Wczoraj przejechałem odcinek do Kamionek.
Początek schowany w środku lasu to jakieś nieporozumienie. Gdyby nie pan jadący przede mną i przeprowadzający rower przez tory, to nie domyśliłbym się gdzie DDR się zaczyna, pomijając już kwestie bezpieczeństwa.
Generalnie droga jest, a to już połowa sukcesu. Natomiast jaka ona jest, to każdy sam oceni po przejechaniu. Dla mnie nie jest źle (ocena 6, w 10-cio stopniowej skali). Nawierzchnia zróżnicowana, ale da się wszędzie jechać, poza wyjątkiem początkowego odcinka koło Rubensa, gdzie miejscami podłoże jest zbyt miękkie.
Prace drogowe trwają jeszcze w kilku miejscach ale w większości to już sprzątanie i kosmetyka, odcinków gdzie asfalt jest kładziony, wiele już nie zostało.
Na odcinku do Kamionek stoją już 4 wiaty, z tego 1 gotowa, drugą panowie wczoraj kończyli, także podejrzewam, że do otwarcia drogi, wszystkie wiaty będą już gotowe.

Tak to mniej więcej wygląda:

Początek: https://drive.goo...Y2c/view?usp=sharing
Nawierzchnia: https://drive.goo...eGc/view?usp=sharing
Wiaty: https://drive.goo...M1E/view?usp=sharing
Roboty: https://drive.goo...T2s/view?usp=sharing

Jak dojechać do drogi na Chamże? POMORSKA informuje. Niestety, muszę wycofać link do tekstu z powodu regulaminu rozpowszechniania i braku "kopyrajtu". Musicie sami sięgnąć do strony POMORSKIEJ. W każdym razie opisano tam wspomniany już wyżej dojazd przez Morwową i podano info o skomunikowaniu drogi z siecią dróg rowerowych w mieście w efekcie realizacji II etapu Trasy Wschodniej.

Nie no brawa dla MZD. Powiedzmy, że jestem gdzieś w okolicy MCDonald's na Grudziądzkiej i żeby wjechać "bezpiecznie" na trasę to mam nadłożyć X kilometrów ul. Polną, Równinną, Morwową po to, żeby lasami dotrzeć do ścieżki, brzmi jak dobry żart. Widać MZD nie jest przychylne rowerzystom, bo jeśli dogodne połączenie ma powstać przy okzaji budowy Trasy Wschodniej to sobie poczekamy...chyba, że na DK91 rozjadą rowerzystę albo dwóch i wtedy będzie dyskusja. Obym nie wykrakał...

Dobrze, że drogi rowerowe powstaja w Toruniu i w okolicach miasta. Jednak jakość wykonania drogi rowerowej Toruń-Chełmża na odcinku prowadzącym przez las łysomicki (czyli od granic miasta Torunia do ulicy Leśnej, która prowadzi na Osieki) jest delikatnie mówiąc fatalny. Nawierzchnia po wyschnięciu materiału użytego do wykonania drogi jest po prostu sypka i powoduje, że jazda odbywa się z utrudnieniem i niestety zygzakiem. Przejechałem ten odcinek w dniu wczorajszym. Miejscami gdzie nawierzchnia jest wilgotna jedzie sie dobrze, ale tam gdzie jest juz sucha niestety jedzie się bardzo źle. Na rowerze o wąskich oponach nie jest to przyjemne a wręcz męczące. Brak również wzdłuż drogi rowerowej bocznych krawężników i osypujący sie piasek na ścieżkę sprawiają, że nie wygląda to dobrze. Jest kilka zakrętów bardzo ostrych na których trzeba zwolnić do minimum aby pozostać na drodze rowerowej )) Można powiedzieć że sprawia to wrażenie wykonania prac drogowych bardzo niestaranne i w pośpiechu.

POTWIERDZAM Twoje obserwacje. Niestety, na asfalt nie zgodziło się leśnictwo. Co ciekawe na dr do Osieka tez jest nawierzchnia "naturalna", ale z obrzeżami.

