Żeby nie szukać po kątach i innych wątkach proponuję wszelkie informacji o WTR zbierać w tym wątku. Od siebie dorzucam zdjęcie z Silna na trasie Toruń - Osiek, która jest fragmentem WTR. Pamiętajmy o jednym: WTR to nie jest "droga rowerowa", tylko szlak rowerowy wytyczony po różnych drogach - miejskich ulicach,bocznych szosach, czasem po drogach rowerowych. Nie można do WTR stosować standardów dróg rowerowych, chociaż na pewno chciałoby się, żeby tak było. Przypuszczalnie w skali całej trasy poszczególne odcinki będą miały korekty, np. w miarę udostępniania wałów. Pod linkiem dobra mapa WTR w kuj.-pom.

http://wirtualnes...w-kujawsko-pomorskim

Zapisy na rajdy z okazji otwarcia WTR
http://infobike.pl/text.php?from=main&id=63435

Myślałem, że to będzie rzeczywiście jakaś trasa turystyczna a tu się okazuje że około 5km niejako po mieście.Też mi rajd

Jak na inaugurację WTR to rajd średnio obejmuje sowim przebiegiem samą trasę A szkoda, bo może jak mądre głowy zobaczyłyby przebieg Toruń-Ciechocinek, to ktoś by się zastanowił jeszcze raz. Po pierwsze nie wiem dlaczego przebieg WTR rozmija się z trasą starego szlaku rowerowego Toruń- Włocławek na odcinku od Rudackiej do Włocławskiej w Toruniu. Stare rozwiązanie tego odcinka można pokonać praktycznie każdym rowerem. Nowy przebieg poprowadzono duktem leśnym, gdzie bez MTB nie podchodź z uwagi na piachy. Ale apogeum "nieprzejezdności" trasy następuje, gdy dojeżdżamy do trasy nr 258 (to ulica Wiślana od trasy 91 w kierunku nieczynnej przeprawy promowej). Do pokonania jest tam konkretne wzniesienie z mega piachem. Ostatnio byłem świadkiem grupy rowerowców, którzy pchali rowerki pod górę przeklinając trasę na czym ziemia stoi. Nawet pan quadem miał nie lada problemy, by podjechać... Rozumiem, że WTR to nie ścieżka rowerowa i zamysł jest inny, ale skoro chcemy promować turystkę to zachowajmy jakieś minimum. Może ktoś mający moce sprawcze kiedyś przeczyta mojego posta i znajdą się złotóweczki na utwardzenie tych kilkuset metrów. Co do reszty WTR do Ciechocinka to polecam widoki i atmosferę trasy, warto!!!

Bo szlaki i trasy rowerowe w Polsce z reguły nie powstają po to aby rowerzyści czy turyści mieli gdzie jechać. Powstają po to by odpowiedni samorząd mógł się pochwalić, że coś stworzył. Najlepiej jak najniższym kosztem. Tak samo jest z drogami rowerowymi czy toruńskim rowerem miejskim.

Przecież żaden z twórców tego szlaku nie ruszył tyłka na rowerze i nie przejechał tego szlaku. Nie szukał alternatyw dla odcinków trudnych, nie głowił się nad mapą, zdjęciami satelitarnymi, innymi informacjami dostępnymi w internecie. Dla mnie to standard - jak ja sobie ustalam długą trasę terenową to staram się jakoś to zaplanować, sprawdzić, czegoś dowiedzieć.

Urzędas w najlepszym wypadku zna trasę z map i planów. W teren wysłali dwie osoby autem, które mocowały tabliczki i malowały znaki na drzewach.

Dlatego właśnie najlepiej samemu sobie zadać trochę trudu i tworzyć własne szlaki. W internecie jest sporo przydatnych informacji, wskazówek pasjonatów, można zaplanować trasę jaką żaden urzędnik nie jest w stanie wymyślić.

ta trasa docelowo objac ma całą polskę - mam nadzieje że doczekamy
wiem że na śląsku są dośc spore odcinki wzdłuż wisły

Ta trasa już obejmuje całą Polskę! Nie musisz na nic czekać, jeżeli chcesz, wsiadaj i jedź!

To co politycy szumnie nazywają budowaniem trasy rowerowej jest tylko i wyłącznie ustawianiem tabliczek. Potem politycy różnego szczebla przez X lat będą się chwalić z powodu zbudowania trasy rowerowej.

