Witamy na stronie stowarzyszenia | Dzisiaj jest środa 27 listopada 2024
Logowanie     Rejestracja     Home     Mapa serwisu     Kontakt     pl en de
Forum dyskusyjne
Konserwacja roweru (23)
Share |
AutorTreść wypowiedzi
dołączył: 2013-05-14
dodano: 2013-06-12 17:21 tytuł: Konserwacja roweru
Cześć,

W jaki sposób konserwujecie rower?
Jak często i jakim smarem smarujecie łańcuch i zębatki? czy może coś jeszcze?


Może jakieś zabiegi pielęgnacyjne do hamulców tarczowych czy amortyzatorów?

pozdrawiam
wypowiedź edytowano: 2013-06-12 17:21:51 przez: marcystorun
ravix
miasto: Włocławek
dołączył: 2011-05-05
dodano: 2013-06-12 17:38 tytuł: Konserwacja roweru
Na tego typu pytanie pierwsze, co należy zrobić to uruchomić wujka www.google.pl, jest mnóstwo stron, które konserwacje roweru opisują. Na niejednym forum problematyczne kwestie są rozwiązywane.

Odnośnie osobistych działań - smaruję tylko łańcuch... i tyle moich działań konserwacyjnych. Mam holendra, bez przerzutek, więc w zasadzie nic więcej nie potrzebuję, poza umyciem roweru 1-2 razy do roku lub po jakimś dużym zabrudzeniu.
darek1107
miasto: Toruń
dołączył: 2011-05-16
dodano: 2013-06-12 20:19 tytuł: Konserwacja roweru
Na łańcuch i kasetę Finish Line czerwony,do amorka Brunox Deo,reszta jakiś tam smar no name.Czyszczenie hampli ścieraczkami z alkoholem izopropylowym czy jakoś tak,byle nie benzyna ekstrakcyjną bo elekt jest przeciwny do zamierzonego...:)
maciej_ct
dołączył: 2013-06-13
dodano: 2013-06-13 08:48 tytuł: Konserwacja roweru
akurat konserwowałem swój

szczotki (dobrze 2szt.) o różnej długości włosia
benzyna ekstrakcyjna (idealnie czyści i jest stosunkowo tania, poza tym szybko odparowuje)
woda (konieczność gdy rower jest mocno brudny)
wd40
FL dry (czerwony lepszy od wet zielonego na tą porę roku)
szmaty jakieś

i jazda

czyszczę raz w miesiącu albo w zależności od potrzeb

darek czemu nie beznyzna ek.? idealny środek do czyszczenia wlaśnie przez to że błyskawicznie odparowuje i jest po prostu tani (litr starcza na min. kilka czyszczeń)
wypowiedź edytowano: 2013-06-13 08:51:05 przez: maciej_ct
sonienko
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki
dołączył: 2011-03-11
dodano: 2013-06-13 14:16 tytuł: Konserwacja roweru

szczotki (dobrze 2szt.) o różnej długości włosia
benzyna ekstrakcyjna (idealnie czyści i jest stosunkowo tania, poza tym szybko odparowuje)
woda (konieczność gdy rower jest mocno brudny)
wd40
FL dry (czerwony lepszy od wet zielonego na tą porę roku)
szmaty jakieś


WD40 - kochani, nadaje się do zakleszczonych śrub i jako podpałka do grilla :) WD40 wbrew powszechnej opinii nie jest smarem.

- do łańcucha stosuję oliwkę maszynową. Sprawdza się, ale po każdym deszczu trzeba łańcuch czyścić i oliwić na nowo.

więcej ciekawych porad znajdziecie tu: http://polskanaro..._zycie_lancucha.html
darek1107
miasto: Toruń
dołączył: 2011-05-16
dodano: 2013-06-13 16:25 tytuł: Konserwacja roweru


darek czemu nie beznyzna ek.? idealny środek do czyszczenia wlaśnie przez to że błyskawicznie odparowuje i jest po prostu tani (litr starcza na min. kilka czyszczeń)

benzyna nie, w odniesienu do hampli,niby odparowuje,ale zostawia jakiś "osad" i potem (przynajmniej ja,ale wiem że nie tylko--> żródło: forumrowerowe.org)mam spore problemy z hamowaniem,tjb tarcze są bardziej śliskie niz przed zabiegiem i najzwyczajniej prawie że nie hamuja.mam hydrauliki shimano m445.
wypowiedź edytowano: 2013-06-13 16:27:36 przez: darek1107
maciej_ct
dołączył: 2013-06-13
dodano: 2013-06-13 16:37 tytuł: Konserwacja roweru
@sonienko
wd40 stosuje właśnie gdy chce coś odkręcić nim umyje rower, np. błotniki (czasem śruba sie zapieka), oświetlenie itp itd
smarowanie (u mnie łancuch) tylko FL DRY !!!