Oznakowanie,a właściwie jego brak to kolejny mankament,(oprócz tych wymienionych wyżej) to również przypadłość tej ścieżki.
Miejscowi nawet nie wiedzą ,że ścieżka ta przechodzi przez ich miejscowość ,bo była tam od zawsze. (adaptacja drogi dojazdowej/chodnika)
Odcinek Papowo-Łysomice,jechał za mną samochód ,a przez brak wyraźnego oznakowania,nie wiedziałem kto tu jest "na prawie",a kto intruzem.
Kolejny Łysomice-kier.Ostaszewo,miejscowość Zakrzewko,to bardziej chodnik niż ścieżka,ponieważ wzdłuż są domki jednorodzinne,a nie ma tam chodnika,więc piesi zaadoptowali ją pod swoje potrzeby.
Każde wyjście lub wyjazd z domu ,krzyżuje się ze ścieżką,czym to grozi przy szybszej jeździe ,chyba pisać nie trzeba

cytat : POTWIERDZAM Twoje obserwacje. Niestety, na asfalt nie zgodziło się leśnictwo. Co ciekawe na dr do Osieka tez jest nawierzchnia "naturalna", ale z obrzeżami.

Zgadzam się z Julo i Jarass-em.
Ścieżka do Osieka wygląda przy tej jak autostrada do nieba. Często jeżdżę do Osieka i użyty tam tłuczeń i obrzeża z krawężników dają wrażenie spójności i porządku. Droga jest dość twarda i sprawia dobre wrażenie. Erozja i zniszczenie odcinków naturalnych niestety powstaje na wzniesieniach i zjazdach tam gdzie podczas deszczu woda wymywa podłoże. Tłuczeń użyty w lesie łysomickim po wyschnięciu jest niestety niestabilny i utrudnia normalną jazdę, a droga robi wrażenie wykonanej niedbale.

Informacja dla zdezorientowanych. Początek drogi rowerowej do Chełmży i Kamionek znajduje się na granicy miasta i powiatu na wysokości końca ddr przy ul. Fortecznej, ale po drugiej stronie DK91 i za torem kolejowym. Dojazd od skrzyżowania Polna / Równinna to dojazd do drogi na Chełmżę, ale nie do początku, tylko w pobliżu hotelu Rubens.. Proszę spojrzeć na schemat dojazdów kilka postów wyżej (str.2 wątku), a najlepiej niżej na "satelitę".

Ślad GPS drogi do Chełmży, a w zasadzie odcinka Polna-Łysomice.

Nowość - trasa została całkiem przyzwoicie oznakowana. Oto skrzyżowanie Równinnej z Morwową

I dalej

Także w lesie.

Wpięcie w DR biegnącą wzdłuż DK91, blisko hotelu Rubens.

Tu składam hołd dla ekipy, która wreszcie zrobiła ciągłość drogi rowerowej kosztem przejazdu w pole, zamiast odwrotnie (a przecież mogła!), jak to jest niestety zrobione na większości trasy, gdzie tyłek co chwila obija się na progach mijanych wyjazdów z posesji. Choć zakładam, że sRT też w tej sprawie działało.

Koszmar barierek - wiem, że to już było, ale rozpędzony rowerzysta, który nieopatrznie znajdzie się na drodze, może mieć problem z ewakuacją. Nie bardzo widać, jak uciekać z drogi, a po bokach głęboki rów.

Wyjaśnienie tematu podniesionego przez pietrucha (choć pewnie już sam zwiedził teren). Wjazd na jelito chełmżyńskie.

Jelito chełmżyńskie - całkiem funkcjonalne (pod warunkiem, że jedzie się solo).

Bezpieczniej byłoby bez tych barierek.

Bardzo ładne barierki, będzie se można krowę przywiązać...

Dziś "wielkie"otwarcie,16 milionów hm,hm,niby jako miłośnik roweru powinienem się cieszyć,że kolejny kierunek rowerowych eskapad zostanie oddany do użytku,a mnie jakoś smutno.
Gdybym swoją informację o tej ścieżce czerpał tylko z mediów,pewnie byłoby inaczej cyt:"pachnąca farbą i asfaltem" itd.
Trzeba się zwyczajnie nią przejechać,żeby uznać lub nie,czy jest to tylko moje nieuzasadnione narzekanie.
Tak jak tu Kolega wyżej napisał,ta na Osiek jest przy niej "autostradą do Nieba"

Dorzucam fotkę ze skrzyżowania Polnej z Równinną, gdzie zaczyna się oznakowanie. Tak to wygląda, gdy jedziemy "z miasta" Polną (od zachodu).

