Niedawno rozpoczęto dewastację dróg asfaltowych w Parku Tyciąclecia.

Przyjazne zarówno dla pieszych, użytkowników urządzeń transportu osobistego, jak i rowerzystów drogi asfaltowe wykorzystywane przez mieszkańców lewobrzeża od lat, są obecnie rozbierane i układane na stosy asfaltu.

W ich miejscu mają powstać drogi z nawierzchnią mineralną, co w praktyce oznacza istotne utrudnienia w ruchu rowerem, a w przypadku niektórych urządzeń transportu osobistego całkowite uniemożliwienie dalszego poruszania się po Parku Tysiąclecia.


Zcjęcie poglądowe: przykładowa nawierzchnia mineralna (niezaniedbana).

Obecnie przejazd jest bardzo utrudniony, miejscami zagrodzony, a miejscami praktycznie niemożliwy (np. gęsty piach).

W trakcie prac rewitalizacyjnych poprzewracano również niektóre ławki oraz śmietniki, sprawiając, że i te stały się bezużyteczne.

Dla porównania, tak wygląda fragment Parku Tysiąclecia, przez który da się wciąż przejechać rowerem.

I niezniszczony jeszcze wylot na ul. Podgórską.

A tak wygląda fragment bezasfaltowy przy SP 14, dostępny dla ruchu ogólnego.

Przez Park Tysiąclecia do tej pory korzystało przez lata wielu rowerzystów z lewobrzeża, skracając sobie drogę z ul. Łódzkiej w kierunku starego mostu, by ominąć ruchliwą jezdnię na ul. Podgórskiej, której towarzyszy jedynie wąziutki chodniczek.

Niestety, okolice skrzyżowania ul. Łódzkiej z ul. Podgórską od lat są bardzo nieprzyjemne dla rowerzystów. Brak dróg rowerowych, ruchliwe jezdnie i wąskie, skaczące z jednej strony jezdni na drugą chodniczki były często omijane przez rowerzystów właśnie Parkiem Tysiąclecia.

Obecnie Park Tysiąclecia również stał się bardzo uciążliwym rozwiązaniem, a jak będzie w przyszłości? Nawierzchnie mineralne zdecydowanie nie należą do przyjaznych rowerzystom, lekko mówiąc. A w przypadku zaniedbania, mogą się okazać przeszkodą nie do pokonania dla niektórych rowerzystów.

A szkoda, było tak pięknie…

PS Ciekawostka: Wieczorami w Parku Tysiąclecia, poza komarami i wiewiórkami, można spotkać dziki
Na koniec jeszcze raz widok na zryty asfalt sterczjący na trawie: