Witamy na stronie stowarzyszenia | Dzisiaj jest środa 27 listopada 2024
Logowanie     Rejestracja     Home     Mapa serwisu     Kontakt     pl en de
Forum dyskusyjne
Postuluję za wprowadzeniem mandatów za łażenie wzdłuż ścieżki rowerowej! (21)
Share |
AutorTreść wypowiedzi
miasto: Toruń
dołączył: 2009-02-18
dodano: 2009-05-16 10:34 tytuł:
Jak w temacie, postuluję za wprowadzeniem mandatów za łażenie wzdłuż ścieżki rowerowej! :P

Przygotujmy petycję i zbierzmy odpowiednią ilość podpisów.
pawel
dołączył: 2007-01-03
dodano: 2009-05-16 12:42 tytuł:
taki mandat istnieje, lecz jestem przeciwny wręczaniom tego typu kar. dlaczego?

infrastruktura rowerowa winna być przygotowana prawidłowo. jeśli - jak przy Cinema City - chodnik i ścieżka są wąskie, nie ma praktycznie żadnej różnicy w nawierzchni tras dla pieszych i rowerzystów to skąd ma pieszy wiedzieć, że chodzi po ścieżce?

jeśli projektant walnął projektowego bubla, a miasto go zrealizowało to czemu pieszy ma zostać za to ukarany ? :P

jeśli infrastruktura rowerowa będzie budowana prawidłowo, asfalt będzie kładziony na ściezke, kostka czy płytki na chodnik zapewne kultura użytkowania obu tras będzie większa.

nie zapominajmy o jednym: zdecydowanie więcej rowerzystów jeździ po chodnikach niż pieszych chodzi po ścieżkach. dlaczego tak jest chyba nie musze tłumaczyć. nie możemy więć wywierać presji na pieszych bo jak Ci się wkurzą... :P

poza tym rowerzysta ma dzwonek, kierownice, a dodatkowo zawsze może unikać ścieżek wybierając te trasy, gdzie stosunkowo bezpiecznie można poruszać się jezdnią :)
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2009-05-16 14:43 tytuł:
Mnie wkurzają tacy co idą szpalerem i nijak ich ominąć, albo klasyka- pan z pieskiem na smyczy. Generalnie mandaty to broń obosieczna, w końcu wielu rowerzystów jeździ chodnikiem!
miasto: Toruń
dołączył: 2009-01-03
dodano: 2009-05-16 14:59 tytuł:
IMO w tym roku to "zjawisko" jest jakby rzadsze
według mnie bardziej wkurza jak jakiś idiota stanie jakąś ciężarówką na pasach, to mnie doprowadza do szewskiej pasij :[]
asiao-o
dołączył: 2007-01-09
dodano: 2009-05-20 14:45 tytuł:
chciałam zakładać nowy watek, ale doszłam do wniosku, że tu też będzie pasować to co chcę napisać.

APELUJĘ DO WSZYSTKICH INSTRUKTORÓW JAZDY, KTÓRZY TRAFIĄ NA TO FORUM I DO TEGO WĄTKU! - UCZCIE KANDYDATÓW NA KIEROWCÓW JAZDY ZGODNEJ Z PRZEPISAMI!

Chodzi mi dokładniej mówiąc o przestrzeganie Art. 24 pkt 2 kodeksu drogowego, który mówi: Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.