Czy to nowy polski zwyczaj - tzw. polska gościnność - inaczej ?.
Gościnność lasów państwowych.
To zdjęcie przedstawia pierwszy z możliwych wjazdów z drogi 91 na ścieżkę rowerową do Chełmży (strzałka zielona), która biegnie od granic miasta Toruń do Chełmży przez las łysomicki. Ważne przecież jest, aby jak najszybciej zjechać z drogi 91 dla własnego bezpieczeństwa. Przez kilka dni po otwarciu ścieżki, szlaban był otwarty. Teraz jest niestety zamknięty i rowerzyści, którzy nie znają terenu próbują jechać po „piachach” wzdłuż torów kolejowych widząc na swojej drodze zamknięty szlaban (strzałka niebieska). Oczywiście jechać rowerem tam się nie da. Widziałem osoby które były „zagubione” w tym miejscu i męczyły się próbując pokonać piaszczysty teren. Niestety osoby te prowadziły swoje rowery. Zamknięta droga sugeruje, że nie można wjechać do lasu, a żadnej tablicy informującej o tym, że 30 m dalej znajduje się ścieżka rowerowa do Chełmży nie ma. Droga rowerowa została otwarta, ale chyba nie do końca właściwie.

zdj.nr 2

Dla jasności. Te szlabany, a także znaki zakazu wjazdu na drogach leśnych nie dotyczą ruchu rowerów i pieszych. Zakaz taki obowiązuje, gdy zamyka się wstęp do lasu ze względu na zagrożenie pożarowe, opryski lub dużego zakresu prace leśne typu ścinka i wywózka drewna.

Zasady udostępniania lasów są precyzyjnie opisane w rozdziale 5. Ustawy o lasach. Wynika z niej, że ruch motorowerem, pojazdem silnikowym (samochodem, motocyklem czy quadem), a także zaprzęgiem konnym dopuszczalny jest tylko drogami publicznymi.
Uwaga! Na drogach leśnych nie muszą być ustawione szlabany i znaki zakazujące poruszania się po nich, gdyż zakaz ten wynika wprost z zapisów ustawy o lasach. Obowiązuje on cały rok, nie tylko w okresie zagrożenia pożarowego.
Także jazdę konną po lesie ustawa dopuszcza tylko drogami wyznaczonymi przez właściwego nadleśniczego. Zgodnie z ustawą o lasach nie ma obowiązku oznakowania znakami zakazu dróg, gdzie nie wolno wjeżdżać. Należy zatem stosować zasadę, że droga nieoznakowana nie jest dopuszczona do ruchu (w/w pojazdów).

Minął prawie rok, nic się nie zmieniło.

Nadal ludzie przebiegają przez szosę i przenoszą rowery przez nasyp. Tylko "utwardzany" odcinek jest nieco bardziej rozjechany, a ograniczające słupki noszą ślady ciężkich ciosów, bo po asfaltowym odcinku przed Łysomicami do firm dojeżdżają tiry.

Nawet z okolic Cmentarza Komunalnego nie ma jak dojechać do drogi rowerowej prowadzącej do Łysomic (wszędzie kopny piach) - trzeba najpierw przenieść rower na zachodnią stronę szosy, tylko po to, żeby po kilometrze jazdy drogą "miejską" przenosić go znowu z powrotem, żeby się dostać na "powiatową".

Sztandarowy przykład nieudolności i braku współpracy... jak sama nazwa wskazuje, każdy "samorząd" rządzi się sam.

Temat umarł niemal cztery lata temu, a DDR z Chełmży/Kamionek do Torunia wciąż kończy się w lesie. Rowerzyści wciąż "na dziko" przechodzą przez tory i DK91. Słyszał ktoś może o szansach na połączenie tej drogi z jakąkolwiek drogą w Toruniu? Obecne, tymczasowe połączenie przez las, z wyjazdem na ul. Polnej często kończy się spotkaniem z dzikami, które może się źle skończyć

Kontynuacja ubiegania się o połączenie trasy Toruń-Chełmża z infrastrukturą rowerową na terenie Torunia w ramach projektu „Rewitalizacja linii kolejowej nr 207 na odcinku Toruń Wschodni-Chełmża” wygląda następująco:

2020.05.12
pierwsze pismo w sprawie skrzyżowania linii kolejowej nr 207 z trasą rowerową Toruń-Chełmża do prezesa zarządu spółki PKP POLSKIE LINIE KOLEJOWE S.A. - http://rowerowytorun.com.pl/art/2137/polac...za.html

2020.09.29 - ponaglenie
2020.10.22 - odpowiedź od PKP PLK S.A. - http://rowerowytorun.com.pl/art/2153/trasa...ia.html

2020.12.16
pierwsze pismo w sprawie skrzyżowania linii kolejowej nr 207 z trasą rowerową Toruń-Chełmża do Prezydenta Miasta Torunia - http://rowerowytorun.com.pl/art/2166/polac...za.html

2021.03.15 - ponaglenie
2021.04.07 - odpowiedź od WGK - http://rowerowytorun.com.pl/art/2174/trasa...za.html

2021.07.12
drugie pismo w sprawie skrzyżowania linii kolejowej nr 207 z trasą rowerową Toruń-Chełmża do Prezydenta Miasta Torunia ORAZ do PKP PLK S.A. - http://rowerowytorun.com.pl/art/2185/trasa...07.html

2021.07.29 - odpowiedź z PKP - http://rowerowytorun.com.pl/art/2185/trasa...07.html
2021.08.04 - odpowiedź z WGK - http://rowerowytorun.com.pl/art/2185/trasa...07.html

2021.08.10
artykuł na stronie sRT - http://rowerowytorun.com.pl/art/2187/linia...za.html
"W tej sprawie wystosowaliśmy pismo 12 lipca 2021 r. zarówno do PKP PLK jak i do Prezydenta Miasta Torunia. Z obu instytucji otrzymaliśmy odpowiedzi, które można podsumować cytatem:

Uzgodnienia pomiędzy PKP PLK S.A., Urzędem Marszałkowskim Województwa Kujawsko - Pomorskiego oraz Gminą Miasta Toruń dotyczące realizacji budowy przejścia pieszo-rowerowego pod torami linii kolejowej nr 207 Toruń Wschodni - Chełmża nie zostały zakończone i ostateczne decyzje w tej kwestii nie zostały jeszcze podjęte."

Stan na dziś - 13 września 2021 r., 16 miesięcy i jeden dzień po rozpoczęciu korespondencji z PKP - wciąż brak wiążących decyzji, dokładnie jak w cytacie powyżej.

https://ototorun.pl/artykul/znamy-lokalizac...1264095

Może coś drgnie - nowy przystanek otrzyma nazwę „Toruń Jar”. - Będzie on zlokalizowany w pobliżu ulicy Grudziądzkiej, nieopodal hurtowni farmaceutycznej Neuca. Inwestycja będzie realizowana przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., natomiast miasto Toruń będzie odpowiedzialne za przygotowanie infrastruktury towarzyszącej m.in. dojść pieszych, dojazd do nowego przystanku - wyjaśnia naszej redakcji Wiktor Plesiński, Zastępca Dyrektora Departament Transportu Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Jak możecie zobaczyć w naszej galerii pod tytułem tekstu, budowa infrastruktury towarzyszącej będzie niezbędna

W sumie projekt przewidywał dwa perony o długości ponad 100 metrów. Pojawią się także elementy małej architektury, ławki, wiaty i gabloty informacyjne - zamontowane zostanie oświetlenie. Realizacja zadania planowana jest jeszcze w tym roku, a modernizacja linii 207 ma potrwać co najmniej trzeciego kwartału 2022 roku.

Projekt pn. „Rewitalizacja linii kolejowej nr 207 na odcinku Toruń Wschodni – Chełmża” ma wartość 144 779 840,21 zł netto i jest współfinansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020 w wysokości 85 proc.