Forum dyskusyjne | |
Parkowanie roweru na nowych osiedlach (13) | |
Autor | Treść wypowiedzi |
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | Rowerowy Toruń od dawna wysyła wnioski o wpisanie konieczności tworzenia miejsc do parkowania rowerów do miejscowych planów zagospodarowania. Niestety Miejska Pracownia Urbanistyczna ciągle te wnioski odrzuca... Tymczasem powstaje wiele nowych bloków/osiedli. Znalazłem takie wypowiedzi o Osiedlu Sztuk Pięknych: Na zarzut o niskim poziomie poczucia estetyki wśród mieszkańców osiedla, którzy wystawiają rowery na balkony od strony Broniewskiego (balkony są przeszklone): "Jakbyście chcieli wiedzieć to na OSP nikt nie dodawał komórek lokatorsich do mieszkań - mało tego jest ich o wiele mniej niż mieszkań. To gdzie w takim wypadku ma ktoś trzymać sobie rower? W przedpokoju, salonie czy może w wannie? Albo może jako mieszkaniec prestiżowego osiedla jakim jest OSP nie powinien w ogóle mieć rowera? To jest jakiś absurd. Wypowiadacie się o czyjejś estetyce, a ciekawe czy jakbyście sami kupili za ciężkie pieniądze mieszkanie to trzymalibyście pranie, rowery w pokoju mieszkania, tylko dlatego że się komuś to z zewnątrz nie podoba?" Pogrubienie moje Urzekło mnie to zdanie "Garaże podziemne są ogólnodostępne bez wydzielania przestrzeni dla poszczególnych miejsc parkingowych. Nie ma również komórek lokatorskich, schowków itp. (...) Na parterze nie ma wózkarni, rowerowni itp. Dosłownie standard najniższy możliwy." Piszcie jak to wygląda na innych nowych osiedlach. Pozdro wypowiedź edytowano: 2012-03-09 18:58:53 przez: pietruch |
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Ha, ha, ha. Jakie rowery? Jakie wózkownie? Jakie komórki? Na nowoczesnym prestiżowym osiedlu są to rzeczy absolutnie zbędne. Po pierwsze to wstyd pokazać się na TAKIM osiedlu z rowerem, po drugie nowoczesny Polak nie ma dzieci tylko pracuje 14 godzin w korporacji po czym bawi się w klubie, po trzecie nie pali się węglem, to i komórki lokatorskie potrzebne nie są. Z takich założeń wychodzą dziś deweloperzy narzucając projektantom swoje widzimisię. Nawet obowiązujące normy są łamane i naciągane, byle upchnąć na danym terenie jak najwięcej mieszkań. Poza tym "wiek XXI, to wiek samochodu". To także pogląd wyrażany przez MPU, co widać na codzień. Na moim osiedlu (stare Tysiąclecia) jest szansa na postawienie kilku "U". Jestem po wstępnej rozmowie z kierownikiem osiedla. Na pierwszy ogień poszłoby wyrwikółko przy budynku administracji osiedla. To takie badziewie, że nawet składak się przewraca po wstawieniu do tego "stojaka". Niestety jest problem, bo na wymianę muszą się zgodzić wszyscy użytkownicy budynku i terenu. Jet to współwłasność kilku tzw. podmiotów. Ale hasło "stojaki" padło - będę drążył temat. |
miasto: Toruń dołączył: 2008-03-05 | Na nowoczesnym prestiżowym osiedlu są to rzeczy absolutnie zbędne. Po pierwsze to wstyd pokazać się na TAKIM osiedlu z rowerem, po drugie nowoczesny Polak nie ma dzieci tylko pracuje 14 godzin w korporacji po czym bawi się w klubie, po trzecie nie pali się węglem, to i komórki lokatorskie potrzebne nie są. Sadze ze przesadzasz z sarkazmem. Developerzy sa zainteresowani zeby jak najtaniej zbudowac a jak najdrozej sprzedac. Stad brak infrastruktury innej niz absolutnie niezbedna plus jakies nadete hasla o prestizu zeby produkt niskiej jakosci sprzedac za wysoka kwote. |
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Właśnie o tym mówię. Zbudować "maszyny do mieszkania", wmówić, że to wysoki standard jednocześnie pozbawiając budynki niezbędnej infrastruktury. Wielu daje się na to nabierać, a dopiero potem otwierają im się oczy. Ale w ofercie było np: "wysoki poziom bezpieczeństwa zapewniony przez monitoring, ogrodzone i strzeżone osiedle, podziemne garaże" itp, itd. Pozostaje pytanie, co to jest niezbędna infrastruktura? Może trzeba zmienić sposób myślenia? Na nowoczesnym prestiżowym osiedlu są to rzeczy absolutnie zbędne. Po pierwsze to wstyd pokazać się na TAKIM osiedlu z rowerem, po drugie nowoczesny Polak nie ma dzieci tylko pracuje 14 godzin w korporacji po czym bawi się w klubie, po trzecie nie pali się węglem, to i komórki lokatorskie potrzebne nie są. Sadze ze przesadzasz z sarkazmem. Developerzy sa zainteresowani zeby jak najtaniej zbudowac a jak najdrozej sprzedac. Stad brak infrastruktury innej niz absolutnie niezbedna plus jakies nadete hasla o prestizu zeby produkt niskiej jakosci sprzedac za wysoka kwote. |
