Forum dyskusyjne | ||||||||
droga rowerowa do Chełmży (133) | ||||||||
| ||||||||
Autor | Treść wypowiedzi | |||||||
dołączył: 2015-05-29 | ||||||||
dołączył: 2015-05-29 | ||||||||
dołączył: 2015-05-29 | ||||||||
dołączył: 2015-05-29 | ||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Piszą, że ddr do Chełmży gotowa. Niestety, od granicy miasta (powiatu). Połączenia z ddr-ami miejskimi póki co nie ma. http://torun.naszemiasto.pl/artykul/najdlu...asto.pl | |||||||
dołączył: 2014-04-19 | Szkoda, że zapomniano o połączeniu z drogą rowerową wzdłuż ulicy Fortecznej na JARze, która stanowi jedyne "wyjście" dla rowerów w kierunku nowo wybudowanej trasy. Teraz żeby z jednej ścieżki dostać się na drugą trzeba przedostać się przez ruchliwą DK91 i tory kolejowe - po prostu brawo za współpracę między powiatem i gminą Toruń, jakie to polskie... A wystarczyło przedłużyć drogę rowerową przy Forteczenj lasem do Rubensa i wykorzystując unijną kasę w rejonie hotelu zrobić bezpieczny przejazd ze światłami wzbudzanymi na żądanie guzikiem bądź nawet kładkę nad DK91 - przy obeznych technologiach i kasie z UE to raczej nic wielkiego. Ale niestety myślenie boli, oj boli | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Oto lokalizacja początku / końca (niepotrzebne skreślić) ddr do Chełmży. Zaczyna się na granicy miasta i powiatu dokładnie naprzeciwko placu manewrowego na końcu ul. Fortecznej. Tu koniec drogi rowerowej od strony miasta. Miedzy placykiem a ddr jest ok. 50 i przeszkoda w postaci DK 91. wypowiedź edytowano: 2015-06-14 18:08:31 przez: julo | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Tak to wygląda na zdjęciu. Na ostatnim planie pryzma kruszywa przy placyku. Widok z końca (początku) ddr. | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Na zdjęciach "mirektoja" była jeszcze podbudowa, a tak to wygląda z gotową nawierzchnią "naturalną". | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | ||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | ||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | ||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Dojazd do DK 91 i przejazd przez tory. Tu można wjechać ( wyjechać ) z ddr bez przenoszenia roweru przez tory, jak w przypadku próby wejścia na ddr na granicy miasta. | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | Ta "przenoska" przez tory kolejowe to totalna porażka. Wszelako zastanawiające, że jednak mapka na stronie powiatu toruńskiego wyraźnie pokazuje przebieg DR po zachodniej stronie DK91, co sugerowałoby poprawny przebieg DR od strony Torunia. http://www.powiattorunski.pl/plik,28112,2014-03-torun-chelmza-jpg.jpg | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Odrobina cywilizacji za skrzyżowaniem z szosą (ul. Leśna ) na Osieki. Wiata, czyli MOR (miejsce odpoczynku rowerzystów) jeszcze pusta. Pewnie będzie jakiś stół i ławy. Niestety ani jadąc od północy, ani od strony miasta po dojechaniu do ul. Leśnej nie wiadomo gdzie jest dalszy ciąg drogi rowerowej. Może pojawią się jakieś tabliczki kierunkowe? wypowiedź edytowano: 2015-06-14 21:38:09 przez: julo | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Nie traktowałbym tej mapki poważnie, wszak ddr zbudowano od Łysomic i drogi na Osieki po stronie wschodniej szosy. To raczej tylko schemat. Może