Witam!

Rejestracja się udała, a co za tym idzie (mam nadzieje) nowych rowerzystów na forum i w Stowarzyszeniu będzie przybywać. Co by się lepiej poznać

Każde zacne forum powinno mieć taki temat - więc i to !



radar
23 lata
student zaoczny
rowerek: składak
przed dwa lata kurier rowerowy

P.S. Oczywiście to nie jest jakiś schemat - każdy przedstawia się jak mu się podoba

OK podoba mi się ten temat.
Na początek witam wszystkich - to mój pierwszy post, mimo że znam już trochę inicjatywy rowerowego torunia i czasem tu zaglądałem. Dzisiaj wpisałem się do stowarzyszenia :]

matixg
imię: Mateusz
wiek: 19 lat
miasto: oczywiście Toruń
co robię: maturzysta IVLO
rowery: 2 kolarki, 2 damki, góral, bmx - na wiosne spróbuje wszystko doprowadzić do przyzwoitego stanu bo na razie to głównie mój skład przedstawia wartość sentymentalną ale jeden jako tako na chodzie
najczęstsza trasa: Sienkiewicza - Warszawska (do szkoły zawsze o każdej porze roku)
najdłuższa trasa: 184km Toruń - Golub Dobrzyń - Brodnica - jakieś tam jeziorka na pojezierzu Brodnickim - Toruń
vmax według licznika 84km/h - miejscowość Gzin w dawnym województwie bydgoskim - stare koryto Wisły - zabójcza jazda
wypadki rowerowe: brak odpukać
imprezy rowerowe: na razie tylko 3 masy krytyczne
największe marzenia rowerowe: jakaś boska kolarka i wzięcie udziału w imprezie w stylu BalticCycle http://forum.pclab.pl/t315940.html

ok chyba starczy tego rozpisywania się 8)

czesc

jestem pawel i jestem prezesem hihi! hihi!

a radar sie nie pochwalil ze jest wiceprezesem :jezyk

Cześć, jestem Wojtek i też mam 12 lat :bzik

Tak serio to mam na imię Tomek i jestem wysłannikiem specjalnym Rowerowego Torunia na Anglie

Rower: brak
W domu leży jakiś mega złom. Teraz czas na zakup roweru z kierownicą po prawej stornie

no już chciałem Cię Tomash ponaglić że się nie wpisałeś ale nie zdążyłem :happy

ale coś nie dajecie przykładu innym - byście więcej o sobie mogli pisać, szczególnie prezes dał plamę

niestety mało osób na forum sie udziela a szkoda...

a co do mojego wpisu to zapomniałem oczywiście napisać że mam rower a nawet 2 (!)

ale jak sobie kupie kiedys fajne BMW to wyrzucam je na szrot!!

PS a co sadzicie o nowej kolorystyce strony?? ;]

hihi! hihi!

kolorystyka bardzo dobra, widzę że nawet menu chciałem żeby nie było niebieskie i nie jest :happy

co do roweru marzeń to taki wystarczy http://www.skleprowerowy.pl/x_C_I__P_21191...79.html :bzik

Melduje się JULO. Lat...51,rower - MTB robiony na miarę, sezon rowerowy - cały rok, zawsze w kasku, od kilku lat z fotelikiem (do przedszkola i do szkoły), straty w sprzęcie - 2 MTB z piwnicy, 1 MTB sprzed roboty, wypadkowość - w terenie niewielka, w mieście gorzej: 1 baba na czerwonym świetle= szlifowanie asfaltu, 1 żartowniś, który otworzył drzwi samochodu - ocknąłem się 6 m dalej, żyję dzięki kaskowi, najdłuższa trasa: Włocławek - Radomsko 190km, kilka pętli 130, 150, 160, najwyższa góra "wjechana" non-stop: Jaworzyna Krynicka, poza tym trasy w Gorcach, Beskidzie Sądeckim, Śląskim i Żywieckim, na Jurze, Pojezierza Brodnickie, Iławskie. Członek zespołu projektowego projektującego Koncepcję Układu Dróg Rowerowych w r 1995 (została w szufladach urzędników). Korespondencja z MZD od r 1996.

Julo
ps. kolorystyka very OK.

Hej,
Pozwólcie, że też się przedstawię:

Imię: Jacek

28 lat

Pracujący (finanse-rynek kapitałowy), przez kilka miesięcy kurier rowerowy, od tego roku współredaktor Serwisu WWW.ROWERYHOLENDERSKIE.NET, od niedawna członek Stwoarzyszenia Rowerowy Toruń

Rower: holender(ka/i) Gazelle Laguna lub Amsterdam

Najdłuższa wyprawa - wyprawa zorganizowana - Holandia łącznie 760 km.