@darek
a to akurat racja - tarcze najlepiej odłuszczaczem np. bremtec
ale oczywiście izopropanol może tez być

mam v-brake`i więc mnie to nie dotyczy
sonienko
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki
dołączył: 2011-03-11
dodano: 2013-06-13 22:40 tytuł: Konserwacja roweru

@sonienko
wd40 stosuje właśnie gdy chce coś odkręcić nim umyje rower, np. błotniki (czasem śruba sie zapieka), oświetlenie itp itd
smarowanie (u mnie łancuch) tylko FL DRY !!!


FL DRY powiadasz? Muszę wypróbować.
Najbardziej zastanawia mnie, na ile (licząc cena przez jakość) jest lepszy od zwykłej oliwy. To, ze jest lepszy - nie trzeba mówić, ale po ilu deszczach trzeba się pochylić nad łańcuchem?

:)
Pzdr.
wypowiedź edytowano: 2013-06-13 22:41:42 przez: sonienko
maciej_ct
dołączył: 2013-06-13
dodano: 2013-06-13 23:29 tytuł: Konserwacja roweru


FL DRY powiadasz? Muszę wypróbować.
Najbardziej zastanawia mnie, na ile (licząc cena przez jakość) jest lepszy od zwykłej oliwy. To, ze jest lepszy - nie trzeba mówić, ale po ilu deszczach trzeba się pochylić nad łańcuchem?


najpopularniejszy chyba
jest jeszcze rohloff - też dobry ale osobiście wolę czerwony FL dry (większa butelka 120 ml i już drugi rok mi styka a jeszcze do końca sezonu winno starczyć - koszt 120ml w sklepach stacjonarnych coś koło 25-30zl)
zielony jest wet i jak pada to lepszy podobno - ososbiście nie wiem nie sprawdzałem
w ulewy wielkie nie jeźdze raczej

zasada prosta przyjęta przez producenta
wiosna-lato FL dry
jesień-zima FL wet

pozdr
trurl
miasto: Toruń
dołączył: 2010-12-29
dodano: 2013-06-14 18:36 tytuł: Konserwacja roweru
Też próbowałem stosować zwykłą oliwę - zimą. Wyszedłem z założenia, że łańcuch zimą i tak brudzi się tak często, że po co lać co chwilę droższy specjalistyczny olej. Ale jednak wróciłem do specjalistycznego - miałem wrażenie, że łańcuch na oliwie zbyt szybko tracił smarowanie.
Przyjąłem zasadę, że na czysty umyty łańcuch leję FL zielony (wieczorem leję, rano wycieram do sucha) - zielony żeby jak najdłużej się trzymał łańcucha i dał radę na mniejsze deszcze bez dosmarowywania (brudne łańcuchy niezbyt lubią dosmarowywanie, bo mieszamy olej z brudem).
Natomiast kiedy jednak nie chce mi się zdejmować łańcucha to przeczyszczam go jakimś WD-40 (mam też bardziej specjalistyczny środek w sprayu do czyszczenia łańcucha, choć kupiony w hipermarkecie to faktycznie doskonale rozpuszcza wszelki brud i smar) a po tym pobieżnym czyszczeniu (przy pomocy WD-40 względnie CX-80) leję olej czerwony (nie FL ale konkurencyjny Pedro's), jako że rzadszy. CX-80 używam doraźnie, jak już zaczyna skrzypieć ale zapowiada się kilka brzydkich dni i chcę je przejeździć bez pełnego smarowania (CX-80 ma teflon).
Trochę to może skomplikowane, ale jakoś daję sobie z tym radę :o
sobolek
miasto: Toruń
dołączył: 2007-06-27
dodano: 2013-06-15 14:52 tytuł: Konserwacja roweru
Smarowanie łańcucha zależy również od tego, jaki tryb jazdy dana osoba preferuje.
Osobiście dziwię się, że taką popularnością na forum cieszy się środek Finish Line DRY (czerwony). Może i rzeczywiście mniej przyciąga kurze i piach ale bardzo szybko wysycha i nie zapewnia odpowiedniej ochrony łańcucha. Jest to olejek dla tych co lubią bardzo często smarować łańcuch i przejżdza dziennie nie więcej niż 40-50km. Moje doświadczenia są takie że już po 30km jazdy łańcuch zaczynał hałasować (mimo dobrego nasmarowania łańcucha w domu). Zdecydowanie polecam Finish Line WET (zielony), ponieważ starcza na wiele dłużej niż czerwony i lepiej smaruje. Jeżeli się odpowiednio nasmaruje łańcuch i przetrze z nadmiaru to spokojnie można latem na nim jeździć. A już na pewno nie będzie problemu dla jeżdżących po mieście.