Czy nie przyjemniej samemu chwycić za mapy, materiały w internecie i samemu zaplanować sobie trasę na całości, bądź odcinku? Co stoi na przeszkodzie? Lepiej być prowadzonym za rękę przez ślepca? Tak ślepca, bo przecież Ci, którzy tworzą szlak nie mają o nim pojęcia, nigdy po nim nie przejadą rowerem, nie wiedzą jaką nawierzchnię ma to, co wytyczają. Z tytułu powstawania WTR nie zostanie przecież zbudowany nawet kilometr drogi rowerowej.

Wsiadaj na rower i ruszaj przed siebie, nie ma na co czekać.

Odcinek WTR prowadzący leśnymi drogami miedzy Rudakiem a Czerniewicami nie nadaje się do jazdy! Daje się przejechać tylko na MTB i to z dużym wysiłkiem i odpowiednią technika jazdy. Dla kogoś na rowerze turystycznym, w dodatku z sakwami, czeka kilka 200 metrowych odcinków przepychania się przez piach. Nie wiem kto wyznaczał ten szlak, ale na pewno nie robił tego przy pomocy roweru. Na quadzie, to i owszem.

Tu ogólniejszy plan "szlaku" Rudak - Czerniewice. Rozumiem, że to szlak turystyczny, a nie droga rowerowa, ale powinien być chociaż przejezdny, a nie "przepychny".

"cyceron". Żółtą linią zaznaczyłem dojazd z Warszawskiej w kierunku wału wiślanego i Starego torunia - WTR w kierunku Górska. Praktycznie cały czas po drogach rowerowych. Kup sobie wreszcie mapę "Okolice Torunia w skali 1:50 000 - za 13 zł w Informacji Turystycznej na Rynku Staromiejskim. Na okładce radioteleskop w piwnicach.




Krótka wycieczka rowerowa Toruń - Górsk - Toruń - 1 maja 2014 (zdjęcia: 17)

Tu jest wgląd do zdjęć:

https://www.faceb...293698988687?fref=ts
Jak dojadę do tych malowniczych okolic od ul Warszawskiej(koło Dworzec Miasto)?

Wyskoczyłem dzisiaj do Otłoczyna i okolic. Po drodze znaki WTR i szlaku na Włocławek. Oto najciekawszy odcinek. Bez quada nie podchodź. Jeszcze lepiej wygląda to z drugiej strony, od asfaltówki. Piaszczysty "pas taktyczny" dla "KTO Rosomak". Można to ominąć skręcając w prawo na drogę prowadzącą do szosy, a po 30 m w lewo na ścieżkę leśną - dość twardo i spokojnie można przejechać.

Zbliżenie "pasa taktycznego". I przejedź tu na zwykłym turystycznym rowerze z sakwami lub z przyczepką. Mowy nie ma.

Niestety ten cały szlak WTR - to zwykła, nic nie warta ściema za grubą kasę. W Urzędzie Marszałkowskim myślą, że jak zawieszą znaki na drzewach to już mają gotowy produkt turystyczny, który można szumnie nazwać Wiślaną Trasą Rowerową. Tymczasem trasa poprowadzona jest po dawno już istniejących szklakach PTTK, często po piaszczystej nawierzchni i z dala od Wisły. Wydanie kupy pieniędzy na zawieszenie znaczków oraz na pseudo rajdy rowerowe, na których porozdaje się kamizelki i kaski to chyba nie najlepsza promocja turystki rowerowej. No, ale że w Urzędzie Marszałkowskim nie ogarniają jak powinna wyglądać rowerowa infrastruktura to już wiemy przy okazji budowy rowerowego bubla do Osieka, czy planów budowy kolejnego bubla do Chełmży. Projekty realizowało toruńskie Starostwo Powiatowe, ale za fundusze otrzymane z Urzędu Marszałkowskiego, w którym nie potrafili dopilnować, aby projekty były dobrej jakości. Jedynie drogi rowerowej do Unisławia nie zepsuli, a tylko dlatego, że szła po śladzie kolei, mimo tego udało się tam zrobić przejścia dla pieszych na drodze rowerowej, i mimo spotkań, pism - do tej pory nie poprawiono nic!
Wracając do Wiślanej Trasy Rowerowej to polecam link opisujący szlak Doliny Dolnej Wisły:
http://rower.bydg...o_Dolinie_Wisly.html
Można było trasą wzdłuż Wisły przejechać już dawno, warunki miejscami trudne, ale przynajmniej nie wprowadzano nikogo medialną propagandą w błąd, że teraz to mamy produkt turystyczny, że hoho.
Żeby móc nazwać Wiślaną Trasę Rowerową produktem turystycznym przeznaczonym dla rowerzystów potrzeba o wiele więcej niż zawieszenia pomarańczowych tabliczek na drzewach i słupkach.

