Wybrałem się dzisiaj rowerem do Bydgoszczy "niebieskim szlakiem Toruń - Skłudzewo - Ostromecko - Bydgoszcz".

Nie istotne jest już to, że szlak w Toruniu w pewnym momencie się urywa i trzeba samemu kombinować. Istotne jest to jak dobre ścieżki rowerowe mają w Bydgoszczy, świetna nawierzchnia, świetne tereny, świetne oznaczenia.

Stowarzyszenie "Rowerowy Toruń" zamiast organizować chińskie masy krytyczne powinno się wziąć za oznaczanie szlaków w porozumieniu z PTTK.

A co ze szlakiem z Torunia do Włocławka ? Osoba, która go planowała chyba zapomniała o takim małym szczególe jak nowy most drogowy

hueheuheue

Mam nadzieję, że to stowarzyszenie Rowerowy Toruń zrobi coś w kierunku polepszenia oznaczeń tras rowerowych, a jak nie to trza będzie wziąć sprawy w swoje ręce.


pozdro

Szanowny Kolego davidm. Proszę wszelkie uwagi dotyczące oznakowania i stanu szlaków rowerowych na terenie miasta i poza miastem kierować WYŁĄCZNIE do Oddziału Miejskiego PTTK w Toruniu. SRT NIE ZAJMUJE SIĘ utrzymaniem i oznakowaniem szlaków turystycznych. Swoją drogą były już przypadki, że w OM PTTK nie wiedziano (na przykład )że na początku budowy MOTOARENY szlak rowerowy do Bydgoszczy znalazł się na terenie budowy i został zagrodzony płotem. Podobnie było z miejskim odcinkiem szlaku czerwonego wiodącego na północ, gdy spółdzielnia mieszkaniowa postawiła w poprzek wysoki na 3 płot (miedzy Balonową Grunwaldzką). Dopiero po interwencji członków SRT OM PTTK wytyczył nowe odcinki przebiegu szlaków. Szlak do Ciechocinka i Włocławka, a także do Inowrocławia wytyczał i znakował OM PTTK w Toruniu. Oczywiście może Kolega wziąć sprawy w swoje ręce, jednak informuję że od strony formalnej szlaki rowerowe są WYŁĄCZNIE w gestii Oddziału Miejskiego PTTK.

Oczywiste jest, że SRT nie zajmuję się utrzymaniem i oznakowaniem szlaków rowerowych - tego typu kwestie należą do PTTK - nie podlega to dyskusji. Dziwić może fakt, że od dłuższego czasu SRT nie "interweniowało" w PTTK w kwestii oznakowania szlaku Toruń - Bydgoszcz.

Dla przypomnienia:

Naszym głównym założeniem jest monitoring poczynań władz miasta w sprawie wszystkich aspektów rozwoju infrastruktury rowerowej w mieście, szczególnie budowy nowych i modernizowanie już istniejących ścieżek rowerowych.

pozdrawiam

..."Naszym głównym założeniem jest monitoring poczynań władz miasta w sprawie wszystkich aspektów rozwoju infrastruktury rowerowej w mieście, szczególnie budowy nowych i modernizowanie już istniejących ścieżek rowerowych". Przytoczyłeś fragment przeczący Twoim teoriom, czyli: "Dziwić może fakt, że od dłuższego czasu SRT nie interweniowało w PTTK w kwestii oznakowania szlaku Toruń - Bydgoszcz".
SRT zajmuje się DROGAMI DLA ROWERÓW I INFRASTRUKTURĄ DLA RUCHU ROWEROWEGO W MIEŚCIE. Doprawdy nie rozumiem skąd ten upór w sprawie szlaku rowerowego do Bydgoszczy? Chyba nie dość dokładnie przeczytałeś moją poprzednią wypowiedź. To ja osobiście dzwoniłem do pana Miłoszewskiego, szefa OM PTTK w sprawie "zniknięcia" szlaku rowerowego do Bydgoszczy w rejonie MOTOARENY. SRT działa na terenie miasta. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale na Starówce kolejne ulice zostały otwarte dla ruchu rowerów "pod prąd". To także wynik starań SRT, rzecz istotna dla codziennego ruchu rowerowego i dla turystów na rowerach. Jest to efekt kilkuletnich starań, rozmów, dyskusji. Nie rozumiem, dlaczego SRT ma interweniować w PTTK? Tam jest aktywna i prężna sekcja turystyki rowerowej i chyba oni orientują się w stanie szlaków? Proszę zwracać się w tej sprawie do nich. My zajmujemy się rozwojem infrastruktury w mieście, a naszym partnerem jest głównie MZD oraz Rada Miasta i UM. Dzięki tej współpracy powstają nie tylko kolejne odcinki dróg rowerowych, ale także mniejsze udogodnienia, których chyba brać rowerowa jeszcze nie docenia: miejsca postoju (stojaki i parkingi rowerowe, przejazdy, modyfikacja i korekty projektów, krótkie odcinki łącznikowe - np. ślimak przy dworcu wschodnim, itd, itp). Np. wszystkie pośrednie (między skrzyżowaniami) przejazdy dla rowerów na Szosie Chełmińskiej, łagodne łuki i inne korekty to wynik starań SRT, skutek CODZIENNEGO monitorowania budowy i nadzoru. Zatem zostawmy szlaki rowerowe PTTK owi. OK?

