wybieram się do aleksandrowa rowerem, proszę o rady jak można tam dojechać omijając głowne drogi samochodowe. W opisach tras jest tylo jedna (nr 18) która kawałek pokrywa się z drogą do aleksandrowa. Między toruniem a aleksandrowem na mapie widzę duzo lasów, sądzę że taka podróż mogła by być przyjemna ale wiem że tam są jakies poligony, czy można się przez te lasy przebić?czy raczej wybrać trasę na której są tiry ale nie ma czołgów i bombardowań?

Czołem. Można dojechać do Aleksa pomijając "Parszywą Jedynkę" czyli drogę nr.1 na Włocławek i Łódź. Trzeba skorzystać ze szlaku rowerowego znakowanego Toruń - Włocławek na odcinku do Wołuszewa. Tam skręcić w prawo przed sklepem na pd-zach w drogę, na której po 350 m spotykamy żółte znaki szlaku pieszego. Droga i znaki zaprowadzą do Aleksa. Jedyna trudność to przeskoczenie "jedynki". Szlak od Czeniewic do Wołuszewa ma nawierzchnię gruntową wyrównaną, a po deszczach jest całkiem twardo, dalej też nienajgorzej. A najważniejsze, że jest spokój i nie śmigają izirajderzy w ciężarówach. Polecam mapę "Okolice Torunia",na której jest każda ścieżka. Skala 1:50 000 i duża dokładność to jej zalety. Gumowych drzew. Julo.

świetnie że nie trzeba się tłuc z riderami:)) dzięki za info! a mogłbyś jeszce mi troche jasniej opisać jak na ten szlak wjechać?

Już piszę. Początek szlaku na Pl. Rapackiego przy pawilonie MZK.Znaki czerwone. Dalej przez most, najlepiej chodnikiem. Most się kończy i teraz trzeba przeskoczyć na drugą stronę na drogę przy kempingu "Tramp" -ul. Dybowska. Przejazd prosto do przystanku MZK koło motelu "Marvin". Dalej kawałeczek chodnikiem i prosto ul. Dybowską, przez tory przed mostem kolejowym, cały czas Dybowską do miejsca, w którym szlak opuszcza ulicę i wkracza na drogę (drobna kostka i grunt) wzdłuż torów. Odtąd przez Rudak dobrą drogą gruntową do Czerniewic. Dalej:ul.Lipnowska,Włocławska, przez las,znowu Włocławska,koniec zabudowy Czerniewic, ostro w lewo w dół i w prawo pod wiadukt, którym pod autostradą i dalej już prosto dobrą drogą gruntową przez Brzozę do Wołuszewa. Znaki szlaku są, a przynajmniej były jeszcze niedawno. Szlak jest pokazany (odcinek do Brzozy) na planie Torunia TORUŃ+4, wydawnictwo DEMART, skala 1:18 000. Bardzo dobry plan z najbliższymi okolicami miasta. Szerdrogi. Julo.

Jeszcze jedna uwaga. Można od razu pojechać lewą,czyli wschodnią stroną (chodnikiem) mostu, żeby nie męczyć się z przekraczaniem jezdni mostu, bo też duża sztuka. Z chodnika od razu w lewo w Dybowską i spokój. Powodzenia.J.

dzieki teraz juz wszytsko wiem dokładnie:)jak przez most przejechać to wiem dokładnie - znam te tereny, chodziło mi głownie o to jak dalej, ale dzięki wielkie - PZDR!
Czekam tylko na zmianę frontu atmosferycznego:D

co do jakości tego szlaku na odcinku w Rudaku bym polemizował, wypłukane kamyki, dziury itp powodują, że dość ciężko się jedzie momentami tzn mało przyjemnie. Ale i tak lepiej niż krajową jedynką.
Ja bym proponował przejechać całą Włocławską przed Czerniewicami (od komisu z ciężarówkami) - ładny asfalt, można minąć się najwyżej z autobusem MZK(inne duże mają zakaz), a po tych kamieniach i kostce dobry odpoczynek przed dalszą drogą na Brzozie.

Też prawda. Prościej i wygodniej. Miejski odcinek szlaku znakowanego raczej dla amatorów przygód. Aha. Dalej za Brzozą mogą leżeć dwa powalone drzewa, choć myślę, że zostały usunięte - można w ostateczności obejść na nogach.Gumowych drzew. Julo.

Polecam trasę przez poligon. W Czerniewicach odbijasz w prawo tak żeby przejechać przez tory i kierujesz się szeroką szutrową drogą na wiadukt nad obwodnicą. Po zjechaniu z wiaduktu cały czas jedziesz fajną szutrową drogą troszkę w górę troszkę w dół. Nie odbijaj ani w prawo ani w lewo bo wjedziesz albo na poligon albo dojedziesz do torów (zawsze można zawrócić) po ok 8 km dojeżdżasz do rozwidlenia: w lewo na Otłoczyn w prawo na Aleksandrów. Jedziesz w prawo cały czas szutrówką i dojeżdżasz do Aleksandrowa.
Trzeba mieć trochę orientacji w terenie bo na mapach raczej nie ma tej drogi ale zawsze można wziąć kompas i kierować się na południe - na pewno trafisz.

to zależy jaką ma się mapę 8)

i jeśli chce się ryzykować dla mandatu (min 100 zł) od żetonów

a do tego ostatnio codziennie jak jest pogoda chłopcy bawią się w wojnę..