewygodne wyrwikółka. Mam nadzieję, że kiedyś również tam dotrą odpowiednie standardy jakościowe i miejsca parkingowe dla rowerzystów będą wzorcowe. Lepiej jednak szukać pozytywów, a takim niewątpliwie jest dostawienie stojaków rowerowych pod targowiskiem miejskim na ulicy Szosa Chełmińska. Ostatnimi czasy w godzinach porannych, gdy klientów jest zawsze najwięcej, brakowało już miejsc do zaparkowania rowerów przy istniejących stojakach. Skutkowało to tym, że rowerami obstawione były wszystkie możliwe barierki i płotki w okolicy. Dobrze, że zarządca targowiska zauważył problem i postanowił dostawić nowe stojaki. Teraz do dyspozycji jest ponad 50 miejsc parkingowych dla rowerów.
Ostania rzecz jaka potrzebna jest do tego aby nasze zakupy były udane to dobre zapięcie rowerowe. W końcu rower trzeba zostawić na jakiś czas przy stojaku i wejść do sklepu. Szkoda byłoby po powrocie nie zastać go w tym samym miejscu. Nie kuście złodziei cienkimi linkami! Lepiej raz wydać więcej pieniędzy na porządnego u-locka lub dobrej jakości łańcuch niż stracić rower.
Zatem na rower i na zakupy!
Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń, Gazeta Pomorska 4 lipca 2016 r.
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-12-19 22:31 Podróż Moniki szlakiem Green Velo przez Lubelszczyznę, Roztocze i Podkarpacie - WAKACJE 2024 |
2024-12-18 22:05 W poszukiwaniu Troli - Norwegia 2024 - rowerowa wyprawa Aliny, Ani i Roberta - Wakacje 2024 |
2024-12-16 22:31 Wyprawa Grzegorza i Sławka po szlaku Green Velo cześć 3 (oby nieostatnia) - WAKACJE 2024 |
2024-12-15 21:46 Beata i Bogusław zwiedzają zwiedzają Bergen - WAKACJE 2024 |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242