czegoś się dowiemy przy okazji otwarcia drogi za tydzień. Ta "przenoska" przez tory kolejowe to totalna porażka. Wszelako zastanawiające, że jednak mapka na stronie powiatu toruńskiego wyraźnie pokazuje przebieg DR po zachodniej stronie DK91, co sugerowałoby poprawny przebieg DR od strony Torunia. http://www.powiattorunski.pl/plik,28112,2014-03-torun-chelmza-jpg.jpg | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | To ja jeszcze dorzucę link do ładnie opracowanej mapki regionu. http://www.powiattorunski.pl/plik,28113,powiat-torunski-nr-3-2015-3-pdf.pdf | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Jeszcze słowo o nawierzchni tzw. naturalnej. Przydałoby się jeszcze ją uwałować, w miejscach nasłonecznionych przesycha i sypie się. Jadąc dzisiaj widziałem dziewczynkę ok. 12 l wycinającą "węża" w nawierzchni (zdjęcie). Niewątpliwym plusem tej nawierzchni jest to, że nie nadaje się do jazdy na rolkach. Powyżej nowinki z ddr do Chełmży. wypowiedź edytowano: 2015-06-14 21:35:39 przez: julo | |||||||
miasto: TORUŃ dołączył: 2011-04-27 | Powyższe zdjęcia i komentarze nie przekonują mnie do skorzystania z tej ścieżki w tej chwili ,poczekam do oficjalnego jej otwarcia 21.06.15. Może podobnie jak nasi piłkarze w meczu z Gruzją,wykonawcy tej ścieżki wykażą się wspaniałym finiszem . wypowiedź edytowano: 2015-06-15 07:08:53 przez: jarass | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | W niedziele przejechałem cała trasą Toruń - Chełmża (bez odnogi do Kamionek). Coś mi się nie chce wierzyć, że w ciągu tygodnia dokończą całą trasę. Jest kilka miejsc gdzie zostało coś do zrobienia. --- Tak z bliska prezentuje się nawierzchnia trasy rowerowej w lesie. Jest bardzo sypka.... Bardzo się zdziwiłem, że na moim rowerze z wąskimi kołami da się po tym jeździć. Pytanie brzmi - jak długo? Nawierzchnia wygląda na bardzo nietrwałą. W kilku miejscach brakuje jeszcze asfaltu. Najgorsze buble przed nami... Kompletnie niezgodna z prawem dwukierunkowa DDR o szerokości 1,5m! Obok stary chodnik w bardzo kiepskim stanie... Żeby nie było wątpliwości zastosowano podwójne oznakowanie A teraz mistrz programu. Fanfary! Przejścia na trasie do Unisławia to było za mało. Trzeba było dorzucić barierki utrudniające ewakuacje ze skrzyżowania. Jak to możliwe, że buduje się dwukierunkowe DDR, które nie pozwalają na wymijanie się rowerzystów... Najgorzej będą mieli rowerzyści ciągnący przyczepki. Oznakowanie pionowe nie współgra z poziomym. Stara, nieużywana bocznica kolejowa zepsuła ciągłość trasy rowerowej. Ciekawe, że w Toruniu są DDRy, które przecinają nawet czynne linie kolejowe. W końcu przejazd rowerowy Tradycyjna polska barierkoza. Oczywiście barierki nie są odsunięte na zalecane min. 0,5m a tylko na minimalne 0,2m (przy 0,2m nie problem zahaczyć kierownicą o taką barierkę) Znowu tzw. cielętniki... Tutaj przynajmniej nie trzeba zsiadać z roweru. Trasa jeszcze nie oddana do użytku, a już się sypie. Skarpa nie powinna się sypać na ścieżko-chodnik. Tylko czemu ta kostka... Nie rozumiem czemu projektant sobie wymyślił, że asfalt może być tylko na DDR, a na CPR musi być kostka... Mistrz cielętników! Umiejscowiony bezpośrednio przy wjeździe na posesje daje się pięknie ominąć Zagadka - gdzie jest znak "koniec DdRiP? A tu się schował. Jest pięknie umieszczony