Forum dyskusyjne | ||||||||||||||||
Bezpieczeństwo ruchu - BRD (365) | ||||||||||||||||
| ||||||||||||||||
Autor | Treść wypowiedzi | |||||||||||||||
dołączył: 2016-06-03 | Temat nie jest taki prosty jaki mógłby się wydawać. No, właśnie. Bo nareszcie padają tu jakieś konkrety, a nie tylko profesorskie uogólnienia z jednej strony, a z drugiej – sprowadzanie kwestii zmian do tego, że na drogę dla rowerów nikt się mi, cykliście, pchać nie będzie. Miałem bowiem wcześniej napisać, że mi nie przeszkadzają rolkarze, ale po artykule MdR muszę dodać, że napotkani rolkarze, którzy wpłynęli na tę opinię, po prostu stosowali się do ruchu prawostronnego, co zapewniało wszystkim dość miejsca na bezpieczny przejazd. To na razie tylko projekt na etapie konsultacji, a konstruktywne działania MdR dają jakąś nadzieję na poprawki – i dobrze, bo możliwy chaos komunikacyjno-prawny tam opisany sprawia, że włos się jeży. Mnie najbardziej zdumiewa i przeraża usankcjonowana prawnie możliwość napotkania nieoświetlonego pojazdu o masie do 500 kg, poruszającego się stale pod prąd. Aż chce się tu zapytać, czy ktoś byłby na tyle głupi, żeby proponować coś podobnego w ruchu samochodowym np. W artykule z „Gazety Prawnej” natomiast, w interesującej nas kwestii na uwagę zasługuje komentarz niejakiej „m”, która wskazuje na dysproporcję oraz rozrzucenie chodników i dróg dla rowerów zależnie od miejsca zamieszkania jako źródło problemów, jakie mogą zrodzić planowane przepisy: „Póki co córka jeździła na rolkach i hulajnodze po chodniku, a ja szłam, a teraz będę musiała udać się z nią na ścieżkę rowerową, a skoro jako pieszy ze ścieżki korzystać nie mogę...[...] W dodatku wiele jest takich [miejsc – uzupełnienie moje], że po jednej stronie ulicy jest ścieżka a po drugiej stronie chodnik.” Podobnie zresztą wygląda to, gdy jako rowerzysta próbujący bezpiecznie dojechać chodnikiem do najbliższej drogi rowerowej mogę być w świetle prawa traktowany jak intruz, choć poruszanie się niektórych pieszych drogą rowerową sąsiadującą z chodnikiem nie spotyka się z jakąkolwiek autorefleksją. wypowiedź edytowano: 2016-10-14 21:19:40 przez: rubikon | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Wieści pieszo-rowerowe z "miasta". http://www.torun....zych-i-rowerzystow-0 "Likwidacja wszystkich przejazdów rowerowych przez torowiska tramwajowe" - proponuję likwidację wszystkich przejazdów (czyt. jezdni) przez tory tramwajowe i wprowadzenie szlabanów na przejazdach tramwajowych, jak na kolei.. Akurat w ostatnich 10 latach w Toruniu był jeden przypadek "na styku" rowerzysta - tramwaj, a kolizji samochód / tramwaj kilkanaście. To całkiem chybiony pomysł na zasadzie "zróbmy coś". wypowiedź edytowano: 2016-10-31 08:43:20 przez: julo | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Cały ten program poprawy bezpieczeństwa, jak i raport to ściema. W jednej z tabel dotyczących wypadków najwięcej zdarzeń przypisanych jest "nieostrożnemu wejściu pieszego na jezdnię przed nadjeżdżającym pojazdem". Widać jawną tendencyjność takiego zapisu ponieważ owo "nieostrożne wejście" to wejście pieszego na oznakowane przejście dla pieszych. Skąd autor opracowanie wie, że te wszystkie wejścia były nieostrożne? Większość tzw. potrąceń miała miejsce gdy pieszy był już na pasach, a potrącony został przez pojazd, który nie zatrzymał się jadąc lewym pasem, gdy przed pasami stał pojazd przepuszczający pieszych. Wypadki spowodowane przechodzeniem przez jezdnię w niedozwolonym miejscu, to stosunku do poprzedniej przyczyny niewielki ułamek - ok. 20%. To wskazuje, że