Witam.
Dziś rano, lub w nocy skradziono mi rower z klatki przy ul. Popiela. Zapięcie nietknięte, pewnie jakimś wytrychem rozpracowali.

Opis roweru:
Marka: Union
Kolor: granatowy/szary (ciężko określić)
Cechy charakterystyczne: siodło Lepper Primus (brązowe, nadgryzione zębem czasu), czarne osłony na koło, straszne "ósemki" zwłaszcza w tylnym kole, opony Schwalbe z prawie już niewidocznym paskiem odblaskowym, plastikowa czarna lampka z przodu na dynamo, odblaski Rowerowy Toruń . Rower w dość kiepskim stanie, mocno rozklekotany, z 10 lat mi służył.
Jak znajdę dokładne fotki to wkleję link do zdjęć.
W razie czego proszę o kontakt na nr 603-944-489.

Taka koza fajna była...

Dwa pytania: jak wszedł do klatki skoro jest domofon - czyżby ktoś zostawił otwarte "żeby się wietrzyło" i drugie - jakie było zapięcie?

Różnie to jest. Zapytać można. Kiedy mojej żonie gnojki ogoliły rower z lamp przed przedszkolem (wszystko się nagrało) to firma ochroniarska do której należał monitoring zażyczyła sobie za nagranie 200 zł. Jeśli o zapis występuje policja to muszą udostępnić gratis, jeśli osoba prywatna to może być jak wyżej. Martwi to, że po rozbiciu dwóch szajek na Rubinkowie i Bydgoskim złodzieje zabrali się za nasze osiedle.