Witamy na stronie stowarzyszenia | Dzisiaj jest niedziela 24 listopada 2024
Logowanie     Rejestracja     Home     Mapa serwisu     Kontakt     pl en de
Forum dyskusyjne
Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty. (44)
Share |
 12»
AutorTreść wypowiedzi
dołączył: 2012-10-17
dodano: 2012-10-17 14:09 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Czytam forum od dawna, ale udzielić postanowiłam się po raz pierwszy.
Otóż dostałam dzisiaj mandat w wysokości 50 zł za jazdę chodnikiem, zostałam zatrzymana na początku ulicy Podmurnej, koło hotelu Polonia, czyli na skrzyżowaniu, które wielu rowerzystów przejeżdża chodnikiem. (wyjeżdżając ze starówki i kierując się na odrodzenia)

Nie kwestionuje mandatu, bo dostałam go zgodnie z prawem, ale chciałam podzielić się tym co powiedział mi przemiły pan policjant.

Panowie dostali przykazanie odgórne wyłapania wszystkich rowerzystów jeżdżących po chodniku w ramach poprawy bezpieczeństwa na drodze, dlatego choć wiedzą że poprawia to raczej statystyki, a mniej bezpieczeństwo muszą łapać wszystkich i wlepiać mandaty, gdyż upomnienia nie wchodzą już w grę. Dodatkowo oczywiście przegląd świateł i dzwonka.

Co więcej pan policjant powiedział, że dostali zdjęcia 900 rowerzystów jeżdżących po chodniku lub przejeżdżających po pasach z pleceniem odszukania ich, a że w tym kierunku robili niewiele, zostało złożone zawiadomienie do prokuratury że nic nie robią. Jeżeli to prawda to zobaczymy na ile mandatów mogę jeszcze liczyć.

Ciekawa jestem co o tym sądzicie, czy takie akcje rzeczywiście poprawiają bezpieczeństwo ?
wypowiedź edytowano: 2012-10-17 14:09:32 przez: beatab
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2012-10-17 14:26 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Przegląd świateł? To pan policjant nie wie, że rower w dzień nie musi mieć założonych świateł? Ciekawe skąd te zdjęcia? Jeśli z jakiegoś monitoringu na skrzyżowaniach, to powinni mieć też kilka TYSIĘCY (!) zdjęć z samochodami wjeżdżającymi na czerwonym świetle.
asiao-o
dołączył: 2007-01-09
dodano: 2012-10-17 14:40 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Dotarła więc do Torunia akcja łapania rowerzystów jeżdżących chodnikach i wlepiania im mandatów. Zawsze cieszyliśmy się, że toruńska policja jest tak miła i nie przeprowadza takich akcji, jak policja z innych miast. Jednak w obliczu takich faktów - nie ma się co dziwić, że musieli taką akcję podjąć. Przypuszczam, że sami panowie policjanci są przeszczęśliwi, że mogę wlepiać mandaty rowerzystom.

Co prawda jeżdżenie rowerem po chodniku jest w Toruniu nagminne i niestety w 95% niczym nie uzasadnione, to taka akcja nie przyniesie nic dobrego, bo skoro ktoś się z jakichś powodów boi wjechać na jezdnię to na pewno nie zachęci go do tego mandat 50złotowy.

W swoim imieniu dziękuję tej przemiłej osobie, która tak się troszczy o zasady ruchu drogowego i wysłała setki zdjęć jeżdżących po chodnikach i pasach rowerzystów. Postawa godna prawdziwego obywatela :/

jak kogoś z was też spotkała dziś, lub spotka taka "przygoda" to piszcie.
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2012-10-17 15:13 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
No, faktycznie poprawa bezpieczeństwa, jak nie wiem co. Kilkaset zdjęć...No, no. podziwiam. To pewno detektyw "samotny McQ rwał się do walki", jak mawiano kiedyś. A ja mam takie zdjęcia (np. to jedno z wielu). I co? Furgon zasłaniający widoczność na skrzyżowanie i zmuszający ludzi z wózkiem do schodzenia na jezdnię to pewno na bezpieczeństwo nie ma wpływu. A żeby ich...



dołączył: 2012-10-17
dodano: 2012-10-17 17:44 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Nie pytałam czemu sprawdza światła, choć wyraźnie zaznaczył, że z zapalnymi muszę jechać tylko po zmroku, a czy zdjęcia z monitoringu czy może osobiście robione przez komendanta, który postanowił zawalczyć z rowerzystami tego też nie wiem.

