Aktualności

W okolicach Torunia istnieje kilka turystycznych tras rowerowych. Niestety ich stan nie jest zadowalający. Wystarczy przyjrzeć się dwóm szlakom: z Torunia do Ciechocinka i z Torunia do Bydgoszczy. Obie trasy winny zostać solidnie zmodernizowane. Drogę do Ciechocinka polecić można jedynie turystom z dobrymi górskimi badź trekingowymi rowerami. Potrzebna jest również dobra kondycja. Trasa posiada momentami bardzo złą nawierzchnię, rowerzysta może sie zakopać w głebokim piachu albo zniszczyć rower na wystających kamlotach. Oczywiscie niejednemu trudy takiej trasy mogą się spodobać lecz zapewne taki stan drogi nie zachęca do rodzinnych wypraw. Przekonali się o tym uczestnicy Rajdu Wisły, którzy na przełomie maja i czerwca pokonywali trasę z Wisły do Gdyni odwiedzając przy okazji Toruń. Podróż z Włocławka do Torunia (wyznaczonym przez PTTK szlakiem przez Ciechocinek) ocenili jako najtrudniejsza i najmniej przyjemną. W tym roku jechaliśmy tą trasą 3-krotnie i spotkalismy na niej naprawdę mało rowerzystów. Oznakowanie wprawdzie istnieje chociaż zmieściłoby się na trasie więcej znaków z rowerkami. Dla przykładu dzisiaj pokonywałem 7 kilometrową trasę rowerową na górę Chełmiec w Wałbrzychu, gdzie oznakowania było zdecydowanie więcej niż na 28 kilometrowym odcinku z Torunia do Ciechocinka. Nawierzchnia szlaku rowerowego z Torunia do Bydgoszczy jest momentami fatalna.Gdy raz próbowałem wjechać nań z kolegą na wysokości Górska nasze rowery ugrzęzły w głębokim piachu. Wrócilismy więc na krajową 15... Poniżej zamieszczam treść artykułu z Gazey Pomorskiej. Może za 3 lata sytuacja turysty na rowerze znacznie się poprawi. Ja w to wątpie. Obym się mylił. A Wy co o tym myślicie??? REWOLUCJA W REKREACJI Samorządowcy postanowili postawić na turystykę i bezpieczeństwo, włodarze wszystkich gmin we współpracy ze starostwem przygotowali kluczowy projekt wart ponad 18 mln zł. Za te pieniądze mają zostać odświeżone szlaki piesze, rowerowe oraz zbudowanych 55 km nowych dróg dla cyklistów. Jest to jeden z trzech kompleksowych projektów kluczowych, jakie złożył powiat toruński do Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. W ramach niego szlaki piesze okalające Toruń mają doczekać się niezbędnej infrastruktury w postaci tablic informacyjnych, kierunkowskazów, profesjonalnych punktów odpoczynku. Szlaki rowerowe czyli trasy przebiegające różnymi drogami, w tym po drogach publicznych miałyby zostać nie tylko lepiej oznakowane, wyposażone w punkty odpoczynku, ale też zyskać nową nawierzchnię na wymagających tego odcinkach. Dodatkowo z myślą o cyklistach miałaby zostać zamontowana sygnalizacja świetlna w najbardziej newralgicznych punktach. Planują nowe trasy W projekcie zostały zapisane także trzy drogi rowerowe odizolowane od ruchu drogowego, które mają być zbudowane od podstaw. Są to: trasa rowerowa Toruń - Dobrzyń nad Wisłą, która w granicach powiatu liczyć ma 29 km, na całej długości ma być położony asfalt, bądź kostka brukowa. Kolejny odcinek to droga rowerowa Toruń - Bydgoszcz, licząca w granicach powiatu 13 km, przebiegać ma po starej linii kolejowej na terenie gminy Zławieś Wielka, na istniejącym odcinku ma zostać poprawiona nawierzchnią, a na odcinku od Przysieka do Czarnowa miałby zostać położony asfalt lub kostka brukowa. Trzeci droga rowerowa miałaby przecinać gminy położone na północ od Torunia. Przez Łubiankę, Chełmżę, Papowo Biskupie (powiat chełmiński)i Łysomice do Torunia. Trasa liczyć miałaby blisko 35 km i posiadać pełną infrastrukturę. Przy planowaniu tej drogi gminy skorzystały już z unijnego programu Leader plus i opracowały ekspertyzę dla odcinka z Torunia do Łubianki. Dodatkowo miałaby zostać stworzone materiały promujące trasy piesze, rowerowe i drogi rowerowe oraz atrakcje, kulturowe, przyrodnicze i rekreacyjne na trenie powiatu toruńskiego. Starosta upatruje szansę - Jesteśmy po kolejnej fazie konsultacji w Urzędzie Marszałkowskim, pod kątem formalnych kryteriów. Otrzymaliśmy pozytywne oceny przygotowanego projektu. Uważam, że są duże szansę na jego realizację. Niestety niewiele projektów z całego województwa znajdzie się na liście projektów kluczowych, które będą realizowane w procedurze bezkonkursowej, dlatego pozostanie nam zabieganie o pieniądze w konkursie o unijne pieniądze -tłumaczy Mirosław Graczyk, starosta toruński. - Wprowadzenie w życie tych planów oznaczać będzie większy napływ turystów, w tym mieszkańców Torunia na bogate przyrodniczo i kulturowo tereny powiatu toruńskiego. Będzie impulsem do ożywienia gospodarczego w zakresie malej gastronomii. Poprzez wyprowadzenie rowerzystów z dróg publicznych znacznie przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa. Całość miałaby być realizowana w perspektywie dwu-trzyletniej, a pierwszych prac jeżeli otrzymamy pieniądze można spodziewać się wiosną przyszłego roku. Zanim jednak do tego dojdzie konieczne jest przygotowanie pełnej dokumentacji, dopracowanie szczegółów chociażby spraw związanych z utrzymaniem szlaków i dróg pieszo-rowerowych. W zabiegach o unijne pieniądze sojusznikiem powiatu jest Toruń, który zadeklarował współpracę. Zaś merytorycznym przygotowaniem we wspólnym działaniu z włodarzami gmin zajął się miejski oddział PTTK w Toruniu. To będzie krok milowy - Kreśląc na mapach nowe drogi rowerowe kierowaliśmy się dużym zainteresowanie cyklistów terenami, tworzeniem w miarę szybkich połączeń oraz zamiarem uzupełnienia tras o bezpieczne dla użytkowników drogi rowerowe - mówi Henryk Miłoszewski, prezes toruńskiego PTTK. - Realizacja tego projektu oznaczałaby krok milowy dla mieszkańców regionu. Proszę wyobrazić sobie turystów, którzy odwiedzając Toruń po chwilach spędzonych na podziwianiu Starówki, przesiadają się na rowery by zachwycać się równie bogatymi kulturowo i turystycznie miejscami na terenie powiatu toruńskiego. Tym, którzy już dziś chcieliby przesiąść się na dwa kółka przypominamy, że szlaki rowerowe oznaczone są na specjalnych tabliczkach, bądź na drzewach strzałkami z symbolem roweru, pod którym namalowany jest kolor szlaku. Z pomocą idzie też toruński PTTK, w którego siedzibie przy ulicy Piekary 41 można zaopatrzyć się w specjalny folder o szlakach rowerowych i atrakcjach na trasie. PAWEŁ MARWITZ (Gazeta Pomorska 06.07.07r.)