Władze Barcelony od dobrych kilku lat konsekwentnie wdrażają ambitny plan transportowy, dzięki któremu zakorkowana stolica Katalonii ma stać się miastem bardziej przyjaznym dla pieszych i rowerzystów. Efekty tych działań stają się powoli zauważalne o czym mieliśmy okazję przekonać się w ostatnich dniach października 2018 roku. Zapraszamy do przeczytania krótkiej relacji z wizyty w Barcelonie i obejrzenia zdjęć z rowerowego objazdu po mieście.
Barcelona to drugie co do wielkości miasto Hiszpanii. Liczy około 1,6 mln mieszkańców, a cała metropolia około 5 mln. Miasto słynie z oryginalnych dzieł Gaudiego, z których najbardziej znana jest budowana od 137 lat Sagrada Familia, długiej na ponad kilometr plaży Barcelonety, tłumnej o każdej porze dnia i nocy ulicy La Rambla, czy największego w Europie stadionu piłkarskiego Camp Nou. Jeśli dodać do tego mnóstwo urokliwych parków, wzgórz z punktami widokowymi, czy malowniczych, ciasnych uliczek w centrum to trzeba przyznać, że Barcelona to niewątpliwie jedno z najbardziej różnorodnych miast europejskich. Pomimo wielu swoich zalet, nie jest jednak wolne od wielu problemów z jakimi muszą zmagać się miasta tej wielkości. Jednym z nich są kwestie związane z transportem i przestrzenią publiczną. Zbyt duży udział samochodów w ruchu ulicznym i zbyt wiele miejsca zajętego przez parkujące samochody skłonił władze Barcelony do podjęcia działań przywracających ulice mieszkańcom oraz skłonienia ich do częstszego wyboru roweru jako środka transportu. W ten sposób coraz więcej wewnątrz-dzielnicowych ulic zostaje przekształconych w deptaki, a na innych pasy ruchu dla samochodów są zawężane przy jednoczesnym ograniczeniu prędkości do 20 km/h. W zamian mieszkańcy otrzymują nie tylko więcej wspólnej przestrzeni w postaci zielonych skwerów czy placów zabaw, ale także czystsze powietrze, ciszę i większe poczucie bezpieczeństwa.
Więcej na ten temat można poczytać TUTAJ>> i TUTAJ>>.
Równolegle w Barcelonie rozwijana jest sieć tras rowerowych, która liczy obecnie ponad 200 km. Udogodnienia dla rowerzystów w postaci wydzielonych dróg czy pasów rowerowych znajdują się przy większości głównych ulic. Trasy są dobrze oznakowane i na ogół fizycznie odseparowane od ruchu samochodowego. Co prawda niektóre z rozwiązań mogą trochę dziwić, zwłaszcza gdy pas rowerowy jest po innej stronie niż się spodziewaliśmy, albo wygodna droga rowerowa nagle kończy się na chodniku pełnym pieszych. Początkowo daje to wrażenie pewnego chaosu, ale po jakimś czasie gdy jesteśmy już przygotowani na takie „niespodzianki” okazuje się, że po Barcelonie jeździ się rowerem całkiem szybko, wygodnie i bezpiecznie.
Mapkę tras rowerowych możecie zobaczyć TUTAJ>>.
Mieszkańcy Barcelony mogą korzystać z rowerów publicznych Bicing>>, który jest obecnie udoskonalany. Pojawią się zarówno nowe rowery, jaki i zwiększy się liczba rowerów elektrycznych z 300 (obecnie) do 1000. „Zwykłych” rowerów miejskich pozostanie tyle samo, czyli 6000. Przybędzie też nowych stacji (obecnie jest ich 424, będzie 519). System dostępny jest tylko dla mieszkańców Barcelony. Turyści chcący pojeździć na rowerach mają do dyspozycji mnóstwo prywatnych wypożyczalni, często funkcjonujących równocześnie jako warsztaty czy kawiarni rowerowe. Ceny w zależności od czasu wypożyczenia oraz typu roweru wahają się od kilku do kilkudziesięciu Euro.
Zatem jeśli będziecie planować wyjazd do Barcelony koniecznie zaplanujcie przynajmniej jeden dzień na zwiedzanie miasta na rowerze. Zobaczycie o wiele więcej niż podróżując komunikacją publiczną czy spacerując, a przy okazji będziecie mogli doświadczyć „hiszpańskiego stylu jazdy na rowerze”.