Oprócz mnie w tym samym czasie spisywali parkę, a jak odjechałam łapali już kolejne osoby. Ja chodnikiem nie zamierzam już jeździć więc jakiś plus całej sytuacji jest, myślę że osoby które dostały mandat podobnie będą się bały jazdy po chodniku. Szkoda tylko, że potrzebowałam do tego wydanych 50 zł.

Nurtuje mnie tylko sprawa jazdy ulicą Kraszewskiego (od ronda na placu Hoffmana aż do samej Czerwonej Drogi). Początkowo mamy ścieżkę wychodzącą z Fałata, później kawałek za rondem ścieżka się kończy, ale stoi znak C16/13 więc do świateł i skrzyżowania z Matejki mogę jechać. Kolejny odcinek powinnam przeprowadzić rower aż do PoloMarketu. A czy za PoloMarketem można już jechać rowerem ? Ścieżka tam niby w zamiarze jest, ale oznakowania brak. Nawet przejazd dla rowerzystów ostatnio domalowano, ale oznakowanie zaczyna się dopiero na Czerwonej Drodze.
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2012-10-17 19:31 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Od Hoffmana do Matejki można śmigać, potem lepiej pojechać na tyłach dwóch bloków (w jednym jest POLO), a od Moniuszki znowu możesz jechać do Kargula i Pawlaka. W razie czego powołaj się na MZD: poniżej cytat ze strony MZD

Można spacerować i jeździć na rowerze. Remont ul. Kraszewskiego postępuje dynamicznie.

Ulica Kraszewskiego stanowi ciąg drogi krajowej nr 80. Codziennie przejeżdża przez nią około 40 tysięcy pojazdów na dobę. Od połowy kwietnia drogowcy remontują odcinek od ul. Moniuszki do hotelu Mercure. Roboty postępują dynamicznie i są prowadzone równolegle na obu jezdniach.

Do tej pory została ułożona nawierzchnia wraz z podbudową na jednym pasie w obu kierunkach. Do wykonania pozostał remont drugiego pasa (w obu kierunkach) i ustawienie krawężników od strony torowiska. Wykonawca prac wykonał już po obu stronach remont chodników.
Dla miłośników rowerów gotowa jest również ścieżka rowerowa.
zzzz
dołączył: 2011-06-12
dodano: 2012-10-17 19:55 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
nie ma wątpliwości, że takie naloty to kwestia tylko i wyłącznie poprawienia statystyk i budżetu. jest to oczywiście godne potępienia, aczkolwiek ja osobiście doszukuję się pewnych plusów, o ile ludzie zaczną korzystać z jezdni.

w mojej ocenie to wbrew pozorom masowe korzystanie przez rowerzystów z jedni jest najprostszą drogą do zwiększenia ich bezpieczeństwa. stają się bowiem czymś naturalnym w ruchu drogowym, kierowcy stykają się z cyklistami często, automatycznie zwiększają swoją uwagę na tych uczestników, przewidują ich obecność, zachowanie.

niestety takiego efektu nie dają ścieżki rowerowe i chodniki, gdzie notorycznie kierowcy wymuszają pierwszeństwo, niejako zapominając o istnieniu rowerzystów, którzy przemieszczają się gdzieś z boku. jest z jednej strony komfort i pozorne bezpieczeństwo wynikające z faktu odseparowania ruchu, z drugiej strony większe zagrożenie, bo ścieżka nie budzi takiego "respektu" jak jezdnia. dlatego tam gdzie nie ma ścieżki warto przypominać o swojej obecności i po prostu zacząć jeździć po jezdni na co dzień, nie tylko na masie krytycznej.

przykładowo: jeżeli na Skłodowskiej Curie na odcinku od skrzyżowania z Wschodnią do wiaduktu zamiast 1 rowerzysty na ulicy i 5 na chodniku wszyscy będą na jezdni, to wielu śmiałków w samochodach zrezygnuje z prób wyprzedzania, zachowa też większą ostrożność. a że zblokujemy nieco ruch? cóż, nie musi to nas obchodzić, a szczęśliwi czasu nie liczą ;)
wypowiedź edytowano: 2012-10-17 19:56:23 przez: zzzz
pawel
dołączył: 2007-01-03
dodano: 2012-10-17 20:20 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
zzzz - dobrze prawisz :)
wracając do postu beatyb.