Osobiście użam dwóch samrowideł:
Rohloff (bardzo chwalony smar o gęstej konsystencji, dobrze sprawuje się w trudnych warunkach leśnych, nie wypłukuje się tak łatwo podczas opadów deszczu. Niestety jest trochę droższy)
Finish Line WET (bardzo fajny smar w przystępnej cenie i dość popularny)

Jeśli chodzi o czyszczenie to zdejmuję łańcuch, wkładam do butelki o szerokim gwincie, zalewam rozcieńczalnikiem ekrtakcyjnym (benzyna ekstrakcyjna) i robię szejka. Niektórzy wolą naftę albo benzynę + naftę. Kasetę, krzyżak w przeżutce tynej oraz blaty w korbie czyszczę szczotką oraz wykałaczkami do szaszłyków jeżeli trzeba wyciągać gałązki, trawę i liście.
Po założeniu łańcucha trzeba dobrze nasmarować (przy pierwszym smarowaniu warto dać podkład pod Rohloff bo słabo i sporo km minie zanim się przesmaruje, zatem lepiej najpierw FLWet + Rohloof)

Należy pamiętać, że zadbany, cichy napęd i to szczęśliwy mapęd. Jeżeli łańcuch będzie wymagał wymiany to nienalezy z tym zwlekać, ponieważ konsekwencją może być zniszczenie kasety/wolnobiegu a potem i korby.
wypowiedź edytowano: 2013-06-15 15:00:29 przez: sobolek
sobolek
miasto: Toruń
dołączył: 2007-06-27
dodano: 2013-06-15 14:53 tytuł: Konserwacja roweru
del
wypowiedź edytowano: 2013-06-15 14:54:06 przez: sobolek
trurl
miasto: Toruń
dołączył: 2010-12-29
dodano: 2013-06-15 21:35 tytuł: Konserwacja roweru

Jeśli chodzi o czyszczenie to zdejmuję łańcuch, wkładam do butelki o szerokim gwincie, zalewam rozcieńczalnikiem ekrtakcyjnym (benzyna ekstrakcyjna) i robię szejka. Niektórzy wolą naftę albo benzynę + naftę.

Pod wszystkim innym się podpisuję ale do powyższego fragmentu mam pytanie: co robisz z tym płynem potem? Zimą potrafię czyścić łańcuch co dwa tygodnie więc używanie za każdym razem nowego płynu jest zdecydowanie nieekonomiczne (i nieekologiczne). Najlepiej chyba taki płyn więc odstawiać, osad opada i w zasadzie jest jak nowy - tak robisz?
Tak czy inaczej, jest to zabawa z płynem o specyficznych własciwościach (m.in. zapach), które niespecjalnie lubię. Po rozważeniu wszystkich za i przeciw (i mając kilka łańcuchów używanych na zmianę) wymyśliłem sobie (i dość skutecznie stosuję) płukanie z użyciem płynu do mycia naczyń (jako że ma bardzo wysokie właściwości odtłuszczające) i wody. Najpierw łańcuch w tym płynie szejkuję, potem szczotkuję w zlewie, płuczę w czystej wodzie i odwieszam do wysuszenia (trwa to na tyle krótko a i woda nie jest słona, że nie ma najmniejszych problemów z rdzą). . Choć przyznaję, że ta metoda nie usuwa całkowicie brudu zbierającego się po wewnętrznej stronie blaszek.
sobolek
miasto: Toruń
dołączył: 2007-06-27
dodano: 2013-06-15 23:03 tytuł: Konserwacja roweru
Najlepiej chyba taki płyn więc odstawiać, osad opada i w zasadzie jest jak nowy - tak robisz?

