jak wiadomo remont Mickiewicza trwa od poczatku listopada.
niestety ciezko bedzie poruszac sie rowerem po jezdni z powodu jej szerokosci i rynsztokow wykonanych z kraweznika i kostki brukowej, ale bez porzadnego skomunikowania rowerowego Walow Sikorskiego z Mickiewicza nie wyobrazam sobie postawienia znaku zakaz jazdy rowerem.

pomyslimy co z tym fantem zrobic. jakies nowe propozycje powoli sie klaruja.

moze jeszcze bedzie szansa ponaprawiac to, co nie powinno zostac zepsute - a zostalo - na etapie projektowym.

ponizsza fotke robilem dzis, w niedziele z pasa dzielacego obie jezdnia Jana Pawla. w Mickiewicza chcialy skrecic 3 !! samochody, wszystkie na obcych rejestracjach. mam nadzieje, ze coponiektorzy sie naucza, ze do tranzytu sluzy Kraszewskiego i Broniewskiego.

ale kierowcy zapewne beda marudzic

widok od strony akademikow. mega szeroki parking oraz zatoczka dla autobusow, docelowo dla taksowek

Na pierwszym zdjęciu wygląda, jak alejka w parku, a ...po parku samochody nie mogą jeździć, więc niech kierowcy nie marudzą. Będzie wolna jazda - dla wszystkich będzie bezpieczniej. Duży parking się przyda - nie będą obstawiać poboczy i nie będą mogli mówić, że na Mickiewicza nie ma gdzie parkować. A jak czasem kierowca będzie musiał przejść 100-200 metrów, to mu się podeszwy od razu nie zetrą. Jak bym ich tam nie żałował.

Byłem dziś na mickiewicza, zaczęła się budowa drogi rowerowej, wkopano już krawężniki, robią utwardzenie pod asfalt. Nie mierzyłem szerokości, ale jest to trochę więcej niz długość mojego roweru.. ja na dwukierunkową drogę, trochę ciasno... nie mialem mozliwości zrobic fotki. Jest tam bardzo duzo miejsca i spokojnie droga, nawet po tej stronie, mogłaby byc metr szersza

@Julo,

"Duży parking się przyda" -- gdyby to byl duzy pietrowy parking, jasne. Ale u nas wszystko robi sie jak najtaniej, wiec i tu pewnie bedzie duzy piekny parking jako plaski placek asfaltowy.

W taki sposob tylko niszczy sie miasto, bo robi sie z tego wielka zajezdnia samochodowa. Powierzchnia w miescie jest ograniczona i urzednicy popisuja sie niezwykla bezmyslnoscia lokujac parkingi powierzchniowe.

Że wąska, to jeszcze nie znaczy, że będzie się wolno jechało :evil droga prosta jak strzała ...
a tak swoją drogą, to nie kumam jak tam mają przejechać samochody MPO, czy straż pożarna, ale pewnie będzie mogła.
Aż ciekaw jestem jak to będzie wyglądać w praktyce.
Co do szerokości drogi rowerowej, to ja bym nie przesadzał - w Holandii widywałem dwukierunkowe węższe niż niektóre nasze jednokierunkowe - wszyscy się mieszczą i nie marudzą...
A co do dreptania 200m to generalnie zwykle też mam taki pogląd... ale jak pomyślę o ludziach, których pracą jest takie dreptanie do 10-15 firm dziennie, często z ładunkiem materiałów promocyjnych, także to nie zawsze tak prosto...
Pozdrawiam

samochody jakoś sobie poradza. teraz gdy ulica jest zamknieta zmniejszyl sie ruch samochodow na Mickiewicza co jest na plus. ruch powinien sie rowniez troszeczke zmniejszyc po "otwarciu" ronda, moze byc troche glosow niezadowolenia, ale gdy wszyscy sie przyzwyczaja bedzie ok.

