Aby przejechać przez most rowerzysta mógł do niedawna zgodnie z prawem korzystać z jezdni jak i z chodników usytuowanych po obu stronach mostu im. Piłsudskiego. Wytyczenie "ścieżki rowerowej" z chodnika po zachodniej stronie mostu sprawiło, ze rowerzysta ma obowiązek z niej korzystać. Powstał zasadniczy problem: jak zgodnie z przepisami rowerzysta może wjechać na tą "ścieżkę" szczególnie od strony Placu Armii Krajowej ??
W trakcie trwania Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Toruniu w okolicach Placu Rapackiego pojawił się ten dziwny znak.
Kilkadziesiąt metrów dalej pojawił się taki znak...
a jeszcze kilkadziesiąt metrów dalej taki.
Po południowej stronie mostu postawiono zakaz wjazdu dla rowerów.
Abstrahując już od braku skomunikowania nowej "ścieżki" z czymkolwiek warto zauważyć, że chodnik, to znaczy "ścieżka rowerowa" na moście ma niewiele ponad 2 metry lecz...
pozbawiona jest kompletnie wymaganej przepisami skrajni z dwóch stron o szerokości 20 centymetrów.
Ten Pan idąc po zachodniej stronie mostu - czyli po ścieżce rowerowej - popełnia wykroczenie.
Rowerzysta wyjeżdża z najkrótszej, najwygodniejszej i najbezpieczniejszej drogi wiodącej od dworca PKP Toruń Główny przed most i... chyba powinien zawrócić.
Pieszy, któremu łatwiej było przemieścić się z/do miasta zachodnią stroną mostu musi przejść na drugą stronę jezdni.
Aby poruszać się zgodnie z przyjętą organizacją ruchu pieszy i rowerzysta musi pokonywać ruchliwy -przebiegają przez niego 2 krajowe drogi 1 i 15 - Plac Armii Krajowej
Stowarzyszenie Rowerowy Toruń złoży 22 września, w Europejski Dzień Bez Samochodu oficjalne pismo w tej sprawie do MZD. Juliusz Wysłouch złożył pismo w tej samej sprawie już w ostatnim tygodniu.
ZOBACZ >>
A wy co myślicie o wytyczeniu "ścieżki rowerowej" na moście?? Pytanie to kierujemy szczególnie do osób na co dzień korzystających z mostu. Czekamy na Wasze opinie.