owe "nieostrożne wejścia" miały miejsce na oznakowanych przejściach i to by się zgadzało. W Toruniu w ostatnim tylko roku większość tzw. potrąceń pieszych miało miejsce właśnie na oznakowanych przejściach, nierzadko na zielonym świetle dla pieszego (rowerzysty), gdy ofiara "potrącenia" była już na pasach, a nie wchodziła. To wynika z relacji prasowych,bo oficjalnych wyjaśnień policyjnych nie ma, a szkoda. Kompletna bzdurą jest "likwidacja wszystkich przejazdów rowerowych przez torowiska tramwajowe". Dlaczego? Ponieważ był w ciągu ostatnich 10 lat JEDEN wypadek z udziałem rowerzysty i tramwaju. Niestety ta likwidacja jest już realizowana. W ten sposób niweczy się postęp, jaki osiągnięto ostatnio w tworzeniu infrastruktury dla ruchu rowerowego. Dlaczego zatem nie zlikwidować WSZYSTKICH PRZEJŚĆ dla pieszych, skoro tyle jest tzw. potrąceń na tych przejściach. Dlaczego nie postawić szlabanów na jezdniach przed torami tramwajowymi, skoro wiele jest zderzeń samochodów z tramwajami - niedawno ciężarówka wpakowała się w tramwaj na Bydgoskim, wcześniej podobny przypadek w Bydgoszczy, jeszcze wcześniej na Chopina w Toruniu (mam zdjęcia). Słowem opracowanie wykonane przez WGK jest tendencyjne i zafałszowane - w tabelach dotyczących wypadków nie ma sformułowań nazywających właściwie przyczynne wypadku i sprawcę - kierowcę. Przypominam: 98% wypadków z pieszymi miało i ma miejsce na oznakowanych przejściach dla pieszych. Komu ma służyć takie opracowanie i w jakim celu zostało zrobione? na zdjęciu: przykład realizacji "Programu", czyli jawny sabotaż. Niedawno budowano przejazdy rowerowe (materiały, robocizna, znaki pionowe, itp.), dzisiaj likwiduje się przy pomocy frezarki niszcząc przy okazji asfalt (ul. Traugutta przed Winnicą). wypowiedź edytowano: 2016-11-06 14:26:18 przez: julo | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Podstawowe pytanie: dlaczego nie likwiduje się przejść dla pieszych w tych samych miejscach? Co do przejazdów - rowerzyści i tak będą przekraczać Lubicką jeśli nie w miejscu dawnego przejazdu to po pasach. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Malowanki w ramach "Programu>>>" na skrzyżowaniu Sz. Chełmińskiej / Bema / Podgórnej. Technologia "bryzgana". Ciekawe, jaka jest trwałość takiego malowania. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | Podstawowe pytanie: dlaczego nie likwiduje się przejść dla pieszych w tych samych miejscach? Co do przejazdów - rowerzyści i tak będą przekraczać Lubicką jeśli nie w miejscu dawnego przejazdu to po pasach. Zaraz zaraz. A czy nie wypadałoby jakoś rowerzystów ostrzec o zmianie organizacji ruchu? Do tej pory mieli tutaj przejazd i tym samym pierwszeństwo przejazdu. Praktyka oznakowania w Polsce jest taka, że nie stawia się znaku pionowego dla rowerzystów (na tym zdjęciu widać, że znak pionowy jest postawiony tylko dla jadących od strony starówki, czyli zasadniczo po prostu dla kierowców) a to, że nieudolnie zatarto znak P-11 zamiast rozszerzyć pasy dla pieszych, to ma wystarczyć do poinformowania rowerzystów, że tam im nie wolno przejeżdżać? Zwłaszcza teraz, kiedy często jeździ się po ciemnicy? Coś chyba nie halo. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | Zaraz zaraz. A czy nie wypadałoby jakoś rowerzystów ostrzec o zmianie organizacji ruchu? Do tej pory mieli tutaj przejazd i tym samym pierwszeństwo przejazdu. Praktyka oznakowania w Polsce jest taka, że nie stawia się znaku pionowego dla rowerzystów (na tym zdjęciu widać, że znak pionowy jest postawiony tylko dla jadących od strony starówki, czyli zasadniczo po prostu dla kierowców) a to, że nieudolnie zatarto znak P-11 zamiast rozszerzyć pasy dla pieszych, to ma wystarczyć do poinformowania rowerzystów, że tam im nie wolno przejeżdżać? Zwłaszcza teraz, kiedy często jeździ się po ciemnicy? Coś chyba nie halo. Tak to wygląda, jak się jeździ - po ciemku nawet trudno się domyślać, że przejazdu nie ma, łatwo można przyjąć, że to jest przygotowanie pod renowację. W dodatku w relacji "Skarpa-Antczaka" drogą rowerową do tego przejazdu dojeżdża się zawsze "pod prąd", tj. tak, że znaki pionowe stoją tyłem, za przejściem. Nie sposób przecież za każdym razem oglądać taki znak, prawda? Dlatego uważam, że ktoś popełnił gruby błąd pozwalając na nieudolne zatarcie P-11 i nie rysując w miejscu "po zlikwidowanym przejeździe" choćby ciągłej białej linii poziomej wzdłuż linii krawężnika (że o poszerzeniu przejścia nie wspomnę). | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | A tak swoją drogą, czy ktoś może zna uzasadnienie do likwidacji tych przejazdów? Oba zlikwidowane przejazdy na ul. Lubickiej (odcinek między pl. Daszyńskiego a Statoil) łączyły drogi rowerowe (dla ścisłości - po stronie Statoil jest chodnik z dozwoloną jazdą rowerową). Żaden z przejazdów nie był w takiej lokalizacji, gdzie rozpędzony rowerzysta mógłby wjechać z dużą prędkością z relacji prostopadłej do jezdni, pojawiając się na przejeździe w sposób nieoczekiwany dla kierowców samochodów. Jakie było uzasadnienie? Że na Daszyńskiego i k. Lidla są przejazdy z ruchem sterowanym światłami? No niby są, tylko długo tam trzeba czekać na zielone. Szkoda, że nie zostawiono tu chociaż jednego przejazdu. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | A tak swoją drogą, czy ktoś może zna uzasadnienie do likwidacji tych przejazdów? Można wywnioskowywać z raportu, który jest podstawą owego "Programu poprawy bezpieczeństwa....", że chodzi o wyeliminowanie ewentualności kolizji rowerzysty z tramwajem. W ciągu ostatnich 10 lat był 1 (słownie jeden) taki przypadek w ubiegłym roku na Sz. Lubickiej przy Rubinkowie i to natchnęło autorów "Programu..." do takiego rozwiązania. Chore? Chore! Ale co zrobisz. Kierowcy zaś jak stawali na białych przejazdach rowerowych tak teraz stają na biało-czerwonych i mają wszystko dokładnie w... wypowiedź edytowano: 2016-11-24 09:19:25 przez: julo | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Szkolenie rowerowe kierowców miejskich autobusów...niestety, nie w Toruniu. http://infobike.p...sow-_more_89297.html Informacja z INFOBIKE. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | UWAGA na zmianę organizacji ruchu na Mohna i Moczyńskiego. Ruch na Mohna odbywa się w kierunku północnym od Żwirki do Długiej, na Moczyńskiego odwrotnie od Długiej do Żwirki. Nz: oznakowanie dla Mohna od Żwirki. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | UWAGA na zmianę organizacji ruchu na Mohna i Moczyńskiego. Ruch na Mohna odbywa się w kierunku północnym od Żwirki do Długiej, na Moczyńskiego odwrotnie od Długiej do Żwirki. Nz: oznakowanie dla Moczyńskiego od Żwirki. Uwaga na kierowców jeżdżących na pamięć i samochody jeżdżące pod prąd. Zmiana organizacji ruchu była zapowiadana ok. 3 tygodnie temu. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | UWAGA na DEBILI na quadach. Rozpoczęli swój sezon. Niestety, to najlżejsze słowo na określenie kogoś, kto rozpędzony wyjeżdża z ciemnego garażu wprost na chodnik drogę rowerową. Cudem mnie nie rozjechał - dzisiaj na Ugorach. | |||||||||||||||