Tak, dokładnie tak robię... mam jeden baniak 5 litrowy gdzie zlewam benzynę z całym syfem. Do tego dochodzi butelka po herbacie Nestea do szejkowania. Po dłuższym czasie trochę się tej benzyny nazbiera i można nadmiar zlać z nad osadu po czym wykorzystać ponownie.
Jedna butelka 0,5 litra starcza mi średnio na 3 szejki, przy czym czasami robię szejka na dwa razy (ze względu na dwa rowery).
O płynie do mycia naczyń często słyszę jednak jest to trochę brudna robota i bardziej czasochłonna. Niemniej na pewno tańsza bo wspomniana butelka benzyny w Varrefourze to koszt bodajże 6zł. Benzyna ma właściwości wysuszające więc łańcuch po wyjęciu jest w zasadzie do założenia. Osobiście przecieram go jeszcze ręcznikami papierowymi.
manniol
miasto: Toruń
dołączył: 2008-01-26
dodano: 2013-06-16 14:07 tytuł: Konserwacja roweru
Jeśli chodzi o czyszczenie łańcucha, to jest tylko jedna słuszna metoda. Pan Sheldon Brown robi to tak:
Jak czyścić
;)
pzdr m.
trurl
miasto: Toruń
dołączył: 2010-12-29
dodano: 2013-06-16 14:32 tytuł: Konserwacja roweru

Jeśli chodzi o czyszczenie łańcucha, to jest tylko jedna słuszna metoda.

No i zabiłeś temat. A ostatni etap proponowanej metody w swej prostocie (przekazu) jest wręcz genialny. :cool:
sonienko
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki
dołączył: 2011-03-11
dodano: 2013-06-16 18:10 tytuł: Konserwacja roweru

Też próbowałem stosować zwykłą oliwę - zimą. Wyszedłem z założenia, że łańcuch zimą i tak brudzi się tak często, że po co lać co chwilę droższy specjalistyczny olej. Ale jednak wróciłem do specjalistycznego - miałem wrażenie, że łańcuch na oliwie zbyt szybko tracił smarowanie. (...)


Niestety - oliwka maszynowa zdaje egzamin jedynie w dodatnich temperaturach. Zimą wyjątkowo trzeba mieć baczenie na łańcuch - sami wiecie: sól drogowa + żwir...

Ciekawostki piszecie dot. mycia łańcucha. Najbardziej dla mnie przydatne są Wasze opinie o używanych smarach i oliwach. :)

Mogę również potwierdzić, że skuteczne jest mycie (w myjce lub w butelce) detergentem do naczyń. Jednakże trzeba po tym dobrze wysuszyć łańcuch.
dołączył: 2012-05-28
dodano: 2013-06-17 09:26 tytuł: Konserwacja roweru

Jeśli chodzi o czyszczenie łańcucha, to jest tylko jedna słuszna metoda. Pan Sheldon Brown robi to tak:

Haha! No to trzeba wziąć ze 3 dni urlopu i do dzieła :P
Ja używam Rohloffa (czerwony FL to porażka, napęd rzęzi po 40 km...). Przed smarowaniem podgrzewam butelkę w ciepłej wodzie, bo olej jest gęsty i łatwo nałożyć go za dużo.
Zwykle czyszczę łańcuch maszynką Barbieri, a jak już jest mocno ubabrany rozpinam spinkę (mam taką ścisłą jakąś, że muszę się mocno napocić z kombinerkami - podejrzewam, że mam złą technikę) i czyszczę w benzynie.
Kasetę i inne elementy czyszczę szczotkami do roweru z netto za 15 zł.
Czyszczenie napędu i prasowanie to dwie czynności domowe, które naprawdę mnie relaksują :P Ostatnio hurtowo wyczyściłam rower swój, swojego męża i jeszcze kolegi, który wpadł z wizytą :)
michucyklon
dołączył: 2012-03-12
dodano: 2013-06-17 10:42 tytuł: Konserwacja roweru
mówisz że czerwony FL to porażka? a ja go poleciłem siostrze, która śmiga po ścieżkach w Trójmieście... to muszę odwołać.
w Lidlu widziałem fajną maszynkę do czyszczenia łańcucha - ma więcej szczotek niż barberi - ma ktoś coś takiego? polecacie?
te szczotki muszę dziś obczaić bo pewnie lepsze niż moja szmatka:)
pozdrawiam
dołączył: 2012-05-28
dodano: 2013-06-17 10:49 tytuł: Konserwacja roweru