Maxymalny dzienny dystans 140 km (w tym 30 km na grobli -pod silny morski wiatr)

Imię: Marta (z tego co widzę pierwsza przedstawicielka płci słabszej w tym wątku)
lat: prawie 18 (a więc do stowarzyszenia wstąpić jeszcze nie mogę)
Na co dzień uczennica 3LO i opiekunka do dzieci
Miłośc do roweru wpojona podświadomie przez brata, który w młodości trochę przejechał i młodszej siosrtze zaimponował
Najdłuższa trasa w ciągu dnia: cos około 100km w okolicach jeziora Śniardwy podczas tygodniowego wypadu na Mazury.
Na ogół jeżdzę sama, ale chętnie przyłączę sie do większej grupy zapaleńców, jak tylko kondycję poprawię.

Marek, lat 18
Uwielbia jeździć na rowerze po Toruniu i okolicach

Na forum jestem juz dosyć długo ale jakoś specjalnie się nie udzielam. Kiedys moze raz czy dwa sie zdarzyło. Natomiast znam dobrze wszystkie problemy i uczestniczę w masach Bardzo duzo jeżdzę na rowerze (górskim), prawie cały rok (prawie, bo w zimę mam przerwę). Niestety jestem skazany na samotnosć w swych podróżach. Podobnie jak poprzedniczka, jestem uczniem 3lo i za dwa miechy czeka mnie matura Najdłuższa trasa to ok 100 km (do Myślęcinka w jedna stronę) Również i ja bym sobie z kimś pojeździł Pozdrawiam

wszyscy się chwalą najdłuższą trasą, to nie będe gorszy

ok 130 KM po poligonach w okolicach Bornego Sulinowa

Borne Sulinowo? A kto Co rozminował drogi? Coś tam chyba zostało po niezwyciężonej armii. Może dorzucisz trochę szczegółów o tamtejszym terenie? - np w dziale o trasach.

tras typowych to tam nie widziałem
jak znajdę chwilę to coś skrobnę z fotkami

Kto: kot001, 36 lat (jak na kota, to całkiem, całkiem:)
Na czym? trekking od Pana Janka (czwarty, ot takie szczęście: można powiedzieć, że dzięki swej ofiarności krzewię ideę rowerowania po okolicy; inna rzecz, że niejako wbrew własnej woli hihi!)
Jak? sakwy po bokach i w czteroosobowej ekipie, czasami sam.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Kot

Jeszcze mały dodatek: Oczywiście jest jeszcze jedna nasza ekipa, której członkowie (poza moją Drugą Połową) mają 7 i 10 lat. Ale zdarzyło się 50 km w jeden dzień z dobytkiem (sakwy, namiot itp.) .
No i rzecz jasna, gdy sam to 12 miesięcy na rok - co tam będę rower do piwnicy znosił hihi!

nick: FiFi
imię: Filip
maszyna: Czerwona Bestia (Kross Level A6 tuned)
wiek: 15 lat
miasto: Toruń
zawód: uczeń Gim 24
dotychczasowy dystans w sezonie 2008: 1293km

Do zobaczenia jutro na Masie!

Witam wszystkich rowerzystów. 8)

Imię: Kuba
Wiek: 22 wiosny w sierpniu
Miasto: Toruń
Rower: Author Trophy
Zajęcie: Obecnie wolny strzelec, ale 7 maja ide do Wojska i mam zamiar zostać na zawodowego. %) Na razie tyle pozdrawiam

Tu Julo. Dorzucam fotkę z czasów, gdy łatwiej było spotkać dinozaura niż uprzejmego kierowcę. Ja to ten najmniejszy.

Witam,mam na imię Tomek, chociaż znajomi z którymi jeżdżę rowerem używają mojej xywki... do tego stopnia, że potrafię nie zareagować gdy ktoś woła mnie po imieniu.

Urodzony w 1981 roku, nadal czuje się,jakbym miał 17 lat

W swojej rowerowej historii zaliczyłem kilka wypadków, 3 razy byłem zszywany, odrutowana szczęka + kilka dób spędzonych na fotelu dentystycznym... na szczęście jak do tej pory obyło się bez żadnych złamać i poważniejszych kontuzji.

W piwnicy spoczywają 3 uśmiercone ramy MTB, do tego uśmierciłem kiedyś ramę BMX, no i moja szosówka ma wgniecenie... z którym na szczęście da się jeździć. Rozwalonych opon,przerzutek i obręczy nawet nie zamierzam liczyć.

Moja najdłuższa wycieczka turystyczna to 1800 km, w 2 tygodnie udało mi się pojeździć trochę po Polsce: Żuławy, Kujawy, Mazowsze, Jura Krak-Cz, Dolny Śląsk, Kotlina Kłodzka, Góry Stołowe i mały epizod w Czechach.

Najwięcej w ciągu doby to nieco ponad 700 km w maratonie startującym w Puławach w 2008.