bokiem do kierunku jazdy rowerzysty i trzeba zjechać z trasy na trawnik żeby go zobaczyć. Wyobraźcie sobie taką sytuacje. Źle oceniliście sytuacje na jezdni i musicie szybko z niej zjechać żeby nie zostać rozjechanym przez auto. W tym samym czasie ktoś inny po drugiej stronie oczekuje na możliwość przejechania na drugą stronę...całkowicie blokując możliwość wjazdu na ścieżkę pierwszemu rowerzyście. Nierealne? Nowoczesna ścieżka w Chełmży. Specjalnie dla takich rowerków: :D Gdzieś tu miał być zrobiony zjazd od strony rynku na bulwary. Taka śmieszna serpentyna o bardzo słabych parametrach, ale jednak. Niestety nie uświadczyłem tego udogodnienia... Musiałem prowadzić rower po podjeździe dla wózków na schodach. Nie zaczęli nawet tego budować, a już za tydzień otwarcie ? Czy ja oślepłem i to gdzieś schowane tam było? W sumie teraz na zdjęciu widzę w oddali jakieś żółte barierki. Może Mistral zasłonił mi ten zjazd... Był tam ktoś żeby potwierdzić? wypowiedź edytowano: 2015-06-15 22:53:19 przez: pietruch | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Moje refleksje po obejrzeniu zdjęć Pietrucha: No to niezłe jaja wyszykowali, a te barierki pośrodku i skosem to jakiś koszmarny żart chyba, no bo przecież nie na poważnie! To się nie mieści w żadnych przepisach, zabić się można o to żelastwo. Czy to "jelito chełmżyńskie" projektował ten sam gastrolog, co "jelito bydgoskie"? To się powoli robi kuj-pom specjalność. Widzę, że sporo pasów P-10 się szykuje, czyli że nie droga rowerowa, a pieszo-rowerowa bez możliwości przejazdu na drugą stronę w kilku miejscach. Takie ni to, ni sio. 1.5 m szerokość to odnosi się do ddr jednokierunkowej, chyba coś nie wyszło, jak należy. Na szczęście ddr w Chełmży kończy się w piaskownicy, więc jak się któś za mocno rozpędzi i hamulce kiepskie, to w najgorszym przypadku zaryje w piachu. Tyz piyknie, jak pedzioł Pyzdra. wypowiedź edytowano: 2015-06-15 23:49:17 przez: julo | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Hej, słusznie prawisz, jeno od końca Fortecznej to już inna parafia. Między UM, MZD a "powiatem" jest taka odległość, że nijak dogadać się nie idzie. Szkoda, że zapomniano o połączeniu z drogą rowerową wzdłuż ulicy Fortecznej na JARze, która stanowi jedyne "wyjście" dla rowerów w kierunku nowo wybudowanej trasy. Teraz żeby z jednej ścieżki dostać się na drugą trzeba przedostać się przez ruchliwą DK91 i tory kolejowe - po prostu brawo za współpracę między powiatem i gminą Toruń, jakie to polskie... A wystarczyło przedłużyć drogę rowerową przy Fortecznej lasem do Rubensa i wykorzystując unijną kasę w rejonie hotelu zrobić bezpieczny przejazd ze światłami wzbudzanymi na żądanie guzikiem bądź nawet kładkę nad DK91 - przy obecnych technologiach i kasie z UE to raczej nic wielkiego. Ale niestety myślenie boli, oj boli | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | "jelito chełmżyńskie" Nie do końca ta sama historia co w Bydzi. Z tego co pamiętam to w Bydzi ten slalom jest na płaskim, tu faktycznie jest duża różnica wysokości. Tylko tak jak pisałem, w projekcie widać bardzo słabe parametry techniczne. Dwóch rowerzystów na zakrętach się nie minie. Pojedynczy z przyczepką też może mieć problem. | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | No, nie całkiem na płaskim. Bydgoskie jelito pokonuje różnicę wysokości, tyle z w miarę łagodnie - widać po barierkach. Zdjęcie z Expressu Bydgoskiego. "jelito chełmżyńskie" Nie do końca ta sama historia co w Bydzi. Z tego co pamiętam to w Bydzi ten slalom jest na płaskim, tu faktycznie jest duża różnica wysokości. Tylko tak jak pisałem, w projekcie widać bardzo słabe parametry techniczne. Dwóch rowerzystów na zakrętach się nie minie. Pojedynczy z przyczepką też może mieć problem. | |||||||