zdecydowanie za to nie udalo sie projektantom z UTP stworzyc dobrej sciezki rowerowej. jak juz mozna zauwazyc w ostatecznym projekcie nie uwzgledniono zadnych naszych uwag ktore przekladalismy od sierpnia br.

zarowno poprowadzenie sciezki jak i jej parametry techniczne zawieraja powazne bledy.

szkoda ze powstaje sciezka, ktora okaze sie bublem. infrastruktura rowerowa powinna zachecac mieszkancow do codziennego korzystania z roweru. aby tak bylo musi byc odpowiedniej jakosci...

róg Mickiewicza/Jana Pawla 2. gdzies tu sie bedzie musiala zmiescic sciezka rowerowa. prowadzona bedzie przy drzewku z prawej. na wprost istniejaca sciezka, ktora konczy sie za moment przed przystankiem

jest tyle miejsca, ale projektanci chyba nie uwzglednili skrajni od drzewka. w efekcie tego sciezka przechodzic bedzie po galeziach.

aby skrecic w lewo, rowerzysta jadacy od strony mickiewicza bedzie musial zrobic ostry nawrot :bad

sciezka bedzie asfaltowa, jednak z powodu jej malej dlugosci i sporych zakretow nawierzhnie polozono recznie utwardzajac walcem. nie bedzie tak rowno jak na Bydgoskiej

drzewko w skrajni to maly problem. jednak zakrety na sciezke to rzecz niezrozumiala kompletnie. projektanci chyba chcieli spowolnic ruch rowerowy jednoczesnie stwarzajac konflikt pieszy/rowerzysta gromadzac ich wspolnie na malej przestzreni.

sciezke zamaist spowolnic winno sie odseparowac od pieszych !! widac na zdjeciu ponizej ile miejsca zmarnowano i jakie byly mozliwosci do lepszego poprowadzenia drogi rowerowej

beda spacery po sciezce, szczegolnie ze ruch pieszy jest duzy

bardzo szkoda, ze sciezka przy Mickiewicza bedzie wygladac tak jak wyglada. bylo odpowiednio duzo miejsca, aby pogodzic wszystkich uczestnikow ruchu, niestety moim zdaniem nie do konca sie to udalo.

powstajaca sciezka nie bedzie polaczona z akademikami, a zakrety na sciezce to juz wogle pomylka. nie wiem dlaczego nikt nie chcial wziasc pod uwage naszych uwag :bad

na koniec rondo na Mickiewicza

mam nadzieję, że ten sygnalizator zniknie ostatecznie ze ścieżki

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/artic...3914505

cuda na kiju wymyślają zamiast postawić mała fontannę, ławeczki, kwiatki itp

co gorsza ponoć artysta zaprojektował również stojaki rowerowe, oczywiście klasyczne wyrwikółka, jak będę tylko miał więcej info na ten temat to napisze.

ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha ,ha....itd. Później wrzucę parę fotek z Płocka - jak można w prosty sposób zagospodarować przestrzeń publiczną, neutralnie, bez udziwniania.

http://mzd.torun.pl/bip/index.php?str=908

Opracowanie dokumentacji projektowo - kosztorysowej dla zadania pn.: Rewitalizacja Miasta Torunia - Zagospodarowanie przestrzeni publicznej ulicy Mickiewicza.

Niniejsze przedsięwzięcie dotyczy opracowania dokumentacji projektowo - kosztorysowej zagospodarowania przestrzeni publicznej ulicy Mickiewicza w Toruniu. Założenia do projektu ulicy Mickiewicza na odcinku od ul. Moniuszki do ul. Szosa Bydgoska o dł. ok. 1950 m

chyba nie musze pisać co to oznacza.

zagłebiam się w szczegóły 8)

zagłebiłem się w szczegóły. o infrastrukturze rowerowej ani słowa...

co ciekawe zgodnie z treścia zamówienia: Szczegółowy opis przedmiotu zamówienia zawiera Rozdział III i IV SIWZ.