Myślę, że doszło tu do pomieszania pojęć.
Staramy się propagować określenie "droga rowerowa/droga dla rowerów". Potocznie niestety nazywa się je "ścieżkami rowerowymi".
W przytoczonym przez davidm tekście wkradło się niestety to potoczne określenie.
davidm pisze o szlakach rowerowych. Zamiennie nazywa je ścieżkami rowerowymi co powoduje nieporozumienie.

Będąc w Holandii zobaczyłem taką kategoryzację.
Przykładowa droga dla rowerów oznaczona odpowiednim znakiem:
https://picasaweb.google.com/pi3truch/Holan...6571650
Przykładowa ścieżka rowerowa:
https://picasaweb.google.com/pi3truch/Holan...3466418
oznaczona tabliczką "fietspad" co się tłumaczy jako ścieżka rowerowa właśnie.

Pietruch! Masz rację. Bardzo wiele osób nie odróżnia DROGI DLA ROWERÓW (zwyczajowo zwanej "ścieżką rowerową") od SZLAKU ROWEROWEGO. A przecież to takie proste - prawda? Droga dla rowerów służy do komunikacji rowerowej i zlokalizowana jest przeważnie na terenie miasta, szlak rowerowy służy głównie do jazdy turystycznej, często nie ma porządnej nawierzchni (w Polsce). W takiej Austrii czy Niemczech buduje się często asfaltowe drogi rowerowe, na których wyznacza się szlaki służące do jazdy na długich dystansach między miejscowościami, czasem przez cały kraj np. naddunajska droga rowerowa w Austrii. Większość rodaków miesza te pojęcia i dłuuuugo by tłumaczyć.

Szlak rowerowy - trasa wycieczkowa dla rowerzystów, oznaczona specjalnymi symbolami wyznaczającymi jej przebieg i ułatwiającymi odnalezienie właściwej drogi. Zgodnie z normami znakowania PTTK, szlaki rowerowe oznaczone są białymi kwadratami z czarnym symbolem roweru i paskiem koloru szlaku (szlaki krajowe), lub literą R i numerem szlaku (szlaki międzynarodowe). Można jednak spotkać w terenie oznaczenia nie trzymające się tych norm (zwłaszcza starsze szlaki) np. biały kwadrat z symbolem roweru w kolorze szlaku. Ze względu na częstsze niż w przypadku szlaków pieszych umieszczanie oznakowania na drogach publicznych, znaki szlaków rowerowych uznane zostały za dodatkowe znaki drogowe, uzyskując symbole R-1, R-1a, R-1b, R-2, R-2a i R-3.

Zaś DROGA DLA ROWERÓW to coś innego. Oczywiście na DR można wyznaczać przebieg szlaku rowerowego, jak np. wzdłuż Szosy Bydgoskiej.

do davidma:

Droga rowerowa - odpowiednio oznakowana droga lub jej część, przeznaczona dla ruchu rowerowego. W Prawie o ruchu drogowym droga rowerowa będąca częścią drogi publicznej jest oficjalnie określana nazwą droga dla rowerów.

Drogi rowerowej (potocznie nazywanej ścieżką rowerową) nie należy mylić z turystycznymi trasami rowerowymi. Turystyczne trasy dla rowerów są to oznakowane szlaki rowerowe, które mogą prowadzić zarówno po drogach rowerowych w mieście, po wydzielonych, osobnych drogach dla rowerów poza miastami, jak i zwykłymi drogami publicznymi lub niepublicznymi.

I wszystko jasne - prawda?

do julo:

To jest oczywiste i nie trzeba tego tłumaczyć, że ścieżka rowerowa to zupełnie co innego niż szlak rowerowy, bardziej skupiałem się na pojęciu infrastruktura rowerowa, które w moim mniemaniu obejmuje zarówno ścieżki rowerowe jak i szlaki rowerowe.

Także szlak rowerowy zostawiamy PTTK