mówisz że czerwony FL to porażka? a ja go poleciłem siostrze, która śmiga po ścieżkach w

Według mnie czerwony FL jest ok na doraźne smarowanie - jak nie masz super czystego napędu, a musisz przesmarować na szybko. Ma też taką zaletę, że mniej czepia się do niego piach i brud.
Ta moja maszynka Barbieri pochodzi właśnie z Lidla - kupiłam kilka lat temu, działa bez zarzutu, aczkolwiek na błysk nie domywa.
Szczotki były w Netto ze 2 miesiące temu, ostatnimi czasy ich nie widziałam :/
dołączył: 2012-10-11
dodano: 2013-06-18 13:23 tytuł: Konserwacja roweru
Posiada ktoś z Was w miarę porządny rozkuwacz do łańcucha? Mój niestety pękł na pół (masakra jakie te narzędzia teraz robią). Potrzebowałbym pożyczyć na jedno rozkucie i założenie spinki, podjechałbym gdzieś na terenie Torunia. W serwisach mają tyle roboty, że każą zostawić rower na jeden dzień a to mi nie pasuje.
darek1107
miasto: Toruń
dołączył: 2011-05-16
dodano: 2013-06-18 15:30 tytuł: Konserwacja roweru

Posiada ktoś z Was w miarę porządny rozkuwacz do łańcucha? Mój niestety pękł na pół (masakra jakie te narzędzia teraz robią). Potrzebowałbym pożyczyć na jedno rozkucie i założenie spinki, podjechałbym gdzieś na terenie Torunia. W serwisach mają tyle roboty, że każą zostawić rower na jeden dzień a to mi nie pasuje.

Podskocz do BioBike,myslę że kolega tam pracujący Ci pomoże od ręki ;)
dołączył: 2012-06-12
dodano: 2013-06-19 14:46 tytuł: Konserwacja roweru
Ja przecieram łańcuch suchą szmatką,potem psikam preparatem DRY TEFLON Lubricant (firmy Expand z Malborka).Cena ok.20 zł za 200 ml aerozol.Pan w sklepie rowerowym mi to polecił:P
Dodaj odpowiedź »  |  Nowy temat »
     do góry »
Inne tematy z tego działu:
  Temat Założony Ostatnia wypowiedź
Bezpieczeństwo ruchu - BRD2008-01-04 19:24 stefanolszewski2024-11-27 18:14 skator
Rowery (elektryczne) i samochody2024-04-24 22:24 hacik2024-05-09 14:33 tylkomy
Malowanie roweru2023-08-16 14:57 krystian2024-03-26 11:30 tylkomy
Prasówka2011-02-14 21:48 pietruch2023-07-26 18:22 trurl
Cykliści - jak to drzewiej bywało2015-01-12 08:21 grzegg2023-04-18 11:07 julo
Jak działa rower?2023-03-30 00:46 benio1012023-03-30 16:33 samolot
Mobilny serwis rowerowy2023-01-28 13:38 matijot2023-01-29 14:04 jarass
KARTA ROWEROWA2011-05-31 11:12 julo2022-07-04 12:03 pizzamen
rowerowe motywy2012-03-13 14:09 julo2022-03-13 16:36 julo
Rozmowki samochodowo-rowerowe2010-07-21 08:25 macias2020-06-17 21:55 pietruch

Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242

Wszystkie Prawa zastrzeżone. Cytowanie i kopiowanie dozwolone za podaniem źródła.
SRT na Facebook