miasto: TORUŃ dołączył: 2011-04-27 | Nie wytrzymałem i przeprowadziłem wczoraj mały "rekonesansik" Moje spostrzeżenia,dojazd z ulicy Grudziądzkiej (przy CCK) tylko ulicą. Przejście przez jezdnię DK91 i tory piekielnie niebezpieczne,zwłaszcza dla rodzin z dziećmi,(samochody osiągają tam dobrze ponad setkę.) Droga lasem do papowa "pływa" jak podłoga z paneli,zwisające krzaki drzew mogą skutecznie porysować facjatę. Brak oznakowania,ale tu się nie czepiam,bo ścieżka jeszcze nie oddana,zamiast w kierunku Chełmży zwiedziłem Papowo Nie wydaje mi się ,by panowie ze Strabag'u byli w stanie usunąć te niuanse do niedzieli. wypowiedź edytowano: 2015-06-16 10:54:02 przez: jarass | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Okazuje się, że droga rowerowa do Unisławia to niemal ideał w porównaniu z gniotem projektowo-wykonawczym tzw. drogi rowerowej Toruń - Chełmża. A tak pomstowaliśmy (...ujemy) na pasy zamiast P-11. Słowo o dojeździe do tej drogi z miasta: jadąc Równinną (lub Polną, gdy z zachodu) do skrzyżowania Równinna / Polna skręcamy w Równinną na północ w pobliże zakładu MPO, po czym w prawo w ul. Morwową. Mijamy firmę Betor i dalej prosto do spotkania lasu. Teraz łukiem w lewo wzdłuż lasu okrążając od pn-wschodu "Górę Śmieciową", a po jej minięciu lekko w prawo na północ (spotkanie z ul. Kociewską). Ta Kociewska prowadzi do Papowa - Osieki. Mijamy odboczkę dochodzącą z prawej strony, jedno skrzyżowanie z leśną drogą, a na kolejnym skrzyżowaniu skręcamy w lewo na zachód. Teraz prosto w kierunku Rubensa. Końcówkę tej drogi widzianą od Rubensa na wschód pokazuję na zdjęciu. wypowiedź edytowano: 2015-06-17 09:43:47 przez: julo | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Schemat dojazdu w pobliże Rubensa na drogę rowerową do Chełmży i Kamionek. 1 - od wschodu ze skrzyżowania Polna / Równinna 2 - od zachodu z końca ddr przy ul. Fortecznej wypowiedź edytowano: 2015-06-19 16:24:24 przez: julo | |||||||
miasto: TORUŃ dołączył: 2011-04-27 | Ciekawa alternatywa,a ten wykropkowany na żółto odcinek,to jakiś przyszłościowy projekt,(który sami w czynie społecznym zrobimy),czy faktycznie jest coś na rzeczy? | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Niestety, baaardzo przyszłościowy - trudna sprawa przepuszczenia ddr przez tory. Ciekawa alternatywa,a ten wykropkowany na żółto odcinek,to jakiś przyszłościowy projekt,(który sami w czynie społecznym zrobimy),czy faktycznie jest coś na rzeczy? | |||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | Ciekawa alternatywa,a ten wykropkowany na żółto odcinek,to jakiś przyszłościowy projekt,(który sami w czynie społecznym zrobimy),czy faktycznie jest coś na rzeczy? Do wykonania wraz z II etapem Trasy Wschodniej. | |||||||
Dodaj odpowiedź » | Nowy temat » | ||||||||
|
|
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242