Witam, dzisiaj spod Carrefoura ukradziono mi rower górski, rama męska, srebrno-niebieski, siodełko skórzane w kolorze ramy, napis jeep wrangler, u góry na ramie oryginalna flaga USA, amortyzatory, tylna felga szersza, przerzutki w srebrnej kierownicy, błotniki. kradzież zgłosilam na policji ale wiadomo jak jest... jeżeli ktoś zauważy taki rower to proszę o kontakt z policja ewentualnie też na mojego maila (lidka887@wp.pl) jeżeli obecny właściciel często pojawia się w jednym miejscu.

Niestety to już kolejny post na forum z informacją o kradzieży roweru.

Czy możesz napisać w jaki sposób doszło do tej kradzieży? Jakie miałaś zapięcie?
To ważne, ponieważ apelujemy o zabezpieczanie rowerów dobrymi zapięciami rowerowymi, a nie pseudo linkami. Nikt jednak z okradzionych osób nie chce napisać na co miał przypięty rower...

Piszcie jeśli używaliście cienkich linek - niech to będzie przestroga dla innych, którzy ciągle takich linek używają i stają się przez to bardzo łatwym celem dla złodzieja.

niestety miałam przypięty rower śmieszną linką, niby nie taka cienka ale jednak okazała sie pseudo zabezpieczeniem. złodziejowi wystarczyło 35 sec. i odjechał w siną dal z moim najlepszym rowerem

Niestety rower można ukraść wszędzie - nawet sprzed drzwi od domu, tak jak ostatnio ja się przekonałam (kilka postów niżej, rower Kands 1300energy). Zapięcie które wtedy kupiłam (widoczne na zdjęciu) było najlepszym, które było akurat wtedy w sklepie. Miałam je zmienić bo wiedziałam że jest za słabe, no ale nie zdążyłam... Od czasu kradzieży oczy mam wkoło głowy i wszędzie go szukam i chyba też zjawię się na masie choć wątpię bym go znalazła...

fajnie, gdyby nie trzeba było przypinać rowerów, niestety towar ten staje się coraz bardziej popularny, a przecięcie linki grubości palca to dla nawet nastoletniego złodzieja 30 sekund roboty... w związku z tym przypinajcie swoje rowery porządnie gdyż warto oszczędzić sobie nerwów. przypominam, że każde zapięcie można przeciąć jednak niektóre forsuje się w minutę ale niektóre wymagają zbyt dużego zachodu dla złodzieja.

rada dla tych, którym rower skradziono: oprócz obowiązkowego zgłoszenia faktu kradzieży w komisariacie warto przeglądać allegro oraz komisy. zauważyłem, że w tych większych komisach rowery są coraz bardziej popularne.

chciałabym dowiedziec się gdzie znajdują się takie komisy w których stoją rowery?

Nie chcę robić antyreklamy sklepu/komisu, ale ostatnio znajomy powiedział mi, że w Łysomicach jakiś koleś sprzedaje rowery w podejrzanie niskiej cenie. Nie byłam tam jeszcze (nie znam dokładnego adresu) ale może warto poszukać i zajrzeć tam.

A pytałaś w Cerfurze o monitoring?