Witam, na jakiś czas pobędę w Toruniu i pytanie mam.
Czy są jakieś sensowne ścieżki rowerowe, które by prowadziły z dworca głównego na ul. Gagarina? Jak to wygląda?

wygląda jak ćwierć dupy zza krzaka niestety.
Z dworca rowerem się wydostać to już sztuka, z sakwami najlepiej przejściem dla osób niepełnosprawnych (nie schodzić schodami na dół, tylko obok po peronie 3, a potem się wyjeżdża przy wyjściu ze schodów), potem przeskoczyć jedynkę w Dybowską (z prawej strony Trampa), potem most, zaraz ma mostem są dwa przejścia przez które teoretycznie trzeba rower przeporowadzić), wzduł rapaka, w lewo w kraszewskiego gdzieś, ale tam już lepiej chyba ulicą jechać, szeroko jest.
Albo bym pomyślał czy za mostem nie skręcić slimakiem w dół, i wzdłuż bydkoskiej, a potem skręcić w Reja, prosto na Gagarina.

Cześć. Czy sensowne - nie wiem, ale aktualne. Z dworca głównego ul. Kujawską na most, albo równoległą drogą na tyłach kempingu Tramp - wjazd z Kujawskiej w prawo blisko motelu "Marvin" - kierunek zachód. Po moście jedziemy chodnikiem wschodnim (prawa strona) do Pl. Rapackiego. Tam jest jedno przejście dla pieszych (światła) i nim przekraczasz ulicę w lewo. 30 m za kioskami w kierunku północnym zaczyna sie pas rowerowy (znak), którym jedziesz do końca na północ. Mijasz duży hotel, rondo i wieżowce, i dojeżdżasz do ul. Gałczyńskiego. Tą ulicę w lewo na zachód do końca (po drodze uwaga na skrzyżowanie z Matejki - ma pierwszeństwo). Koniec Gałczyńskiego, przekraczasz ul. Bema i wjeżdżasz na skos nieco w prawo pod górkę na żużlówkę (znak droga pieszo-rowerowa) biegnącą wzdłuż ceglanego ogrodzenia (wojsko)skrajem sosnowego lasku. Koniec żużlówki i w lewo na drogę rowerową wzdłuż ul Balonowej. Po 120 m w prawo na przejazd dla rowerów, którym przekraczasz ul. Św. Józefa, za przejazdem w lewo na nowiutki asfalt "rowerówki" i już jesteś na ul. Gagarina. Po prawej stronie dwa 7 piętrowe hotele asystenckie, przed Tobą całe miasteczko uniwersyteckie UMK. Wzłuz całej Gagarina pas rowerowy wydzielony z chodnika, niestety o kiepskiej nawierzchni. Na "góralu" da się jechać. Ale możesz po nowym asfalciku skręcić w prawo i za 30 m w lewo na wewnętrzną uliczkę UMK. Jeśli masz plan Torunia to sprawdź to wszystko na planie. Pozdrawiam.

I jeszcze jedno. Z dworca możesz jechać szerokim zjazdem pod wiadukt i w lewo do Kujawskiej. Od niedawna można już oficjalnie tędy jechać na rowerze. Był zakaz wjazdu ,który nie dotyczył tylko taxi i służbowych, teraz jest też zakaz, ale dotyczy pojazdów powyżej 2.5 albo 3.5 t. Twój rower chyba jest lżejszy. Spod wiaduktu w lewo do Kujawskiej pod górkę, mijasz "Marvin" i w prawo skos do drogi wiodącej do kempingu. Mijasz zjazd na kemping i jeszcze 100 m do mostu. Potem na most i chodnikiem. Jest tam sporo pieszych, ale słowo PRZEPRASZAM raczej działa i pomaga - przepuszczają. Jazda jezdnią po moście to samobój. Życzę "miętkich" krawężników.

Dzięki za informacje. Nie ma żadnego chętnego do wspólnej jazdy?