Witam wszystkich kręcących nogami

Mam pomysła - jak mówi Walduś, syn Ferdynanda Kiepskiego. I z tego powodu postanowiłem zabrać głos na Forum.

Jeżeli podobny "koncept" był dyskutowany to proszę o usunięcie tematu.

Sprawa dotyczy miejsca w którym jest największe prawdopodobieństwo kolizji rowerzysty z piechurem - chodników na naszym pięknym moście.
W ramach modernizacji/remontu tej przeprawy mogłaby powstać platforma przeznaczona tylko dla rowerzystów (lub tylko pieszych)"przyklejona" na całej długości mostu, ze względów widokowych, od strony wschodniej. Taki długi "balkon" z odpowiednimi najazdami na obu przyczółkach. Lekka nie szpecąca konstrukcja.
Ilość rowerzystów przeprawiających się przez Wisłę w tym jedynym możliwym miejscu, szczególnie w dni wolne od pracy, jest ogromna.
Zapraszam do dyskusji

Z tego co pamiętam, to ciąg pieszy ma być po stronie wschodniej mostu tzn od "kolejowego" a ciąg pieszo-rowerowy bądź rowerowy tylko po stronie zachodniej.Opcja aby DR była na wschodzie raczej nie przejdzie ponieważ ludzie się burzą o rowerzysztów bo oni" chcą sobie podziwiać panoramę i romantycznie spacerować, a rozpędzeni rowerzyści pędzący tak że prawie ich rozjeżdżają im przeszkadzają..." zapominając że jes to bardzo ważna arteria rowerowa ;/
Zobaczymy co z tego będzie gdy pojawi się koncepcja ostateczna na projekt modernizacji przeprawy.

Temat był "wałkowany" już wiele razy. Istnieje projekt dobudowy kładki na istniejących wspornikach po obu stronach, prezentowany 2 lata temu na spotkaniu (w klubie osiedla MSM) dotyczącym Pl. Rapackiego i mostu.

Dlatego o tym napisałem

Nie każdy musi o tym wiedzieć.......

Coraz blizej decyzji o przebudowie Pl. Rapackiego i remoncie starego mostu. Ciekawa wypowiedź p.Kłosowskiego. Proszę zwrócić uwagę na sugestię dotyczącą szerokości dróg rowerowych. Czy to ten sam projektant, który kwestionował przebudowę ul. Mickiewicza w obecnym kształcie? A może się mylę? (NOWOŚCI 21.01.)

Poniżej za stroną "miasta" wyniki ankiety dotyczącej starego mostu. Ankietowani wypowiedzieli się w większości w niekorzystny sposób zarówno dla ruchu rowerowego, jak i pieszego, czyli za podziałem ruchu na dwie strony mostu. Praktyka wskazuje, że jest to podział sztuczny i całkowicie niepraktyczny ze względu na kierunki ruchu przed i za mostem. Dzielenie na siłę ruchu pieszego i rowerowego na nic się nie zda. Równie dobrze można mostu nie remontować tylko powiesić znaki (jak już kiedyś było). Jak wiemy takie rozwiązanie nie sprawdziło się. Pozostaje liczyć na rozsądek projektantów i drogowców.
http://www.torun....remontu-mostu-wyniki