1. najciekawsze jest te 900 zdjęć, jeśli istnieją to ciekawe skąd się wzięły :P
2. na Placu Teatralnym jest "dobre miejsce" do łapania rowerzystów, gdyż jest ich tam całkiem sporo. z pewnością policjantom nie chciałoby się stać w miejscu z mniejszym natężeniem ruchu rowerowego.
3. jadąc na rowerze, szczególnie gdy się łamie przepisy (jazda po chodniku, pasach), warto zwracać uwagę także na znajdujących się w pobliżu policjantów :P

akcje z mandatowaniem rowerzystów-chodnikowców zdarzają się w wielu miastach, są one proste do przeprowadzenia, nie wymagają od policji większego wysiłku a statystyki rosną i wpływają pieniądze do budżetu, które można wydatkować na różne mniej lub bardziej potrzebne rzeczy.
wypowiedź edytowano: 2012-10-17 22:14:09 przez: pawel
dołączył: 2012-08-30
dodano: 2012-10-17 22:10 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
900 fotek? to musiał być niezły ORMO-wiec, stara dobra szkoła :)
To może tytułem równowagi akcja policji w rejonie ścieżek rowerowych i karanie kierowców za próby rozjechania rowerzystów?
wypowiedź edytowano: 2012-10-17 22:11:14 przez: rosiu
sonienko
miasto: Toruń - Starogard Gd / Młynki
dołączył: 2011-03-11
dodano: 2012-10-17 23:26 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.

900 fotek? to musiał być niezły ORMO-wiec, stara dobra szkoła :)
To może tytułem równowagi akcja policji w rejonie ścieżek rowerowych i karanie kierowców za próby rozjechania rowerzystów?


Staram się zrozumieć chodnikowców, ludzi, którzy: nie znają prawa o ruchu drogowym, nie czują się na siłach, boją się samochodów... Okej - zgoda. Lecz - ludzie - trochę kultury: jadąc chodnikiem, nie robi się pieszemu garażu z tyłka, nie dzwoni, nie wyzywa.

Poza tym - wszystko co powyżej - temat chyba już wyczerpany.
ravix
miasto: Włocławek
dołączył: 2011-05-05
dodano: 2012-10-18 03:01 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Co ciekawe, na Podmurnej między basztą, a Urzędem Miasta jest znak B-1 Zakaz ruchu w obu kierunkach i dotyczy również niepełnosprawnych, więc kilkanaście metrów przejazdu, do tego przejście dla pieszych i już można 2 mandaciki zarobić.

Jest to przykre - do tej pory o łapankach słyszeliśmy w innych miastach (Wrocław, Kraków) i cieszyliśmy się, że u nas jest spoko. Jak widać do czasu.

