Witam,
rozpoczynamy nowy sezon rowerowy (wiem,wiem,niektórzy jeżdżą cały rok ) więc coraz więcej nas na ścieżkach rowerowych.Jednak wydaje mi się że służby odpowiedzialne za ich utrzymanie ,chyba "troszkę" przysnęły lub czekają na śnieg,albo uważają że wiatr wykona za nich prace.
Droga rowerowa na Unisław (dojechałem tylko na wysokości Barbarki,bo nie widziałem sensu jechać dalej) właściwie dla roweru na węższych kołach i jadąc szybciej jest bardzo niebezpieczna.(zresztą pozostałe ścieżki po których jechałem ,wcale nie wyglądają lepiej)Co z tego ,że szczycimy się powstającymi nowymi,skoro nie jesteśmy w stanie utrzymać tych które już mamy?

Droga do granicy Torunia (kierunek Barbarka ) jest bardzo zaniedbana to fakt. Ale dalej jedzie sie idealnie zero piachu , jedynie co jakiś czas jakaś gałązka leży.

Spokojnie, pomału sprzątają. Nie da się zrobić wszystkiego w jednej chwili.

Proponuję udział( i sam zgłaszam się na ochotnika) w grupie szturmowej Miotła.
Jeśli mamy chwilę, to możemy sami posprzątać najgorsze miejsca w okolicy.

3 razy Tak

A tymczasem ścieżka do Osieka bardzo zadbana(no może poza Kaszczorkiem).
Wygląda jakby na zapowiedzianą przejażdżkę wybierali się nią Zalewski z Całbeckim.

A tymczasem ścieżka do Osieka bardzo zadbana(no może poza Kaszczorkiem).
Wygląda jakby na zapowiedzianą przejażdżkę wybierali się nią Zalewski z Całbeckim.

Albo Macierewicz będzie przejazdem w Toruniu

Na Sz. Chełmińskiej od Polnej "w górę" - pozamiatane