Tymczasem jak zaobserwowałam i doświadczyłam na własnej skórze 2 Lki na 10 wykonują ten manewr zgodnie z przepisami, reszta wyprzedza często na szerokość kartki papieru. Co robią wtedy instruktorzy, śpią? czytają książkę?
Sytuacja jest dla rowerzysty mało komfortowa, o czym nie muszę nikogo, kto jeździ na rowerze jezdnią przekonywać, a przerażające to że jak się tak nauczą to tak będą jeździć :(
Dodam też, że większość toruńskich kierowców jeździ przepisowo i stara się zachowywać bezpieczną odległość. Najgorsze są właśnie Lki i niestety także kierowcy na blachach z powiatu.
:bad
matixg
miasto: Toruń
dołączył: 2008-02-15
dodano: 2009-05-24 23:38 tytuł:
nie lubię polegać na stereotypach ale właśnie widząc CTR, golfa dwójke trójke, BMW E30, E36 no i elki zachowuje wzmożoną czujność :)
miasto: Toruń
dołączył: 2008-12-05
dodano: 2009-05-25 21:59 tytuł:
Z tymi elkami to tak może nie ma co przesadzać też. Sam ostatnio z elki zszedłem i generalnie uważam, że jednak przy manewrze wymijania instruktor za bardzo szarpać kierownicą nie może, a mały odstęp można zauważyć jedynie dosłownie chwile przed zrównaniem się z rowerzystą. Takie szarpnięcie mogło by przynieść odwrotny skutek od zamierzonego,a pewnie nie jeden podczas wyprzedzania Ciebie dostał op...dol za ten nieszczęsny odstęp ;)
asiao-o
dołączył: 2007-01-09
dodano: 2009-05-26 09:18 tytuł:
no mam nadzieję, że dostał i że następnego rowerzystę wyprzedzi już przepisowo.
a co do szarpania kierownicą przez instruktora, to nie ma co przesadzać, mój szarpał kierownicą i wciskał mi ostro hamulec, ale przynajmniej mnie nauczył jak się powinno prawidłowo jeździć
:D
manniol
miasto: Toruń
dołączył: 2008-01-26
dodano: 2009-05-26 14:15 tytuł:
Coś na temat z Krakowa: http://tnij.org/dgsj ,a najciekawsza jest walka w komentach.
pzdr manniol
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2009-05-26 17:44 tytuł:
A ja proponuję zrobienie kilku minimas polegających na jeżdżeniu grupy rowerzystów przez 20 min do pół godziny wybraną drogą rowerową w tę i z powrotem. Na początek proponuję DR na ul. Bydgoskiej między Matejki a Sienkiewicza. Termin 10 lub 12 czerwca - poinformuję szczegółowo za parę dni. godzina 17-ta. Zasady akcji:
1. jeździmy gęsiego - nie obok siebie
2. nie utrudniamy jazdy "zwykłym" rowerzystom korzystającym z DR
3. dzwonimy na pieszych bez skrępowania
4. rozdajemy pieszym ulotki - każdy uczestnik przejażdżki dostanie plik ulotek, które przygotuję i przywiozę
5. nazwa akcji "Przecieramy Bydgoską"

co Wy na to?
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2009-05-26 19:48 tytuł:
Nie jest to za duża para w gwizdek?
tutmo
miasto: toruń
dołączył: 2007-06-19
dodano: 2009-05-26 20:04 tytuł:
Julo po co robić wojnę z pieszymi?Nie sądzę żeby taka akcja zmieniła radyklanie mentalnośc ludzi, trzeba agitować i edukować długofalowo.

Chyba są ważniejsze "franty walki" ..

Co do ulotek, można takie informacyjne o przeznaczeniu DR rozdawać po masie na rynku staromiejskim wraz z ulotką "Masa - FAQ" przygotowaną przez Tomka.

??
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2009-05-26 20:39 tytuł:
A kto tu mówi o "wojnie"? Nie bardzo rozumiem. Niby zależy Wam na drogach dla rowerów, a jak już coś porządnego jest to macie to w nosie. Ja akurat dużo jeżdżę po DR, bo przeważnie z pasażerem i chcę jeździć bezpiecznie, i wygodnie, bo mam do tego prawo. Wojna z pieszymi byłaby wtedy, gdybyśmy chcieli wyrugować ich z chodników. A ja chce tylko swobodnie jechać, nikogo nie omijać, nie zastanawiać się, czy mi jamnik albo wodołaz, albo inny niemowlak w wózku wlezie pod koła. Czy to zbyt dużo? To po co te wszystkie starania, masy, pisanina, protesty, wnioski, konsultacje....tylko tak "dla jaj"?
tutmo
miasto: toruń
dołączył: 2007-06-19
dodano: 2009-05-26 21:01 tytuł:
Julo ja uważam , że to walenie głową w ściane i robienie negatywnego zamieszania, może wojna to za duzo, ale wydźwięk takiej akcji jest negatywny. Masz dzwonek, umiesz przeprosić, pewnie więcej w ten sposób zmienisz niz organizując uderzenie zmasowane na pieszych.