Dodam od siebie, że od ładnych kilku miesięcy wybieram jezdnie zamiast chodnika, nawet jeżeli jest na niej stosunkowo duży ruch i wszystko jest wspaniale. Jestem jeszcze szybciej na miejscu, nie tracę czasu na przejeżdżanie kilkunastu przejść dla pieszych. W drodze na uczelnie mijam raptem 3 sygnalizacje, gdzie na jednej zawsze czekam (Uniwersytecka-Odrodzenia), a pozostałe 2 (Uniwersytecka-Wały i na Placu Teatralnym) to prawie zielona fala :)
I jestem tak zaskoczony pozytywnie, bo nie spotkałem się z jakąś nieuprzejmością wśród kierowców, nie wyprzedził mnie nikt na milimetry, gdy skręcam w lewo (nawet na Chełmińskiej) to samochody zwalniają i mnie puszczają, generalnie nic z tych rzeczy, których ludzie w różnych opiniach wygłaszają - że śmiercionośne samochody, zabójczy szaleni kierowcy.
Ale nie wierzcie mi na słowo i sami sprawdźcie :)
miasto: Toruń
dołączył: 2011-06-28
dodano: 2012-10-18 04:10 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Część tych opinii pochodzi od osób, na które tworzone są "łapanki" opisywane w tym temacie, jako usprawiedliwienie jazdy po chodniku i należy wziąć to pod uwagę przy rzetelnym ocenianiu sytuacji ogólnej na drodze. Ale najlepiej, jak napisałeś, samemu się przekonać.
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2012-10-18 08:51 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Prawdą jest, że wiele osób jeździ po chodnikach z zasady i po przejściach też. Jest wiele osób, które mając drogę rowerową i przejazd dla rowerzystów jadą po chodniku lub po przejściu dla pieszych. Czy to nieznajomość znaków, czy bezczelność (a co mi zrobią), czy ignorancja - nie wiem. Ja czasem też po chodniku, ale tylko gdy jazdę z "młodym" lub z "młodymi", kiedy pada lub mocno wieje. Taki ze mnie legalista. Są też ulice, po których nie da się inaczej niż po chodniku ze względu na ruch, nawet gdy jest tam ograniczenie do 40. Dlaczego? Bo nikt tam "czterdziestki" nie przestrzega. Weźmy taką Św. Józefa. Tam 90% rowerzystów jeździ chodnikiem, bo inaczej się nie da. Argument, że obecność wielu rowerzystów na takich ruchliwych ulicach uspokaja ruch nie jest taki oczywisty. Gdyby kierowcy przestrzegali ograniczenia prędkości - owszem, ale nie w sytuacji, kiedy wyprzedzają na trzeciego i bez oglądania się na rowerzystów. Nie wierzę, że zmienią obyczaje. A do białej gorączki doprowadzają mnie "byczki" gnające po chodnikach i rozpędzające ludzi. Niestety, jest ich niemało. Tylko, że to nie oni będą łapami, tylko spokojnie jadący choćby i przed Urzędem Miejskim.
dołączył: 2012-05-28
dodano: 2012-10-18 10:05 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Wkurzyłabym się bardzo jakbym dostała mandat. A to dlatego, że z chodników korzystam sporadycznie. Jeśli już to robię to w tempie spacerowym, zawsze ustępując pieszym.
Ponadto znajomych namawiam do jazdy ulicami - jest szybko, równo, bez przeklętych krawężników, bez nieprzewidywalnych pieszych. Jest parę ulic, po których jeździć nie lubię np. Sobieskiego (wąsko, wysoki krawężnik, dużo autobusów), Bulwar Filadelfijski (kiepska nawierzchnia, pod górkę ;) ), ale i tak to robię. Znajomi uważają mnie za frajerkę.
Z tego miejsca pozdrawiam panów policjantów, którzy wyprzedzili mnie kilka dni temu na Dziewulskiego na przysłowiową gazetę, prawie zahaczając o kierownicę.
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2012-10-18 18:51 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Też preferuję jezdnię, z powodów które wyżej wymieniliście( jest przede wszystkim szybciej i wygodniej, bez krawężników i ciągłego ustępowania wszystkim dookoła). Moim zdaniem akcja mandatowa miałaby jakiś sens gdyby kierowano się zdrowym rozsądkiem a nie tylko chęcią szybkiego zarobku na rowerzystach. Niestety, sama obserwują ludzi którzy jeżdżą chodnikiem bardzo szybko, nie zważając na pieszych, albo w miejscach gdzie nie ma to kompletnie uzasadnienia, typu obok spokojnej ulicy osiedlowej z dużym ograniczeniem prędkości. Z drugiej strony są tez miejsca gdy jazda rowerem po jezdni jest z punktu widzenia rowerzysty mniej bezpieczna niż przejazd mało uczęszczanym chodnikiem. Polowanie w takich miejscach to IMO zwykła łapanka a nie poprawa bezpieczeństwa, bo bezpieczeństwo by się zwiększyło gdyby postawić tam kogoś z radarem. Btw to nie wiem co się tak uwzięli na rowerzystów, co drugi dzień -i nie przesadzam, widzę na Grudziądzkiej sytuację gdy jeden samochód zatrzymuję sięprzed pasami a drugi śmiga obok, to dopiero jest niebezpieczne.
Nurtuje mnie tez kwestia na ile legalna jest moja jazda chodnikiem gdy wiozę w foteliku dziecko. :rolleyes:
dołączył: 2012-04-29
dodano: 2012-10-19 08:17 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.

Panowie dostali przykazanie odgórne wyłapania wszystkich rowerzystów jeżdżących po chodniku w ramach poprawy bezpieczeństwa na drodze, dlatego choć wiedzą że poprawia to raczej statystyki, a mniej bezpieczeństwo muszą łapać wszystkich i wlepiać mandaty, gdyż upomnienia nie wchodzą już w grę. Dodatkowo oczywiście przegląd świateł i dzwonka.


Policja działa akcjami tzn. gdy przychodzi odgórny nakaz łapania wszystkich pieszych przechodzących w niedozwolonym miejscu, to cała drogówka stoi, włącznie z nieoznakowanymi radiowozami, i łapie pieszych. Jak przyjdzie kolej na rowerzystów, to z kolei łapią rowerzystów, a reszta - hulajdusza, piekła nie ma. Taka taktyka jest skuteczna moze z punktu widzenia statystyki i budżetu, ale na pewno nie z punktu widzenia poprawy bezpieczeństwa, bo z tego punktu widzenia najbardziej celowe byłoby patrolowanie ulic w ruchu przez oznakowane i nieoznakowane radiowozy i wyłapywanie zachowań niebezpiecznych (wymuszanie pierwszeństwa, zmiana pasa lub kierunku ruchu bez sygnalizacji, niezachowanie bezpiecznego odstępu "za" i "obok", wymuszanie szybszej jazdy poprzez siedzenie ne zderzaku/światła/klakson).
Winy zwykłego funkcjonariusza z radiowozu czy nawet naczelnika lokalnego Wydziału Ruchu Drogowego nie ma w tym żadnej, oni po prostu muszą wykonywać polecenia przełożonych.

@ravix: Tak różowo to nie, jest lepiej niż kilkanaście lat temu, ale sam zza kółka widziałem, jak samochód przede mną wyprzedza rowerzystę w obrębie jednego ciasnego pasa. Może po prostu jeździsz poza godzinami szczytu, gdzie trwa walka o każde 10 metrów i przeskakiwanie z jednego pasa na drugi kilka razy na krótkim odcinku.

@julo: Wyślij zdjęcie do drogówki. To jest podstawa do wlepienia mandatu amatorowi takiego parkowania. Nawiasem mówiąć dostawczaków i przedstawiciekli handlowych (zazwyczaj z podwarszawską lub poznańską rejestracją) należy na drogach najbardziej się wystrzegać (i oczywiście młodych byczków w starych, niemieckich autach).
wypowiedź edytowano: 2012-10-19 08:18:02 przez: tomcat
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2012-10-19 13:00 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Oświećcie mnie, bo chyba oślepłem! W ramach "uspokajania ruchu" jechałem dzisiaj ok. 10-tej Św.Józefa po jezdni. Ograniczenie do 40 (ha,ha) więc niby bezpiecznie. Jakiś buc w czarnym czołgu (rejestracja nomen omen BC...) okrzyczał mnie przez okno, że "tu jest zakaz jazdy rowerem". Chyba mu się znaki pomyliły i zamienił ograniczenie do 40 z zakazem jazdy rowerem.Tu czerwona obwódka i tam też, tu kółka na znaku i tam też. A może się coś od wczoraj zmieniło ze znakami? Prawda jest taka, że gdy samochody stały na czerwonym przy internacie i basenie, to ominąłem je z prawej i pierwszy ruszyłem spod świateł. Gość nie mógł tego ścierpieć. Ot, buractwo.
przemek44222
dołączył: 2012-03-24
dodano: 2012-10-19 18:10 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
witam ...

ja jezdze bardzo duzo po torunskich ulicach i takich burakow jest mnostwo i to nie tylko na rejestracji CB ale i CT a najgorsze buractwo i cwaniactwo to CTR ...


pozdr ...
dołączył: 2012-05-31
dodano: 2012-10-19 21:26 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Obserwuję wątek od początku i mam jedno pytanie... proszę o szczerą odpowiedź. ;)

Sądzicie, że jest lepsza metoda nauki od uderzenia po kieszeni? :>

Ze swojej pracy wiem, że niektórym nie sposób przemówić do rozumu, nie skutkują rozmowy, szkolenia, wspólna praca, aby taka osoba utrwalała sobie procedury... nic tak nie skutkuje jak uderzenie po kieszeni. :>

W całej tej sprawie, za najistotniejszą kwestię uważam poniższy cytat i sądzę, że również w tym aspekcie moglibyśmy wyciągnąć wnioski na przyszłość.
pan policjant powiedział, że dostali zdjęcia 900 rowerzystów jeżdżących po chodniku lub przejeżdżających po pasach z pleceniem odszukania ich, a że w tym kierunku robili niewiele, zostało złożone zawiadomienie do prokuratury że nic nie robią.
Jak nie marchewką to kijem. ;)
dr_koks
miasto: trouń
dołączył: 2011-06-02
dodano: 2012-10-20 13:07 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.

witam ...

ja jezdze bardzo duzo po torunskich ulicach i takich burakow jest mnostwo i to nie tylko na rejestracji CB ale i CT a najgorsze buractwo i cwaniactwo to CTR ...


pozdr ...


