Forum dyskusyjne | |
stowarzyszenie Rowerowy Toruń - kwestie organizacyjne (8) | |
Autor | Treść wypowiedzi |
dołączył: 2007-01-03 | Stowarzyszenie Rowerowy Toruń jest zarejestrowane jako stowarzyszenie zwykłe. Planujemy jednak na wiosnę zarejestrować się jako normalne stowarzyszanie. Do tego potrzeba minimum 15 osób. Zebrać 15 osób to nie problem, większy problem to zebrać osoby który w dalszej pracy stowarzyszenia będą wykazywały jakąś inicjatywę. Zaznaczam, że na początku nie planujemy wydawać 500 na wpis do KRS, dlatego koszt wstąpienia będzie żaden bądź symboliczny. Oczywiście w planach są drobne składki, lecz wszystko to jest kwestią do dogadania. Proponuje, aby wpisywały się w tym temacie osoby zainteresowane współpracą z nami, abyśmy wiedzieli czy nasza inicjatywa ma rację bytu. Możliwy jest również kontakt mejlowy przez formularz kontaktowy bądź adres spod nika. Jak zbierze się wystarczająca liczba osób wtedy zorganizujemy wstępne spotkanie, na którym przedstawimy koncepcje działania, poznamy się, opracujemy nowy statut, który może zostać rozszerzony o np. kwestie ekologiczne i zdrowotne (moja propozycja) itd. itp. Apeluje oczywiście do Was o możliwie jak najszersze informowanie znajomych o Rowerowym Toruniu i o stronie www. Fajnie by było, aby więcej osób się zarejestrowało i oby forum ruszyło ? po całości?. W lutym prace naszego stowarzyszenia skoncentrują się na ?pozytywistycznej pracy u podstaw? heh czyli na nawiązywaniu kontaktów z urzędami i policją; bez tego uważamy nie ma szans nic zrobić. Na razie są pewne problemy: z Miejskim Zarządem Dróg rozmowy toczą się powoli i mało konstruktywnie. Mam jednak nadzieje, że w końcu wypracujemy jakąś płaszczyznę porozumienia. W następnym tygodniu odbędzie się Sesja Rady Miasta, na której będzie poruszana kwestia rowerowej infrastruktury. Będziemy tam i zdamy Wam relację. Czekamy na odzew!! 8) |
miasto: Toruń dołączył: 2007-01-28 | Witam Tak sobie myślę, że bardzo chętnie zaangażowałabym się trochę w sprawy Stowarzyszenia, cierpię jednak na całkowity brak czasu i nie wiem czy dobrym pomysłem byłoby branie sobie na głowę kolejnego obowiązku. Z drugiej strony jednak marudzę, że źle się jeździ po kostce, że za mało jest ścieżek rowerowych, a nie próbuję nic robić, żeby ta sytuacja uległa zmianie... Mam pytanie, czy w Radzie Miasta możecie liczyć na poparcie konkretnych osób, czy nie? Czy kwestia ścieżek rowerowych rzeczywiście interesuje któregoś z radnych, czy będzie to tylko jedna z wielu spraw omawiana na sesji ?? Pozdrawiam Beata |
miasto: Szczecin dołączył: 2007-02-20 | Czołem rowerzyści! Rowerowy Szczecin trzyma kciuki za Was! Jeśli chodzi o formalne sprawy to już mamy trochę za sobą i służymy pomocą... bo można się w tym czasami pogubić. Nie martwcie się o kase, to wszystko można zrobić za free (o KRS mi chodzi), trzeba tylko stosowne pisemko zanieść do sądu. Powodzenia! Bartek |
dołączył: 2007-01-03 | dzieki za wsparcie. mamy swiadomosc ze troche musimy sie podszkolic aby w tym wszystkim sie nie pogubic. co do rejestracji juz wiem ze nie trzeba placic tych 500 za rejestracje - cale szcescie na wiosne przeksztalcimy sie w stowarzyszenie zarejestrowane. wasza stronke swego czasu odwiedzilem i pamietam ze bardzo rozbawil mnie z jeden z zamieszconych tam artykolow. oto link do niego http://www.rowerowy.szczecin.pl/joomla/ind...emid=80 hihi! |
dołączył: 2007-01-03 | odkopałem ten temat, aby napisać kilka informacji niestety po raz drugi sąd w którym rejestrujemy Stowarzyszenie Ekologiczne Rowerowy Toruń nakazał nam wprowadzić - istotne hehe - poprawki w statucie. Cały czas jesteśmy więc stowarzyszeniem zwykłym. Jednak myślę ze uda nam sie zarejestrować do końca 2007 roku :jezyk . Jak tylko przyjdzie postanowienie z sądu będzie spotkanie i nabór do RT. Oczywiście zachęcam do aktywnego korzystania z forum i z możliwości dodawania komentarzy k to że nie pojawiają się nowe treści na stronie nie znaczy, że nic sie dzieje. cały czas czekam na odpowiedz w sprawie drogi rowerowej przy warneńczyka i kaszowniku. ustawowy termin minął ale ponoć dalej nie jest podpisana umowa z wykonawcą. co ciekawe kwota 200 000 przeznaczona na tą inwestycje okazała się chyba trochę za mała. o tym że jest nieoszacowana - a waryńskiego/lubicka przeszacowana - pisałem kilkakrotnie w pismach i w opiniach do planu. niestety chyba nikt nie wziął tego na poważnie hihi! ciężko będzie uwzględnić nasze uwagi skoro kasy jest za mało nawet na wykonanie zgodnie z projektem. ale zobaczymy jak to będzie. 5 projektów dróg rowerowych które miały zostać przygotowane do końca października powstaną z opóźnieniem. projektant nie daje sobie rady z kilkoma trudnymi miejscami w terenie. zobaczymy jak poradzi sobie ze standardami, ten sam projektant projektował Waryńskiego i Lubicką, ponoć zgodnie ze standardami - tak przynajmniej napisał w części opisowej projektu hihi! w każdym bądź razie mam obiecane, że przed zaakceptowaniem tych projektów będę mógł je zobaczyć, ocenić i podyskutować nad ewentualnymi poprawkami. przeglądam sukcesywnie gotowe projekty, które czekają na realizację a uwzględniają budowę dróg rowerowych. przejrzałem nieszawską (mały bubel), chełmińską (duży bubel) i turystyczną (na razie nie ogarniam:P). Oczywiście w sprawie ewentualnych poprawek pójdą pisma, które zostaną zamieszczone na stronie. niestety bardzo ciężko jest "współpracować" hihi! z MZD. jak zauważyliście chociażby z oznakowaniem poziomym postawili na swoje: wzięli się porządnie we wrześniu/ październiku. o jakości tych prac też wiele można by napisać. kiedyś napiszemy to chyba tyle.. |
miasto: Toruń dołączył: 2007-10-08 | Witam, Czy możesz napisać na forum jak wygląda projekt Nieszawskiej dorgi rowerowej? Czy jest podany jakiś konkretny termin realizacji tej inwestycji oraz jakie są Twoje uwagi? Bardzo zależy mi na tej dordze. |
dołączył: 2007-01-03 | przebudowa nieszawskiej ruszy najszybciej w 2 połowie 2008 roku jak nie w roku 2009. wszystko zależy od pozyskania kasy z unii. jeśli kasy z unii nie będzie najprawdopodobniej inwestycji również nie będzie albo opóźni sie jeszcze bardziej w projekcie droga rowerowa poprowadzona jest tylko po zachodniej stronie jezdni. w pewnym miejscu - już w nieszawce - projektant nie zmieścił ścieżki, urwał ją i ta pojawia sie dopiero za kilkaset metrów. w każdym bądź razie szybko nieszawska nie zostanie przebudowana. informacje na temat drogowych planów MZD pod linkiem http://miasta.gazeta.pl/torun/1,48723,4599647.html |
miasto: Toruń dołączył: 2007-07-19 | Piszecie o tym, że ścieżka kończy się, po to, żeby zacząć się znowu kilkaset metrów dalej... Strasznie mnie to wkurza w toruńskich rozwiązaniach - zresztą pewnie nie tylko mnie, pytanie tylko dlaczego tak to u nas wygląda. Pedałując wielokrotnie w innych (bardziej zroweryzowanych) krajach natknąłem się na podobne problemy (w końcu zdarza się, że nie ma możliwości zrobienia dalej ścieżki) ale rozwiązanie było zupełnie inne. Spróbowałem umieścić je na schematycznym rysunku - powyżej rozwiązanie 'nasze' czyli kończy się rejon przewidziany projektem, ścieżka zbliża się do terenu gdzie nie może być kontynuowana itp i co się dzieje? CIACH i nie ma ścieżki. - schemat poniżej przedstawia drugą opcję - ścieżka dobija do ulicy, na której narysowane są przerywane pasy ostrzegające kierowców o tym, że tu pojawiają się rowerzyści. Teraz pytanie za 100 punktów. Dlaczego takiego rozwiązania nie uświadczysz w naszym mieście? (kraju?) |
Dodaj odpowiedź » | Nowy temat » |
|
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242