tymczasem rozdziału III brak, a tabela IV zawiera tylko 14 punktów.

dziwne to

co do wywieszonego na BIP zamówienia dot. projektu Mickiewicza to myślę, że szczegóły zostaną przygotowane później. ze swojej strony przygotujemy propozycje uwzględniające infrastrukturę rowerową, niekoniecznie będzie to wydzielona droga rowerowa dwukierunkowa.

oczywiście wszystko pojawi się na stronie.

wracając zaś do obecnie przebudowanego odcinka. powoli rozumiem, czemu UTP Bydgoszcz uparło się na taki przebieg drogi rowerowej. po prostu chcieli chyba stworzyć "dzieło sztuki". jak wiadomo dzieła sztuki nie zawsze są funkcjonalne

w każdym bądź razie, jeśli pozostały prawie dwukilometrowy fragment Mickiewicza da się pod względem rowerowym przebudować lepiej - a na pewno się da - to wtedy i początkowy odcinek będzie do "zaakceptowania". wyjścia nie ma.

obiecana wyżej wizja artysty plastyka na temat stojaka rowerowego przy Mickiewicza. może to i "ładne", ale kompletnie niefunkcjonalne pod względem rowerowym.

w ten sposób artysta wyobraża sobie wygląd znaku p-23 rower, który zwyczajowo maluje się na drogach rowerowych.

nawet to zabawne

Na mickiewicza ruszyły znowu prace, leja kolejna warstwę asfaltu.. zobaczymy jak wyjdzie im nadlanie kilkucentymetrowych uskoków na krawężnikach.

przebieg ścieżki do bani, ale krawężniki przynajmniej w tym miejscu niższe niż 1 cm

Ludzkość pewnie wydepcze i wyjeździ warianty uproszczone, jak choćby dojazd z drogi piesz-row z głębi parku, który celuje prościutko w przejazd przez Mickiewicza. Życie pokaże kto miał rację. Ale rzeczywiście asfalcik OK i nie więcej niż 1 cm na zjazdach. Tylko, co dalej, bo ślimaczy się ta robota, że hej? :happy :jezyk (?)

Paweł, ja wiem że na Mickiewicza nie miejsce w tamtym temacie, niemniej wątek się pojawił. OK - zostawmy to. W tym miejscu można o Mickiewicza więc pozwól, że nie zgodzę się z Twoja opinią o dobroczynności "ubogiego" oznakowania. A to z jednej najprostszej przyczyny. Skoro już wybudowano DR, to powinna być oznakowana, bo wbrew Twoim poglądom są ludzie którzy będą z niej korzystać. Nie widzę zatem powodu, żeby nie było tam odpowiednich znaków. Musi być jakaś konsekwencja, bo w przeciwnym razie to w ogóle nie ma sensu. Czy w tym, czy w innym miejscu. Ja np. jeżdżę nią prawie codziennie w drodze z Bydgoskiej do domu. Nie neguję ruchu rowerowego po stronie północnej - do akademików. To inna sprawa i prędzej, czy później pewnie się coś zrobi. A czy już wiadomo coś o dalszym ciągu na Bydgoskiej?

julo skoro wybudowano ścieżke do bani to niech lepiej jej nie oznakują. znak poziomy tudzież pionowy nie sprawi, że ścieżka uzyska wymagana geometrię na łukach czy znaczenie komunikacyjne.

julo zrozum, że oznakowaniu poziome i pionowe przy inwestycji do bani nic nie da. chyba że ktoś jest "znakowym" fetyszystą.

zgodnie z PoRD oznakowanie dziadostwa przysporzy więcej kłoptów niż korzyści. patrz oznakowanie chodnika na moście jako ścieżki. nie rozumiesz tego?? chciałbym dodatkowo zauważyć, że jest to 50 metrowy fragment i jego oznakowanie na dzień dzisiejszy nic nie da bowiem ścieżka i tak będzie prowadziła donikąd. jak ją wybudują do Reja to pogadamy.