miasto: toruń dołączył: 2009-08-15 | Sadze ze przesadzasz z sarkazmem. Developerzy sa zainteresowani zeby jak najtaniej zbudowac a jak najdrozej sprzedac. Stad brak infrastruktury innej niz absolutnie niezbedna plus jakies nadete hasla o prestizu zeby produkt niskiej jakosci sprzedac za wysoka kwote. Dzięki malgosia, bo już chciałem zamienić swoje poPRLowskie mieszkanie na "Słoneczne Tarasy", czy inne "Sztuk Pieknych" osiedle. Widzę jednak, że na jedno wychodzi, więc się wstrzymam troszeczkę. @julo „Może trzeba zmienić sposób myślenia?”. Obawiam się, że będzie ciężko, ponieważ w świadomości statystycznego Polaka samochód to prestiż. Nie ważne, że nie zawsze potrzebny, że paliwo masakrycznie drogie, że drogi nadają się w większości dla furmanek. Ale jest. Stoi zaparkowany na chodniku i wiadomo, że to Kowalskiego, który ma, a nie tak jak Iksiński jakimś rowerem jeździ. Kurcze, model skandynawski nam chyba nie grozi. |
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | |
miasto: Toruń dołączył: 2008-03-05 | Wczoraj pojawiło się u mnie na klatce ogłoszenie (społdzielnia Kopernik) że jest plan by pralnię w piwnicy w klatce przerobić na wózkownię/rowerownię. Pomysł generalnie dobry, zobaczymy jak w szczegółach to ma wyglądać. |
miasto: trouń dołączył: 2011-06-02 | ja na spotkaniu mieszkańców(Mokre) z emisariuszem Spółdzielni Kopernik poprosiłem, by plac między blokami przerobić na zadaszony parking. Ku mojemu zaskoczeniu sąsiedzi, średnia wieku 50+, przyklasnęli tej idei). Ewentualnie przy każdej klatce postawić jeden bezpieczny stojak- nie trzeba wnosić roweru do mieszkania jeśli tylko na chwilę wracamy, albo kogoś odwiedzamy |
miasto: Toruń dołączył: 2008-03-05 | Ku mojemu zaskoczeniu sąsiedzi, średnia wieku 50+, przyklasnęli tej idei). |
miasto: trouń dołączył: 2011-06-02 | Okolice Jaśminu Dopóki temperatura spadała poniżej zera tylko nocą prawie zawsze widziałem przypięte przy wejściach rowery. Jest 12 klatek po 10 mieszkań i przy każdej tak się działo. |
dołączył: 2007-01-03 | bardzo dobrze, że powoli w tym temacie coś rusza. najważniejsze jest, aby mieszkańcy męczyli swoich zarządców i spółdzielnie w sprawie stojaków/przechowalni to wtedy jakaś szansa na sukces istnieje. piszcie jak się sprawy mają i przypominam, że w Polsce bardzo trudno coś wywalczyć jeśli nie jest się wyjątkowo upartym (łagodnie piszcząc): jeden monit o stojaki/przechowalnie to może być za mało. poniżej zdjęcie z ul. Młodzieżowej, spośród śniegu tuż obok klatki wyłaniają się - niestety - wyrwikółka. teoretycznie może być to problemem gdyż normalnie - czyli o ramę - roweru nie przypniesz, a zostawienie na klatce może powodować docinki sąsiadów w stylu: "gdzie z tym rowerem na klatkę, przecież przed wejściem stoi taki piękny stojak"... wypowiedź edytowano: 2013-01-31 20:24:29 przez: pawel |
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | Nowa inwestycja: RED Co -. "VillaNova" na Armii Ludowej źródło: http://www.skyscrapercity.com/showpost.php...nt=2413 Tutaj inwestor pomyślał o rowerzystach (chyba, w końcu to tylko wizualizacja), ale obawiam się, że postawią wyrwikółki zamiast U... wypowiedź edytowano: 2013-03-26 19:24:00 przez: pietruch |
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | Jak wygląda parkowanie roweru w miejscu zamieszkania w Holandii? |
Dodaj odpowiedź » | Nowy temat » |
|
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242