Aktualności

We wtorek 2 maja odbył się pierwszy w tym roku toruński Alleycat>> czyli rowerowy wyścig w ruchu ulicznym. Wzięło w nim udział 22 uczestniczek i uczestników w tym liczna delegacja z Bydgoszczy. Manifest składał się z 11 łatwiejszych i trudniejszych zadań. Oto relacja Wojtka.

W drugi dzień majówki 22 śmiałków spotkało się na pierwszym w tym roku toruńskim Alleycacie. Podobno jest to rekord pod względem frekwencji dzięki licznej grupie z Bydgoszczy! Start znajdował się na parkingu stacji Shell przy placu Armii Krajowej. Trasa prowadziła przez Podgórz, Przedmieście Bydgoskie, Wrzosy kończąc na Starówce w klubie Dwa Światy. Pierwszy przyjechał Marek z Tomkiem, którzy wykręcili czas 55min na dystansie około 17 km. Początkowo pierwsze miejsce zdobył Marek natomiast po konsultacjach z Pietruchem chłopacy zdobyli ex aequo najwyższe miejsce na podium! Zebrane pieniądze przeznaczyli na napoję energetyczne, które pomogły odzyskać siły. Dziękuję wszystkim, którzy przybyli i pomogli mi w dotarciu do tak licznej grupy rowerzystów.
Ja zrobiłem swoje teraz czekamy, aż ktoś zorganizuję kolejny wyścig. Plotki, które przekazali nam kurierzy z Bydgoszczy donoszą, że jeszcze w tym miesiącu będzie można pościgać się u nich.
Wystartowały 22 osoby  - 20 dotarło na metę.

Wyniki alleycata:
1. Marek  z Tomkiem (przepraszam za błąd)
2. Mateusz
3. Marcin Kłodziński
4. Darek
5. Kuba i Buzon
6. Rafał
7. JSkory
8. Marek
9. Szymon
10. Michał
11. Issska
12. Łukasz
13. Anna
14. Walec
15. Sławek
16. Arek
17. Magda i Bogdan