Odseparowana od ruchu samochodowego dwukierunkowa droga rowerowa poprowadzona pomiędzy pasami ruchu. |
Odpowiednio oznakowana i wyposażona w sygnalizację świetlną dedykowaną rowerzystom. |
Pasy ruchu na drodze rowerowej wydzielono przy pomocy namalowanych kropek. |
Droga rowerowa "wymalowana" na deptaku. |
Trasa rowerowa wzdłuż plaży jest bardzo zróżnicowana. Jej początkowy fragment przypomina bardziej tor przeszkód. |
Im dalej tym lepiej, ale o szybkiej jeździe raczej należy zapomnieć ze względu na dużą liczbę pieszych i ogólne plażowe rozleniwienie. |
Tutaj strefa piesza i rowerowa oddzielona jest wyraźniej. |
Trochę dalej trafiamy na niezbyt równy, acz szeroki ciąg pieszo-rowerowy o nawierzchni naturalnej. |
Po jakimś czasie ciąg pieszo-rowerowy przechodzi płynnie w najbardziej jak do tej pory wygodną drogę rowerową przy plaży. |
Opuszczamy nadmorską promenadę i zagłębiamy się w miasto aby testować pozostałą infrastrukturę rowerową. |
Ciągłość trasy zachowana, ale wejście w ten łuk z dużą prędkością nie wskazane. |
Odpowiednie oznakowanie pionowe i poziome oraz opaska oddzielająca rowerzystów od zaparkowanych skuterów i samochodów. |
Jednokierunkowe pasy rowerowe wyznaczone z poziomu deptaka, po obu stronach zielone torowisko tramwajowe. |
Sygnalizacja dla rowerzystów przed i za skrzyżowaniem. |
Poprowadzenie drogi rowerowej pomiędzy pasami ruchu dla samochodów. Trasa wyposażona jest w sygnalizacje świetlne i jest dobrze odseparowana od ruchu samochodowego. |
Uwaga – przejście dla pieszych i przejazd rowerowy. |
Jednokierunkowy pas rowerowy wydzielony trochę w „angielskim stylu” przy lewej krawędzi jezdni. |
Znak droga rowerowa i sygnalizator dla rowerzystów też jest po lewej. |
Niezbyt szeroka dwukierunkowa droga rowerowa wydzielona z jednokierunkowej jezdni. |
Parc de la Ciutadella dostępny dla rowerzystów. |
Rowerzystów w Barcelonie jest sporo, a ich pojazdy są bardzo różnorodne. |
Dość nietypowe rowery z miejskiej wypożyczalni ze względu na rozmiar przedniego koła. Od 2019 są powoli wymieniane na bardziej komfortowy model z kołami o rozmiarze 26 |
Długa prosta przed nami. Niektóre z tras liczą dobre kilka kilometrów i można nimi przejechać pół miasta. |
W oczekiwaniu na zmianę świateł. Dość częstym widokiem jest też jazda na czerwonym świetle, oczywiście po upewnieniu się, że nie zagraża to bezpieczeństwu. |
Kolejna "wymalowana" z chodnika droga rowerowa. |
Widać, że w Barcelonie starano się dopasować infrastrukturę rowerową do możliwości pasa drogowego szybko i niskim kosztem. Stąd dość duży zestaw nie zawsze typowych rozwiązań. |
Słupki wygradzające drogę rowerową od jezdni to dość częsty widok. |
Czytelne oznakowanie w obrębie skrzyżowania. |
Jednokierunkowy pas rowerowy wraz z opaską odgradzającą miejsca parkingowe. Znowu po lewej stronie jezdni... |
Po prawej pusta stacja roweru miejskiego Bicing. |
Czerwony "sierżant" rowerowy wyznaczony w osi pasa dla aut. |
Ciekawy podział jezdni...Wolniej po lewej... |
Niektóre przejazdy w obrębie skrzyżowań malowane są na czerwono. |
Oznakowanie poziome zaleca aby jechać prawą stroną pasa rowerowego. |
Dość duże skrzyżowanie, to i przejazd rowerowy długi. |
Kierunkowe sygnalizatory dla rowerzystów. |
Miasto przyjazne pieszym to takie w którym nawet skrzyżowanie może być dobrym miejscem na pogawędkę. |
Jednokierunkowa droga rowerowa po lewej i stacja roweru miejskiego po prawej. |
Śluza rowerowa. |
Zdarzają się i takie trochę karkołomne rozwiązania. |
Sporo jest deptaków i ulic z uspokojonym ruchem Tempo 30. |
Ulica z uspokojonym ruchem. |
Wspólna przestrzeń dla rowerów i samochodów. |
Takie elementy „małej” architektury skutecznie uspokajają ruch. |
Oznakowany parking rowerowy. |
Dość często stojaki rowerowe stawiane są przy skrzyżowaniach. Tutaj na chodniku.... |
...w tym miejscu na jezdni. |
Dzięki temu poprawia się widoczność na skrzyżowaniu. |
Stacja systemu miejskiej wypożyczalni rowerów Bicing, który działa w Barcelonie od 2007 roku. |
Komentarze użytkowników (0) |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz |
Dodaj swój komentarz: |
2024-10-22 21:55 Rowerowa Masa Krytyczna - 26 października 2024 r. |
2024-09-26 21:46 Pismo do GDDKiA oddział Bydgoszcz w sprawie projektu rozbudowy DK 91 pomiędzy Toruniem a Łysomicami |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242