Mieszkam i pracuje w Gdańsku.
Nie wykluczone, że kiedyś zamieszkam w Toruniu, ale nie wiem kiedy.
Zawód: ekonomista
Praca: sprzedawca na stacji paliw

Posiadam 2 rowery (mtb i szosowy) i właśnie składam trzeci rower, ostre koło do jazdy po mieście i być może trenażerze.

W Toruniu rowerem byłem już co najmniej 5 razy, więc chyba można nazwać mnie stałym bywalcem?
http://bikerelblag.hg.pl/sgtym115.htm
http://rowery.trojmiasto.pl/Torun-z-wizyta...48.html
http://rowery.trojmiasto.pl/Z-Flashem-prze...97.html
http://flash.bikestats.pl/index.php?work=b...=130383

To ja też coś o sobie skrobnę.
Jestem Rafał i liczę sobie 31 lat. Zamieszkuję obecnie w Lubiczu.
Na rowerze jeżdżę w zasadzie od małego Reksia (to było ostre koło), a potem Wigry2 pobracie i kolarka z Rometa. Za pierwsze zarobione pieniądze kupiłem sobie oczywiście rower MTB Author Sector, który służy mi do dziś. Oprócz tego posiadam jeszcze czerwonego KLEINA, staroć ale bardzo ładnie jeździ.
Jeżdżę raczej z zacięciem sportowym niż turystycznym ale jedno nie wyklucza drugiego. Do tej pory udało mi się już zjeździć sporo polskich i czeskich szlaków górskich, Puszczę Kampinoską, okolice Torunia oczywiście też i wiele innych tras.
Wystartowałem też w sporej ilości różnego rodzaju maratonów i wyścigów MTB.
Najdłuższa trasa jaką zrobiłem w ciągu 1 dnia wyniosła 230km ale jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa.
Na szczęście omijają mnie jakieś poważniejsze wypadki na rowerze, lecz siniaki, stłuczenia i obtarcia to normalka.
Może to dlatego, że zawsze jeżdżę w kasku.
Tutaj też co nieco o mnie.
http://Rafall.bikestats.pl

Szukam chętnych z Torunia i okolic do wspólnych treningów i wypadów (40-150 km, z możliwością wydłużenia dystansu). W maju zmieniam przynależność grodzką - wracam na stałe z Włocławka (gdzie środowisko jest naprawdę liczne i zróżnicowane w podejściu do rowerowania). Ujeżdżam MTB, pomykam również na szosie (moje preferencje na ten sezon to właśnie maratony szosowe - kat. rower inny). Zapraszam na stronę http://www.mtbteam.w3wl.pl Jeszcze jedno pytanko - czy jest w Toruniu jakiś punkt, w którym zbierają się ludziska na wspólną jazdę? Taka idea, myślę dobra, funkcjonuje właśnie we Włocławku - centralny punkt miasta, zbiórka, podział na ekipy, trasy, MTB/szosa, wyjazd, fun.

...::: GG: 11315161 :::...

Zapraszam również na Forum: http://www.supermaraton.org/ 8)

Jak mieszkałem jeszcze w Toruniu, to był to Tor-tor każda niedziela godzina 10.00, jazda szosowa. Ale nie wiem czy jeszcze jeżdżą i czy w zimę. Z tym że tempo... mocne hihi! pozdrawiam

PS jak będzie cieplej to na pewno i tu na forum będą jakieś ustawki na jazdę

Spod TotToru jeżdżą regularnie co niedziela o 10.
Siudek jak będziesz już w Toruniu to nic nie stoi na przeszkodzie żeby pojeździć.

OK Rafal, pewnie jak się ociepli podskoczę rowerkiem do Torunia przez Czernikowo, Osiek, Złotorię to się stykniemy. W końcu to jedna z moich ulubionych tras... Przeglądałem Twoje staty, nieźle napierasz jak na początek sezonu - ja chciałbym jutro zakończyć styczeń z bilansem: 500 km. Pozdrawiam :happy

Rafal, jeżeli możesz, podaj mi swoje GG, OK?

Nie mam GG, kontakt najlepiej na email rszturo@wp.pl.

cześki!
ja = Magda.
Szanowny Pan Prezes mnie poznal, jak go ochrzanialam za jazde na rowerze po zoo! Pracowalam wtedy w osrodku edukacji przyrodniczo-ekologicznej i...bylam jedyna osoba, ktora korzystala z tego srodka transportu, he he.
wczesniej skladak wigry 3, potem jubilat, teraz odkurzony unibike trawers, ktory sie bardzo porzadnie sprawuje.
pomykam to do lasu, to do sklepu, zawsze w ogromnej ilosci odblaskow!
ps widzialam Was w akcji na spotkaniu z prez. Zalewskim. bardzo profesjonalnie! dzieki za wklad w ulepszanie Torunia!!!