Każdy ma prawo robić akcję jaka mu się podoba, ja pod tą po prostu się nie podpisuję i udziału nie wezmę.
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2009-05-28 16:31 tytuł:
Ale Julo, chyba możemy mieć inne zdanie na temat czy taka akcja ma w ogóle sens? IMO chamstwa nie przekonasz, a na normalnych wystarczy zadzwonić kilka razy i się uczą że po drodze się nie łazi. Zresztą zauważam że jak jest droga dobrze zrobiona, jak np. na Kościuszki, to mało ludzi po niej chodzi- jest jakiś postęp w porównaniu z poprzednimi latami.
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2009-05-28 21:05 tytuł:
Oczywiście, że każdy może mieć inne zdanie na każdy temat. Ja mam akurat takie. Nie przeszkadzam pieszym na chodnikach i tego samego wymagam od nich na DR. Proste - zwyczajne wzajemne poszanowanie, żadne cudo. Jeżeli włazi mi pod koła cała rodzina z wózkiem i psem i ciurlikają nad bobaskiem zajmując i chodnik i DR, to co? - mam ich jeszcze pochwalić, a może przepraszać, że żyję? A poza tym masz rację i to nie żart - rzeczywiście jest postęp i coraz więcej ludzi zaczyna odróżniać chodnik od DR. Ale ja nie zwracam uwagi na tych, którzy zachowują się poprawnie, bo tak ma być, a wystarczy 1 na 100, który mi wlezie pod koła i zaczynają się kłopoty. A może ja mam pecha? Widziałaś babę z wózkiem podczas MASY na DR na Bydgoskiej? Jechało nas kilkunastu po DR i nawet tego nie zauważyła, i z twarzą na rowerzystów, że gdzie oni jadą. Może mam jej dać medal za odwagę?
miasto: Toruń
dołączył: 2007-02-20
dodano: 2009-05-28 21:09 tytuł:
Aaaa. Dzisiaj znowu trafiłem na debila, który z rozmachem otworzył drzwi samochodu "pod prąd". Szczęście, że jechałem powoli i zdążyłem odbić w lewo. Półtora roku temu zeskrobywałem się z asfaltu po takim spotkaniu - do tej pory noga odzywa się przy różnych okazjach.
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2009-05-29 09:13 tytuł:
Julo, ludzie o których piszesz chociażby baba na masie (widziałam ją i waszą dyskusję)są odporni na argumenty typu happening i ulotka. Z chamstwem się walczy siłowo. Niestety, niektórzy są impregnowani na argumenty i na takich jest potrzebny mandat od SM a nie nasze pogadanki.
pawel
dołączył: 2007-01-03
dodano: 2009-05-29 17:21 tytuł:
wypowiedzialem sie juz w 1 poscie jednak jeszcze cos dopisze :)

gdyby sciezka przy Bydgoskiej zbudowana byla z czerwonej kostki - tak jak bylo zaplanowane - na bank chodziloby po niej jeszcze wiecej osob. to raz. a dwa: widocznie dla pan z wozkami wygodniej sie jezdzi po asfalcie i dlatego korzystaja ze sciezki :)

z tego samego wzgledu jezdze rowerem jezdnia ul. Bema pomimo tego, ze obok jest "cos" oznakowane jako sciezka :P

akurat wzgledem pieszych staram sie byc kulturalny mimo, ze nieraz popelniaja wykorczenie hehe. gorzej jesli jakis matolek w samochodzie popelni blad - chyba nie musze wyjasniac dlaczego...

(nie bede tu pisal jak dzis jedna pani wymusila na mnie pierwszenstwo, bo kilkudzisieciu kierowcow jechalo zgodnie z PoRD :P )
malgosia
miasto: Toruń
dołączył: 2008-03-05
dodano: 2009-05-29 20:54 tytuł:
Dziś to w ogóle jeździło się hardkorowo, deszcz nie przeszkadzał mi tak bardzo jak strumienie wody od przejeżdżających samochodów...aż złamałam swoje zasady i zaczęłam jechać chodnikiem, bo jezdnią się nie dało. Szczytem wszystkiego było jak przejeżdżający autobus wjechał w kałuże i chlapnął wodą prosto w oczy :[] Wybaczcie offtop, pożaliłam się :P
miasto: Toruń
dołączył: 2008-12-05
dodano: 2009-06-04 19:37 tytuł:
Dobra, przyznać sie kto mnie dzisiaj rano strąbił na drodze rowerowej wzdłuż Szosy Chełmińskiej :D :D
Dodaj odpowiedź »  |  Nowy temat »
     do góry »
Inne tematy z tego działu:
  Temat Założony Ostatnia wypowiedź
Hulajnogi Bolta (czyt. śmieci), czyli zagrożenie na DDR2022-06-03 18:04 wolfwood2024-11-07 18:27 wolfwood
Jak robią to inni2007-09-30 21:12 stefanolszewski2024-10-13 16:43 trurl
Europejska Deklaracja w Sprawie Transportu Rowerowego2024-05-23 00:10 hacik2024-09-06 13:51 tylkomy
droga rowerowa do Chełmży2014-04-13 10:51 julo2024-08-01 14:36 andrew925
Nowe drogi rowerowe w _okolicach_ Torunia2015-09-10 21:12 pietruch2024-08-01 13:52 andrew925
oznakowanie poziome drog rowerowych2007-08-06 14:42 pawel2024-07-16 17:51 julo
Objazdy i utrudnienia na toruńskich trasach rowerowych2014-12-14 22:24 pawel2024-06-18 21:23 julo
Nowe drogi rowerowe w Toruniu2009-12-03 22:50 pawel2024-05-05 16:51 trurl
Stojaki i parkingi rowerowe2010-03-23 13:43 asiao-o2024-05-01 12:36 julo
Droga rowerowa Toruń-Unisław2022-10-10 18:26 jarass2024-03-22 09:09 jarass

Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242

Wszystkie Prawa zastrzeżone. Cytowanie i kopiowanie dozwolone za podaniem źródła.
SRT na Facebook