dołączył: 2017-03-27 | mają wodę zamiast mózgu niema co się dziwić | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Standardowe zachowanie wielu kierowców, kolejne wymuszenie pierwszeństwa i jazda z zamkniętymi oczami: http://ddtorun.pl...ila_do_szpitala.html wypowiedź edytowano: 2017-04-04 21:41:21 przez: julo | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Wiadomość za GW: Na Szosie Chełmińskiej w Toruniu 92-letni rowerzysta zjechał w środę ze ścieżki rowerowej i zderzył się z autobusem. Mężczyznę odwieziono do szpitala. Około godz. 9.30 mężczyzna w leciwym wieku jechał ścieżką rowerową wzdłuż Szosy Chełmińskiej w stronę centrum. - Na wysokości skrzyżowania z ul. Brzoskwiniową zjechał z drogi dla rowerów i zderzył się z autobusem marki MAN, który podążał w tym samym kierunku - informuje sierż. szt. Wojciech Chrostowski z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. 92-latek przeżył zderzenie z autobusem, ale jego stan był na tyle niepokojący, że karetka pogotowia zabrała go do szpitala. pointa: 92 to piękny wiek, ale trzeba uważać na drodze. | |||||||||||||||
miasto: trouń dołączył: 2011-06-02 | We wtorek rusza przebudowa Szosy Chełmińskiej, która jest zalecanym objazdem do Okrężnej na czas zamknięcia Polnej[sic!]. Czy są już znane ewentualne utrudnienia rowerowe? Na tym odcinku tylko fragment pomiędzy Wodociągową a Długą ma DDR(teoretycznie), ale tam i tak na co dzień jest meksyk z parkującymi i słabą nawierzchnią... | |||||||||||||||
miasto: toruń dołączył: 2011-06-27 | TARYFIKATOR MANDATÓW NA 2017 Przepisy o ruchu rowerów, motorowerów, - Naruszenie przez kierującego rowerem obowiązku przewożenia dziecka do lat 7 na dodatkowym siodełku: 0 pkt 50 zł - Naruszenie przez kierującego rowerem obowiązku korzystania z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić: 0 pkt 50 zł - Nieustąpienie miejsca pieszym przez kierującego rowerem korzystającego z drogi dla rowerów i pieszych: 0 pkt 50 zł - Nieopuszczenie przez kierującego rowerem śluzy rowerowej, kiedy zaistnieje możliwość kontynuowania jazdy w zamierzonym kierunku: 0 pkt 50 zł - Naruszenie przez kierującego rowerem lub motorowerem zakazu jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu: 0 pkt 50 zł - Utrudnianie poruszania się innym uczestnikom ruchu przez kierującego rowerem jadącego po jezdni obok innego roweru lub motoroweru: 0 pkt 200 zł - Naruszenie przez kierującego rowerem lub motorowerem zakazu jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach: 0 pkt 50 zł - Naruszenie przez kierującego rowerem lub motorowerem zakazu czepiania się pojazdów: 0 pkt 100 zł - Naruszenie przez kierującego rowerem przepisów o korzystaniu z chodnika lub drogi dla pieszych: 0 pkt 50 zł | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | Tak, taryfikator mandatów jest, ale ważne, kto i wobec kogo go stosuje. Dziś, na ten przykład jechałem rowerem przez plac Daszyńskiego, wzdłuż południowej nitki Szosy Lubickiej, gdy na ostatnim przejeździe, z trasy nowomostowej skręcał w prawo (w stronę "Rubinkowów"), na warunkowym zielonym, radiowóz. Pani policjantka wprawdzie przed sygnalizatorem prawie zatrzymała pojazd, ale nie bacząc, że się zbliżam (z dość sporą prędkością, fakt, wiatr był w plecy, ale jednak miałem "mocne" zielone), ruszyła, zajeżdżając mi przejazd tak, że to ja musiałem ostro hamować, aby uniknąć kolizji z policyjnym kufrem. Typowe wymuszenie pierwszeństwa, tyle, że w wykonaniu funkcjonariusza policji. O godz. 16:20. Jeśli do Pani policjantki to dotrze, to Panią policjantkę pozdrawiam, ale lepiej niech uważa, bo w końcu sobie kupię kamerkę. Bo jak rozumiem, mogłem sobie tam jechać 30 km/h, prawda? | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Informacja dla wątpiących: w toruńskich parkach nie ma zakazów jazdy rowerem poza krótkimi odcinkami przy samej fontannie Cosmopolis. W Parku Miejskim na Bydgoskim są oznakowane odcinki "rowerowe", biegnie też znakowany szlak rowerowy. Bezpieczeństwo, bo o to przecież chodzi, zależy od kultury zachowania pieszych i rowerzystów. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2011-06-28 | Kierowcy Toruńskiego MZK bez zmian. Święte krowy za nic mają znaki drogowe, a rowerzystów mają za powietrze. Tak samo było 2 maja na Sikorskiego, gdy jechałem do skarbówki złożyć PIT. Pech (szczęście?), że tym razem pasażerem autobusu był policjant w cywilu. Kierowca zignorował konieczność opuszczenia lewego pasa ruchu, wyrażonego znakiem poziomym F-16 i wieloma znakami poziomymi P-9b. Następnie wjechał w teren wyłączony z ruchu, oznaczony znamiem poziomym P-21. Ostatecznie, wjechał na nowo rozpoczynający się lewy pas ruchu (już za P-21), nie sygnalizując tego, nie zachowując szczególnej ostrożności, ani ustawowego (już o bezpiecznym nie wspominając) odstępu od rowerzysty (ode mnie). Gdybym nie zjechał szybko na prawy pas ruchu, niewątpliwie by mnie potrącił. Następnie się zatrzymał i zdawać by się mogło, że zrozumiał swój błąd i mogę kontynuować przed nim jazdę wprost lewym pasem (zamierzałem skręcić w lewo na kontrapas). Nic bardziej mylnego. Krótko po tym, po raz kolejny, kierowca, jakby z premedytacją, postanowił mnie wyprzedzić "na zapałkę", następnie zjeżdżając do osi jezdni mimo, że nie mogłem już uciec na prawo, bo tam stało auto. W ostatniej chwili udało mi się zjechać na prawo i uniknąć zkliszczenia między autobusem, a czarnym autem. Wtedy autobus został zatrzymany, wysiadł z niego policjant w cywilu, pokazał mi odznakę i powiedział, żeby wezwać policję, bo tak być nie może, a on w cywilu nie może się tym zająć. Ostatecznie przyjechała oznakowany radiowóz, policja spisała zeznania, po czym mam w poniedziałek dostarczyć nagranie z kamery przy rowerze jako świadek. Poniżej prezentuję opisywaną sytuację (30s nagranie w HD): https://youtu.be/o3Qz2upqD6o Dowiedziałem się, że przełożeni zostali powiadomieni, kierowca już stracił premię, a po dostarczeniu przeze mnie nagrania, możliwe, że straci prawo jazdy i pracę. Niestety, takich sytuacji na toruńskich drogach jest znacznie więcej. Mimo wszystko, cieszę się tą postawą policji i mam nadzieję, że sprawa zakończy się pozytywanie, a wam życzę, by takie sytuacje zdażały się możliwie jak najrzadziej. No i… uważajcie! Zwłaszcza na kierowców MZK. wypowiedź edytowano: 2017-05-07 11:51:09 przez: benio101 | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | Rzadko, bo rzadko, ale czasem zdarza mi się jechać północną stroną pl. Daszyńskiego. Otóż na jego północno-wschodnim skraju stoi sobie znak drogowy. Jeśli ktoś jedzie drogą rowerową od str. Żółkiewskiego w stronę mostu, to droga jest OK. Ale co, jeśli ktoś zechce pojechać północnym chodnikiem, wzdłuż ekranu dźwiękochłonnego? Tam jest bardzo nikły ruch pieszy a dalej jest w pełni legalna jazda rowerem. Co, jeśli mało obeznany z trasą rowerzysta wybierze się tędy w pośpiechu (bo złapała go ulewa), albo przy złej widoczności (np. w listopadzie po 17-tej)? Może trochę późno ten słupek zobaczyć... Być może przesadzam, ale mi on się nie podoba - ten słupek..., bo kiedyś jechałem właśnie po zmierzchu i z pewnym niesmakiem stwierdziłem, że wolałbym go zauważyć trochę prędzej. A co Wy sądzicie o tym