CT też szaleje, literki na tablicy nie determinują stylu i kultury jazdy

w tej akcji jest najgorsze to, że pokonując 95% trasy na jezdni albo DDR mogę dostać mandat za jazdę chodnikiem ostatnich 200 metrów przed celem podróży
dołączył: 2012-05-28
dodano: 2012-10-20 19:27 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.

w tej akcji jest najgorsze to, że pokonując 95% trasy na jezdni albo DDR mogę dostać mandat za jazdę chodnikiem ostatnich 200 metrów przed celem podróży

Tak właśnie! Trafiasz w samo sedno.
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2012-10-20 22:10 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.


Ze swojej pracy wiem, że niektórym nie sposób przemówić do rozumu, nie skutkują rozmowy, szkolenia, wspólna praca, aby taka osoba utrwalała sobie procedury... nic tak nie skutkuje jak uderzenie po kieszeni. :>



Pytanie czy to co chcemy osiągnąć to bezwzględne przestrzeganie procedur czy poprawa bezpieczeństwa na drodze. Czy naprawdę jazda chodnikiem to zawsze takie samo "przestępstwo" wymagające mandatu czy jednak jest różnica w zależności od okoliczności. Nie jestem zwolenniczką ścisłego trzymania się przepisów tylko zdrowego rozsądku. Jazda rowerem wśród pieszych, szybka, w miejscach gdzie spokojnie można jeździć po jezdni- mandat ok. Ale karać kogoś za jazdę pustym chodnikiem wzdłuż ulicy gdzie pędzą samochody, albo gdy kończy się nagle DR i bezpieczniej jest dalej jechać kawałek chodnikiem niż nagle zjeżdżać na jezdnię- bez sensu.
dołączył: 2012-05-31
dodano: 2012-10-21 07:20 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
@malgosia
celem tworzenia jakichkolwiek procedur/przepisów powinno być bezpieczeństwo(psychiczne/fizyczne/finansowe). W tym także bezpieczeństwo na drodze, chodniku, ddr.

Na forum, w kwestii różnorakich zdjęć bardzo aktywny pozostaje julo. Dlaczego kierowca, który wjechał na DDR i zaparkował "na chwilę" ma być karany? Dlaczego jazda wzdłuż chodnika/DDR ma być karana z przepisu, a jazda rowerem po chodniku już nie? Dlaczego staruszka opierająca się o barierkę na DDR ma płacić mandat? Ona tam tylko stała, bo kręgosłup, bo starość, bo renta... panie ja biedna...
Skoro zarówno jedni jak i drudzy łamią przepisy, narażają zdrowie innych(rozpędzony rower), niszczą przestrzeń publiczną(rozjeżdżanie kostki/krawężników/zieleni) to dlaczego mamy ich traktować inaczej?


Wszystkich traktujmy jednakowo.
Jeśli ktoś uważa, że dostał mandat niesłusznie to mógł go nie przyjmować. Bronić swoich racji przed sądem.
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2012-10-21 11:14 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Także w stosowaniu przepisów prawa (drogowych) warto zachować rozsądek. Choć i jedno i drugie to wykroczenie, to jednak czym innym jest zastawianie "bryką" drogi rowerowej, chodnika, przejścia dla pieszych, przejazdu dla rowerzystów, jazda motorem po chodniku lub DDR i tym podobne, a czym innym jest powolna jazda rowerzystki po chodniku. Zagrożenie dla innych ludzi jest niewspółmiernie różne. Samochód zastawiający chodnik zmusza pieszych do schodzenia na jezdnię, pieszych, których inny kierowca nie może się spodziewać w takim miejscu. Nie porównywałbym tego nawet z powolną jazdą rowerem po Szerokiej. Trzy "kobity" z wózkami i siatami idące całą szerokością chodnika i DDR na Bydgoskiej powodują dużo większe zamieszanie i niebezpieczeństwo niż rowerzysta jadący chodnikiem na Św. Józefa. Przeanalizujcie sobie sytuacje na zdjęciu. Wszystko spowodowała kobitka jadąca samochodem po DDR. Dystans ok. 150m