i jeszcze jedno. czy jeśli ścieżka nie zostanie oznakowana to ludzie z niej nie będą korzystać? chodniki nie są znakowane a 90% ludzi po nich jeździ. i co Ty na to?

skończmy temat oznakowania bo to naprawde jest malo istotne względem innych ważnych spraw jak przebieg, geometria itp. znak postawisz w 10 minut, przebiegu istniejącej ścieżki nie zmienisz latami.

a na koniec: jeśli jedynym mankamentem ścieżki na Mickiewicza jest brak znaków to sory. dla mnie to jest jedyny jej plus na dzień dzisiejszy...

i jeszce: piszesz że Ty nią jedziesz prawie codziennie OD STRONY BYDGOSKIEJ. wtedy ok zgadzam się, sam bym tak jeździł. jednak patrz też na tych co jeżdzą od strony Wałów Sikorskiego jak ja prawie codziennie jeżdzę.

dla mnie ta ścieżka jest kompletnie bezużyteczna (przynajmniej obecnie, na tym etapie przebudowy) o czym pisałem 47 razy na stronie.

a to czy kiedyś coś tam gdzieś zrobią po północnej stronie to mnie naprawdę na dzień dzisiejszy mało interesuje.

Obecnie mamy większe przyzwolenie społeczne na jazdę po chodniku, niż na jazdę po ulicy przy której jest droga rowerowa. (no może poza ustawodawcą, który zwiększył mandat do 200zł za jazdę po chodniku. Za to ostatnio czytałem kilka relacji ludzi jak policja czy straż miejska zostawiała w spokoju jadących po chodniku spokojnie, a zatrzymywała szaleńców zagrażających pieszym - czyli bardzo rozsądnie). Co za tym idzie czym mniej znaków tym lepiej. Każdy będzie jeździł tam gdzie chce.

Jeszcze tam nie byłem po otworzeniu ulicy, ale...
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php...unt=488
...widzę tu jednak jakieś znaki 'śmieszka rowerowa'.

przyuważone na drzwiach polomarketu na Mickiewicza:

Wszystko wskazuje na to, że tym razem projekt przebudowy Mickiewicza pod względem rowerowym będzie okej. zapowiadają się nawet dotychczas niespotykane w Toruniu rozwiązania k

jak już będzie wszystko wiadomo na 100% poinformujemy Was o tym na stronie.

niestety za pierwszy bezużyteczny fragment drogi rowerowej przy Mickiewicza możemy podziękować inżynierom z Bydgoszczy... :bad

dzisiejsze Nowosći donoszą, że przystanek autobusowy z ul. Mickiewicza zniknie definitywnie: http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/art...Tag=238

przystanek ten byl jedyna "przeszkoda" w usytuowaniu drogi rowerowej po stronie polnocnej. tymczesem okazalo sie, ze przystanku nie bedzie. gratulacje dla urzednikow z MZD i projektantow "inzynierow" z Bydgoszczy.

co ciekawe "inzyniery" zaprojektowali takie rondo, po ktorym autobus mialby trudnosci przejechac, ale dalej upierali sie, ze przystanek zostanie.

oczywiscie nasze wsioski i postulaty zostaly olane po calosci, co tam jakies stowarzyszenie "pedalow" bedzie slac uwagi wybitnym specjalistom-inzynierom-drogowcom z wybitnej uczelni technicznej z Bydgoszczy

dla przypomnienia nasze uwagi i anonimowa odpowiedz na nie wrazliwych na slowo bubel "inzynierow z Bydgoszczy" http://rowerowytorun.com.pl/uwagi-do-proje...l1.html

wlasnie przez takich fachowcow nie ma szans na prawdidlowy rozwoj rowerwej infrastruktury w naszym kraju.

ech sie wkurzylem..