dziś w Toruniu uroczyście otwarto WTR. start kilkukilometrowego przejazdu był przy ZS 28 finisz na Rynku Nowomiejskim gdzie było sporo atrakcji towarzyszących. trochę fot z GW Toruń: http://torun.gaze...Torun__ZDJECIA_.html

fajnie, że frekwencja mimo słabej pogody dopisała, ale z tymi tysiącami to bym nie przesadzał 2,5 tysiąca co najwyżej zapisało się na rajd w internecie.

co ciekawe jutro w Bielsku Białej odbędzie się rajd rowerowy na którym prezydent podpisze nowelizację prawa wodnego. cytując GW Bielsko Biała: http://bielskobia...w.html#ixzz31KBzVxPc

Oto jeden z ciekawszych odcinków WTR niedaleko Torunia między Brzozą a Otłoczynem. W sam raz dla quadów.

Nawet z boku tego nie objedziesz. Odcinek ma jakieś 200 m. Wystarczy, żeby nauczyć się...skląć tego, co to wymyślił. Mam wrażenie, że wyznaczający szlak rowerowy nie bardzo mieli świadomość co chcą zrobić. Taki szlak, jak WTR powinien być przejezdny dla przeciętnego rowerzysty na całej długości.

Ten szlak wislany to tragedia na tej drodze pękla mi szprycha no i kolo pokrzywione.Jest to droga odbijajaca w bok przed Ciechocinkiem,

Olać WTR, można spokojnie jechać wałem np.od Starego Torunia w kierunku Górska i dalej. Oczywiście póki trawa nie odrośnie. Foto: Stary Toruń - Górsk 1...

...Stary Toruń - Górsk 2

Ścieżka twarda, trawiasty środek także. Na szosówce to nie, ale na tzw. zwykłym rowerze, trekingu, czy ATB, MTB spokojnie. Fot.3

Na wale bliżej Górska...

Całkiem przyzwoita ścieżka. Gdyby wały były tak utrzymywane zawsze...

Stanowisko WTR w Górsku naprzeciwko kościoła pod transformatorem. Zwracam uwagę na śmietnik przy śmietniku. To podstawowy błąd w tzw. urządzaniu terenów rekreacyjnych - lokowanie koszy na śmieci. Zawsze, ale to ZAWSZE są wypełnione po brzegi i pełno śmieci obok. Brak koszy zmusza do zabrania SWOICH opakowań, butelek itp ze sobą, bo trochę "gópio" rzucać gdzie bądź, a tak wszyscy są usprawiedliwieni -przecież rzucałem do kosza, a że się nie zmieściło...

Obok mapa okolicy - prawie aktualna (bez WTR)

Kolejny wypad na wiślany wał. Taki stan wału, jak na zdjęciu umożliwia spokojną jazdę rowerem.

W sobotniej wycieczce brały udział "górale", ale także całkiem zwyczajne rowery na gumach 1.75 i 1.5. ...

...a nawet toruński "mieszczuch". Wniosek? Należy przeznakować trasę WTR na wiślany wał. Warunkiem użytkowania jest właściwe utrzymanie wału.

Okolice Osieka to w ogóle świetne tereny rowerowe. Jazda po wałach i promem do Baranowa Sandomierskiego ze Świniar. <3

Ciekawostka z Ostromecka. Tak zaczyna się "ścieżka rowerowa"(jednokierunkowa, czy jak?) w kierunku Wałdowa Królewskiego. Jest to niebieski rowerowy szlak PTTK i odcinek WTR. Część oznakowana P-23 (rowerki) ma szerokość 120 cm. Nijak się to ma to norm dotyczących dróg rowerowych. Nie ma wjazdu, tylko wysoki krawężnik. Pewno się czepiam, przecież całość wygląda ładnie, kolorowo, a że za rok, może trzy porośnie trawskiem, że nie spełnia żadnych norm, to co? Nie podoba się?