wypowiedź edytowano: 2012-10-21 11:36:09 przez: julo
dołączył: 2012-05-31
dodano: 2012-10-21 21:20 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Bądźmy szczerzy... nie idealizujmy rowerzystów i nie generalizujmy zachowań zmotoryzowanych.
Kto powie, że wszyscy rowerzyści jeżdżący chodnikiem, robią to powoli i tylko w ostateczności ten jest bardzo naiwny lub wręcz kłamie. Znamy przecież z codziennych dojazdów, rowerzystów, którzy nie potrafią się zachować na drodze/chodniku. Znamy też tzw. niedzielnych, którzy potrafią jechać od krawężnika do krawężnika pisząc smsa, albo oglądając postępy na budowie mostu. ;P Mamy na forum opisy naocznych sytuacji, gdy baran jedzie niczym taran i dzwoni na pieszych na chodniku. Rowerzyści nie są idealni, tak jak i taksówkarze nie są wyłącznie chamami w bmkach.


Akcja policji, desperacka jakby nie było - jeśli prawdą jest, że ktoś złożył doniesienie na bierność policji to muszą się wykazać. ;P - jest skierowana w rowerzystów łamiących przepisy, nie ważne których...

Skoro te przepisy są dla nas absurdalne to dlaczego nie staracie się ich zmienić?
Skoro macie się za niewinnych to czemu przyjmowaliście mandaty?

---
inna perspektywa... dlaczego sami nie zastosujecie podobnego manewru jak osoba od tych 900 zdjęć?:P w jednym z tematów, ktoś rozpisywał się nt. walki z rozjeżdżaniem trawnika przy bodajże legionów, walka o montaż jakiś barierek, później walka o ich przestawienie, gdyż źle je ustawiono... były robione fotki, policja nic nie zrobiła, straż miejska też nie... bo nie mogą być wszędzie... może mogą wystawić mandat zaocznie na podstawie fotografii, filmu?

ps. na szerokiej jest zakaz jazdy rowerem, można jedynie przecinać szeroką jadąc ulicami poprzecznymi do niej
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2012-10-21 21:59 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Marcin, nie wiem czemu kierujesz wypowiedź do mnie a potem piszesz o Julo, ja piszę sama za siebie i za nikogo innego na forum :P
Nie wiem po co pisać po raz kolejny że tak, są też rowerzyści łamiący przepisy, stwarzający niebezpieczeństwo na drodze, to przecież oczywiste. Trochę tak piszesz jakby głównym zarzutem przeciw tej akcji było "bo naszych biją", a nie argumenty które padały w wypowiedziach wyżej :P
dołączył: 2012-05-31
dodano: 2012-10-22 09:26 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
Po prostu na chwilę obecną nie padł żaden sensowny argument. Chcecie mandatów dla zmotoryzowanych, a burzycie się na mandaty za własne wykroczenia.
przemek44222
dołączył: 2012-03-24
dodano: 2012-10-22 18:15 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.
witam ...

a kto powiedzial ze nie ma rowerzystow lamiacych przepisy ??? dzis sam bylem swiadkiem jak inteligetny rowerzysta wyjechal sobie z posesji przy gdanskiej godzina 6:30 ciemno szaro mglisto a on bez oswietlenia bez zadnych odblaskow a po za tym jak dojechalismy do olsztynskiej to cale skrzyzowanie na czerwonych swiatlach przejechal po pasach pomimo tego ze sa wydzielone DDR !!!



pozdr ...
pawel
dołączył: 2007-01-03
dodano: 2012-10-22 20:04 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.

Po prostu na chwilę obecną nie padł żaden sensowny argument. Chcecie mandatów dla zmotoryzowanych, a burzycie się na mandaty za własne wykroczenia.


trochę postów zostało w tym temacie napisanych więc nie wiem do którego konkretnie się odnosisz.

akcja mandatowania rowerzystów jadących po chodniku w obrębie Placu Teatralnego ma na celu przede wszystkim poprawę statystyk i podreperowanie budżetu a nie działanie na rzecz bezpieczeństwa. rowerzystów w tym miejscu łatwo złapać, z kolei rowerzystów rzeczywiście jeżdżących niebezpiecznie raczej patrol pieszy nie wyłapie.

podobnie rzecz ma się w przypadku jazdy rowerem po Szerokiej: wariatów pędzących na rowerach po deptaku po prostu bardzo trudno złapać, zresztą oni będą jeździć nie patrząc na znaki. po prostu zdarzają się wariaci na rowerach, tak samo jak wariaci w samochodach i piesi chodzący nie wiedzieć czemu po ścieżkach. takie są polskie warunki i kultura na drodze. zresztą kierowcy samochodów ochroniarskich jeżdżący po Szerokiej mandatów też nie dostają, a nie mają prawa - poza określonymi przypadkami - tam jeździć.

należy jednak zdecydowanie podkreślić, że wariat w samochodzie dla ogółu jest bardziej niebezpieczny niż wariat na rowerze: po prostu takie są prawa fizyki, samochód waży kilkaset kilogramów lub więcej.

kierowcy nielegalnie zaparkowanego samochodu stosunkowo łatwo można wlepić mandat, jednak przyzwolenie na to wykroczenie trzeba przyznać jest dość duże. zdarzają się samochody nielegalnie zaparkowane, ale nie utrudniające zbytnio ruchu pieszego i rowerowego, są jednak częste przypadki skrajnie ekstremalne, gdzie kierowca po prostu ma w nosie gdzie samochód zaparkuje. robi tak, bo w polskich warunkach nie za często dostaje się za takie wykroczenia mandaty.

ciekawe ile mandatów dostają kierowcy za zlekceważenie zielonej strzałki, wymuszenie pierwszeństwa na pieszym czy rowerzyście, nie wrzucenie kierunkowskazu czyli wykroczenia bardzo powszechne na polskich drogach. przypuszczam, że bardzo mało, a są to wykroczenia w moim odczuciu zdecydowanie bardziej niebezpieczne niż spokojna jazda po chodniku, której w zdecydowanej większości przypadków - żeby było jasne - nie popieram.
wypowiedź edytowano: 2012-10-22 20:11:09 przez: pawel
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2012-10-22 20:58 tytuł: Poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego czyli sypią się mandaty.

Po prostu na chwilę obecną nie padł żaden sensowny argument. Chcecie mandatów dla zmotoryzowanych, a burzycie się na mandaty za własne wykroczenia.

Nie wiem czemu piszesz per "wy", rowerzyści to nie jest monolit o jednakowej opinii w każdym temacie. Powyżej masz wypowiedzi kilku osób, każda napisała coś innego, często w duchu "rowerzyści też łamią przepisy i zasługują na mandaty", serio tego nie widzisz czy filtrujesz sobie posty by pasowały pod tezę?
Akcja jest zła właśnie dlatego że to "akcja", szybki i łatwy sposób na wzbogacenie budżetu, za miesiąc się skończy i będzie kolejna akcja, nie wiem, może czajenie się z radarem w krzakach a może ściganie staruszek sprzedających marchewkę z działki. Można by siły policji przeznaczyć na jakieś działanie z większym sensem.
Ostatni mój post w tym temacie bo już napisałam tu wszystko co chciałam powiedzieć.
Dodaj odpowiedź »  |  Nowy temat »
 12»
     do góry »
Inne tematy z tego działu:
  Temat Założony Ostatnia wypowiedź
Bezpieczeństwo ruchu - BRD2008-01-04 19:24 stefanolszewski2024-11-17 10:43 skator
Rowery (elektryczne) i samochody2024-04-24 22:24 hacik2024-05-09 14:33 tylkomy
Malowanie roweru2023-08-16 14:57 krystian2024-03-26 11:30 tylkomy
Prasówka2011-02-14 21:48 pietruch2023-07-26 18:22 trurl
Cykliści - jak to drzewiej bywało2015-01-12 08:21 grzegg2023-04-18 11:07 julo
Jak działa rower?2023-03-30 00:46 benio1012023-03-30 16:33 samolot
Mobilny serwis rowerowy2023-01-28 13:38 matijot2023-01-29 14:04 jarass
KARTA ROWEROWA2011-05-31 11:12 julo2022-07-04 12:03 pizzamen
rowerowe motywy2012-03-13 14:09 julo2022-03-13 16:36 julo
Rozmowki samochodowo-rowerowe2010-07-21 08:25 macias2020-06-17 21:55 pietruch

Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242

Wszystkie Prawa zastrzeżone. Cytowanie i kopiowanie dozwolone za podaniem źródła.
SRT na Facebook