W nadchodzącą niedzielę zbiera się grupa rowerzystów na ul. Dybowskiej o 10.30. Wyjeżdżamy szlakiem włocławskim na uroczysty festyn rocznicowy otwarcia tego szlaku do Nieszawy. Pisano o tym w "Nowościach", ale dubluję wiadomość, jako że nie wszyscy czytają "N". Ogólnie trzeba być przygotowanym na pokonanie prawie 100 km w wariancie powrotu przez Czernikowo. Sporo mniej kilometrów (ok.15 - 20) wprawdzie wychodzi przy - po przeprawie promowej - powrocie do Torunia przez lasy osieckie, ale czasowo trasa ta jest dłuższa. A i rowery trekingowe odcinkami trza pchać.
Jeżeli pogoda dopisze, to generalnie jest to fajna impreza rowerowa.
Tą drogą powiadamiam kolegów od wspólnych jazd, że ja jadę (chyba że będzie rzęsisty deszcz).