słupku po lewej stronie ilustracji? | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-09-23 | Oczywiście oklejenie ostrzegawcze by się przydało. Chociaż docelowo lepiej byłoby przenieść ten znak za chodnik. Przeszkadzające znaki to niestety standard... Jest np ogromna ilość znaków teoretycznie umieszczonych zgodnie z prawem (skrajnia zachowana) ale są po wewnętrznej stronie łuku. Na zakrętach rowerzysta naturalnie pochyla się i wtedy potrzeba większej skrajni... | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Pani kierowczyni "tylko na chwilkę", jak zwykle. Poszło do SM. wypowiedź edytowano: 2017-07-15 16:23:29 przez: julo | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Ostrzeżenie dla kierowców przy LASACH na Mickiewicza. Są tu wyjazdy z dwóch posesji. wypowiedź edytowano: 2017-08-01 16:40:40 przez: julo | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2010-12-29 | Tak to właśnie bywa na przejazdach rowerowych - tym razem ul. Kościuszki. https://youtu.be/86CfC-Fy0L0?t=8m3s | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Przedwczoraj był w Toruniu kolejny wypadek rowerzystki. Tym razem dostała "strzałę" od taksiarza. Kości już poskładane, ale rehabilitacja potrwa długo. Standardowe zachowanie kierowcy - wymuszenie na przejedzie dala rowerzystów. wypowiedź edytowano: 2017-09-30 13:45:03 przez: julo | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Tak jeżdżą kierowcy na Polnej. Mają w d....wszystkie znaki poziome i pionowe. Zakaz skrętu, podwójna ciągła..."nic to: jak mawiał Wołodyjowski, przecież nikt nie będzie mówił kierowcom jak maja jeździć. Uważajcie na nich zanim się sytuacja nie unormuje - zanim policja nie zrobi z tym porządku. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Tak jeżdżą kierowcy na Polnej. Mają w d....wszystkie znaki poziome i pionowe. Zakaz skrętu, podwójna ciągła..."nic to: jak mawiał Wołodyjowski, przecież nikt nie będzie mówił kierowcom jak maja jeździć. Uważajcie na nich zanim się sytuacja nie unormuje - zanim policja nie zrobi z tym porządku. | |||||||||||||||
miasto: Toruń dołączył: 2007-02-20 | Tak jeżdżą kierowcy na Polnej. Mają w d....wszystkie znaki poziome i pionowe. Zakaz skrętu, podwójna ciągła..."nic to: jak mawiał Wołodyjowski, przecież nikt nie będzie mówił kierowcom jak maja jeździć. Uważajcie na nich zanim się sytuacja nie unormuje - zanim policja nie zrobi z tym porządku. | |||||||||||||||
Dodaj odpowiedź » | Nowy temat » | ||||||||||||||||
|
|
Inne tematy z tego działu: | |||
Temat | Założony | Ostatnia wypowiedź | |
Bezpieczeństwo ruchu - BRD | 2008-01-04 19:24 stefanolszewski | 2024-11-17 10:43 skator | |
Rowery (elektryczne) i samochody | 2024-04-24 22:24 hacik | 2024-05-09 14:33 tylkomy | |
Malowanie roweru | 2023-08-16 14:57 krystian | 2024-03-26 11:30 tylkomy | |
Prasówka | 2011-02-14 21:48 pietruch | 2023-07-26 18:22 trurl | |
Cykliści - jak to drzewiej bywało | 2015-01-12 08:21 grzegg | 2023-04-18 11:07 julo | |
Jak działa rower? | 2023-03-30 00:46 benio101 | 2023-03-30 16:33 samolot | |
Mobilny serwis rowerowy | 2023-01-28 13:38 matijot | 2023-01-29 14:04 jarass | |
KARTA ROWEROWA | 2011-05-31 11:12 julo | 2022-07-04 12:03 pizzamen | |
rowerowe motywy | 2012-03-13 14:09 julo | 2022-03-13 16:36 julo | |
Rozmowki samochodowo-rowerowe | 2010-07-21 08:25 macias | 2020-06-17 21:55 pietruch |
Stowarzyszenie ROWEROWY TORUŃ działa na rzecz powstawania odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
konto bankowe BGŻ S.A. 71203000451110000002819490 NIP: 9562231407 Regon: 340487237 KRS: 0000299242