witam, od paru tyg. mam problem z amorkiem ( jest twardy) udalem się do pana janka lepiej było tydzien...dowiedzialem sie ze przy szosie pracuje syn pana kwiatka.. pojechalem..wydawalo sie ze wie o co chodzi.. wydawało sie... bez mojej wiedzy wysłal amortzator do wrocławia.. ( sam moglem to zrobic bez posredników!!) koszmar..i teraz bede czekal z 2 tyg..
w całym województwie nikt nie zna sie na tym nie ma czesci... czy my mieszkamy na wsi..???

No coz, ja to zauwazylem jakis rok temu -- teraz drobiazgi kupuje w rowerowych, ale cokolwiek wiekszego sciagam z internetu i sam montuje. Przynajmniej wiem dokladnie co montuje to raz, a dwa, sam sobie przeciez czegos zlego nie wcisne.

Witam,
niestety, w naszym regionie niema serwisu który potrafiłby serwisować amortyzatory bardziej zaawansowane niż Zoom, czy RST. Żeby zajmować się takimi rzeczami trzeba przechodzić regularnie kursy, które organizują firmy(np. ROCK SHOX)za pośrednictwem importera, który zaprasza tylko sprzedawców biorących od niego sporo takiego drogiego sprzętu. Niestety u nas żadko sprzedaje się takie amory. Najlepiej samemu zamówić wszystkie uszczelnienia/ślizgi i wymienić.